Afera „na wypadek”. Seniorka straciła fortunę, a co czeka zatrzymanego „odbieraka”?

2025-10-31 10:26

Wołomińscy kryminalni zatrzymali 31-letniego mężczyznę podejrzanego o oszustwo metodą „na wypadek”, w wyniku którego 76-letnia seniorka straciła ponad 40 tysięcy złotych. Mężczyzna pełnił w tym procederze funkcję „odbieraka”. Sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt na trzy miesiące, stawiając mu zarzut oszustwa w tak zwanej recydywie. Przestępcy wykorzystali historię o wypadku córki i rannej ciężarnej, by wyłudzić oszczędności.

Na brązowym, błyszczącym blacie stołu leży czarna słuchawka telefonu stacjonarnego, ułożona poziomo. Z lewej strony słuchawki wychodzi czarny, spiralny kabel, natomiast z prawej strony widoczny jest fragment prostego kabla w tym samym kolorze. Prawa część słuchawki, z widoczną siateczką dziewięciu małych otworów ułożonych w trzech rzędach, jest ostro oświetlona, co podkreśla jej teksturę i delikatnie połyskującą powierzchnię. Tło jest rozmyte, utrzymane w neutralnych, jasnoszarych i brązowych odcieniach, z widocznymi pionowymi pasami światła.

i

Autor: Redakcja Publicystyczna AI/ Wygenerowane przez AI Na brązowym, błyszczącym blacie stołu leży czarna słuchawka telefonu stacjonarnego, ułożona poziomo. Z lewej strony słuchawki wychodzi czarny, spiralny kabel, natomiast z prawej strony widoczny jest fragment prostego kabla w tym samym kolorze. Prawa część słuchawki, z widoczną siateczką dziewięciu małych otworów ułożonych w trzech rzędach, jest ostro oświetlona, co podkreśla jej teksturę i delikatnie połyskującą powierzchnię. Tło jest rozmyte, utrzymane w neutralnych, jasnoszarych i brązowych odcieniach, z widocznymi pionowymi pasami światła.

Zatrzymany sprawca oszustwa

Wołomińscy kryminalni zatrzymali 31-letniego mężczyznę. Jest on podejrzany o oszustwo metodą „na wypadek”, w wyniku którego 76-letnia seniorka straciła ponad 40 tysięcy złotych. Mężczyzna pełnił w tym przestępczym procederze funkcję tak zwanego „odbieraka”. Na wniosek Prokuratora Rejonowego w Wołominie, sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt na trzy miesiące.

Mężczyzna usłyszał zarzut oszustwa, co dodatkowo obciąża go w świetle prawa jako przestępstwo popełnione w tak zwanej recydywie. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za oszustwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. W przypadku recydywy, wymiar kary może wzrosnąć nawet do 12 lat.

"31-latek usłyszał zarzut oszustwa w tzw. recydywie, czyli powrotu do przestępstwa. Na wniosek Prokuratora Rejonowego w Wołominie, sąd zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące. Zgodnie z obowiązującymi przepisami za oszustwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności, ale w recydywie może wynieść nawet do 12 lat" - przekazali funkcjonariusze.

Jak doszło do oszustwa?

Do zdarzenia doszło w Wołominie, gdzie do 76-letniej mieszkanki zadzwoniła kobieta podająca się za jej córkę. Oszustka przekazała, że rzekomo spowodowała poważny wypadek drogowy. W wypadku miała być ranna ciężarna kobieta, co wzbudziło silne emocje u seniorki.

Telefonująca, niby w ramach ugody z rodziną poszkodowanej, zażądała gotówki w wysokości 65 tysięcy złotych tytułem odszkodowania. Seniorka, nie kontaktując się z prawdziwą córką ani innymi członkami rodziny, w silnych emocjach przygotowała swoje oszczędności. Po pieniądze przyjechał mężczyzna, który podawał się za policjanta, a seniorka wręczyła mu ponad 40 tysięcy złotych.

Kiedy seniorka zorientowała się?

Po około godzinie od przekazania gotówki seniorka zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa. Dopiero wtedy uświadomiła sobie, że nie potwierdziła autentyczności historii z żadnym członkiem rodziny. Decyzja o przekazaniu pieniędzy była podyktowana silnymi emocjami i obawą o dobro córki.

Szybkie zorientowanie się w sytuacji pozwoliło na zgłoszenie sprawy organom ścigania. Dzięki temu Wołomińscy policjanci mogli rozpocząć intensywne śledztwo. Ich działania doprowadziły do skutecznego zatrzymania podejrzanego w krótkim czasie od zgłoszenia przestępstwa.

Jak ustrzec się przed oszustwem?

Wołomińscy policjanci apelują o ostrożność i przypominają podstawowe zasady bezpieczeństwa. Podkreślają, że funkcjonariusze nigdy nie informują o prowadzonych sprawach telefonicznie. Policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie, co jest kluczową informacją dla potencjalnych ofiar.

Apelują, aby zawsze upewnić się co do tożsamości dzwoniącego i w razie wątpliwości prosić bliskich o pomoc. Należy natychmiast skontaktować się z osobą, która rzekomo jest w trudnej sytuacji. Nie wolno pozwolić, by przestępcy bogacili się kosztem uczciwych obywateli.

"Upewnijmy się, poprośmy bliskich o pomoc, skontaktujmy się z osobą, która rzekomo jest w trudnej sytuacji. Nie pozwólmy, by przestępcy bogacili się naszym kosztem" – apelują.

Apel do bliskich seniorów

Apel policji skierowany jest nie tylko do seniorów, ale przede wszystkim do ich bliskich. Ważne jest, by informować i uczulać najstarszych członków rodzin na zagrożenia. Należy przestrzegać ich przed różnego rodzaju przestępczymi technikami, które ciągle ewoluują.

Oszuści nieustannie modyfikują swoje metody, dlatego świadomość społeczna jest kluczowa w walce z tym procederem. Regularne rozmowy na temat potencjalnych zagrożeń mogą uchronić seniorów przed utratą oszczędności życia. Wspólna czujność i edukacja stanowią najlepszą obronę przed oszustwami.

Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.