Agresywna 45-latka w Żorach. Jak zakończyła się kuriozalna interwencja?

2025-11-03 11:41

W Żorach doszło do szokującego incydentu, gdy 45-letnia kobieta, której próbowano udzielić pomocy medycznej, zaatakowała ratowników medycznych i funkcjonariuszy policji. Zdarzenie miało miejsce 1 listopada wieczorem. Agresywne zachowanie nietrzeźwej mieszkanki miasta doprowadziło do jej przewiezienia do izby wytrzeźwień. Teraz grożą jej poważne konsekwencje prawne, w tym zarzuty o naruszenie nietykalności i znieważenie funkcjonariuszy publicznych.

Ciemne, puste pomieszczenie z betonowymi ścianami i podłogą. Od góry po lewej stronie pada stożkowy promień światła, rozjaśniając fragment ściany i podłogi. Na podłodze widoczne są dwa pasy światła, biegnące poziomo i zbiegające się w prawym dolnym rogu. Tekstura powierzchni jest lekko chropowata, co dodaje głębi ciemnym odcieniom szarości.

i

Autor: Redakcja Publicystyczna AI/ Wygenerowane przez AI Ciemne, puste pomieszczenie z betonowymi ścianami i podłogą. Od góry po lewej stronie pada stożkowy promień światła, rozjaśniając fragment ściany i podłogi. Na podłodze widoczne są dwa pasy światła, biegnące poziomo i zbiegające się w prawym dolnym rogu. Tekstura powierzchni jest lekko chropowata, co dodaje głębi ciemnym odcieniom szarości.

Niespodziewana interwencja w Żorach

1 listopada około godziny 20:30, funkcjonariusze policji z Żor otrzymali zgłoszenie dotyczące kobiety leżącej na chodniku. Zdarzenie miało miejsce przy alei Wojska Polskiego. Po przybyciu na miejsce patrol zastał 45-letnią mieszkankę miasta, która miała widoczne problemy z poruszaniem się. Od kobiety wyczuwalna była silna woń alkoholu.

Ze względu na stan 45-latki, mundurowi uznali, że konieczna jest natychmiastowa konsultacja medyczna. Na miejsce wezwano Zespół Ratownictwa Medycznego, aby udzielić niezbędnej pomocy. Jednakże interwencja, która miała na celu udzielenie wsparcia, gwałtownie zmieniła swój charakter w momencie przyjazdu karetki pogotowia.

Agresja wobec służb ratunkowych

Gdy ratownicy medyczni podjęli próbę udzielenia pomocy, 45-latka zareagowała z zaskakującą furią. Według relacji funkcjonariuszy, kobieta zaczęła wulgarnie znieważać personel medyczny. Ponadto 45-latka znieważała ratowników medycznych, kopała, drapała, pluła oraz próbowała ich uderzyć.

Swoją agresję nietrzeźwa kobieta skierowała również w stronę policjantów, którzy zabezpieczali miejsce zdarzenia. Obrzucała ich wulgaryzmami i groźbami, utrudniając prowadzenie czynności. Po zakończeniu badań medycznych 45-latka nie wróciła do domu, lecz została przewieziona do policyjnej izby wytrzeźwień w celu ustabilizowania jej stanu.

Jakie zarzuty usłyszy 45-latka?

Zachowanie 45-latki z Żor jest kwalifikowane jako poważne przestępstwo, naruszające nietykalność cielesną oraz znieważające funkcjonariuszy publicznych. Lista zarzutów, z którymi kobieta będzie musiała się zmierzyć, obejmie między innymi znieważenie ratowników medycznych i policjantów. Do tego dojdzie naruszenie ich nietykalności cielesnej oraz szereg innych wykroczeń związanych z jej agresywnym zachowaniem.

Osoby niosące pomoc w nagłych sytuacjach oraz funkcjonariusze publiczni podczas pełnienia obowiązków służbowych są pod szczególną ochroną prawa. Takie akty agresji są traktowane z całą surowością przepisów. Za takie czyny kodeks karny przewiduje dotkliwe sankcje, mające na celu ochronę bezpieczeństwa i godności służb ratunkowych oraz porządkowych.

"kto znieważa policjanta lub innego funkcjonariusza publicznego podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku."

"kto narusza nietykalność cielesną policjanta podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 3 lat."

Co dalej ze sprawą?

Sprawą agresywnej 45-latki z Żor wkrótce zajmie się prokuratura, która przeprowadzi szczegółowe postępowanie. Następnie akta zostaną przekazane do sądu, który rozpatrzy przedstawione dowody. To właśnie sąd zadecyduje o ostatecznym wymiarze kary dla agresywnej kobiety, biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności zdarzenia.

Biorąc pod uwagę przepisy Kodeksu karnego, 45-latka może zostać ukarana grzywną, karą ograniczenia wolności, a nawet pozbawienia wolności. Surowość kary będzie zależała od oceny sądu i dokładnej kwalifikacji prawnej popełnionych czynów, które obejmują znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej.

Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.