Spis treści
Kim jest Jadwiga Żak-Stewart?
Jadwiga Żak-Stewart jest najstarszą Polką, mieszkającą obecnie w Łodzi, gdzie obchodzi swoje 113. urodziny. Mimo sędziwego wieku zachowuje siłę w głosie i optymistyczne nastawienie. Jej śpiew często rozbrzmiewa w domu opieki, zwracając uwagę innych mieszkańców.
Seniorka urodziła się w 1912 roku w Warszawie, w okresie, gdy Polska przygotowywała się do odzyskania niepodległości. Po zakończeniu II wojny światowej przeniosła się do Łodzi, gdzie spędziła wiele kolejnych dekad swojego życia, tworząc tam nowy rozdział w swojej historii.
„Życie to nie jest prosta sprawa, ale trzeba się uśmiechać do ludzi” – powtarza z przekonaniem, które brzmi jak prosta recepta na długowieczność.
Życie za oceanem i powrót do kraju
W czasie stanu wojennego w Polsce, Jadwiga Żak-Stewart podjęła decyzję o wyjeździe do Stanów Zjednoczonych. Zamieszkała w Indianapolis, gdzie przez trzydzieści lat pracowała w szpitalu, wykazując się niezwykłą energią, mimo że była już po pięćdziesiątce. Jej zaangażowanie i witalność były godne podziwu dla wielu młodszych współpracowników.
Po trzech dekadach spędzonych za oceanem, seniorka zdecydowała się na powrót do Polski, aby świętować swoje setne urodziny. Głównym powodem jej decyzji była chęć bycia bliżej wspomnień o pierwszym mężu, którego śmierć przed laty bardzo przeżyła.
Niezależność i silny charakter seniorki
Pani Jadwiga zawsze wyróżniała się niezależnością i zdolnością do szybkiego podejmowania ważnych decyzji. Samochód prowadziła aż do 84. roku życia, co w tamtych czasach było wyrazem wyjątkowej samodzielności wśród kobiet. Gdy chciała kupić samochód, po prostu to robiła, bez zbędnej zwłoki.
Ta niezależność charakteryzuje ją do dziś, co widać było podczas wyboru domu opieki w Łodzi. Po obejrzeniu pokoi i rozejrzeniu się, pani Jadwiga podjęła błyskawiczną decyzję o zamieszkaniu w wybranym miejscu.
– No to ja już tutaj zostanę.
Jaki język obcy zna najstarsza Polka?
Obecnie seniorka mieszka na parterze łódzkiego domu opieki i porusza się samodzielnie, z niewielką pomocą opiekunów. Mimo swojego sędziwego wieku, pani Jadwiga wciąż płynnie posługuje się językiem angielskim. Na pytania o jej samopoczucie często odpowiada krótko i zwięźle.
Ceni sobie spokój, rozmowy oraz małe przyjemności, wśród których najważniejsze są słodycze, a w szczególności Ptasie Mleczko. Personel domu opieki żartobliwie nazywa to jej najsłodszym sekretem długowieczności, co potwierdza opiekunka, Bogusława Mirowska.
very well
– Pani Jadzia ma ogromne serce, apetyt na życie i zaskakująco dobre zdrowie. Wyniki badań ma świetne – serce jak dzwon, wątroba pracuje znakomicie. Uwielbia słodycze i nigdy nie odmawia dobrego ciasta.
Dzieciństwo najstarszej Polki
Dzieciństwo Jadwigi Żak-Stewart, jak sama przyznaje, nie należało do najłatwiejszych. Była dzieckiem pełnym energii i pomysłów, zawsze w ruchu, co niekiedy sprawiało trudności dorosłym. Nie była typem dziecka, które łatwo dało się posadzić w kącie, stale poszukującym nowych aktywności i wyzwań.
Z biegiem lat seniorka nabrała spokoju i dystansu do życia, rozwijając swoją życiową zasadę. Jej obecne podejście do życia opiera się na prostym i fundamentalnym przekonaniu o znaczeniu relacji międzyludzkich.
– Lubię dzieci, ale muszą być grzeczne –
– Trzeba być dobrym dla innych. Wtedy życie jest ok.
Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.