Akcja "Widoczny na drodze" w Lublinie. Co naprawdę ratuje życie najmłodszych?

2025-10-23 15:39

W obliczu szybko zapadającego zmierzchu i pogarszającej się widoczności, Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Lublinie boryka się z problemem częstych wypadków z udziałem pieszych. Kilkanaście dzieci tygodniowo trafia do placówki z powodu potrąceń. Odpowiedzią na te zagrożenia jest akcja "Widoczny na drodze", która ma na celu edukację oraz wyposażenie najmłodszych w odblaski, czapki i skarpetki, zwiększające ich bezpieczeństwo na jesiennych drogach.

Główny plan zajmuje fragment czarnego materiału z dwoma białymi, odblaskowymi elementami. Większy element, w kształcie prostokąta ze ściętym narożnikiem, ma widoczną siatkę linii i drobną fakturę. Mniejszy, prostokątny element jest obramowany przerywaną linią i również posiada kratkowany wzór. Całość jest skąpana w ciemności, z wyjątkiem jasnych, odbijających światło fragmentów.

i

Autor: Redakcja Publicystyczna AI/ Wygenerowane przez AI Główny plan zajmuje fragment czarnego materiału z dwoma białymi, odblaskowymi elementami. Większy element, w kształcie prostokąta ze ściętym narożnikiem, ma widoczną siatkę linii i drobną fakturę. Mniejszy, prostokątny element jest obramowany przerywaną linią i również posiada kratkowany wzór. Całość jest skąpana w ciemności, z wyjątkiem jasnych, odbijających światło fragmentów.

Jesienne zagrożenia na drogach

Zapadający zmierzch i trudne warunki pogodowe jesienią znacząco pogarszają widoczność na drogach, zwiększając ryzyko wypadków z udziałem pieszych. Problem ten dotyka szczególnie dzieci, które stanowią grupę narażoną na największe niebezpieczeństwo. W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Lublinie odnotowuje się nawet kilkanaście przypadków przyjęć dzieci poszkodowanych w wyniku takich zdarzeń każdego tygodnia.

Aby przeciwdziałać tym tragicznym statystykom, zainicjowano akcję "Widoczny na drodze". Jest to wspólna inicjatywa funkcjonariuszy lubelskiej policji oraz członków Stowarzyszenia Przyjaciół Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego. Ich celem jest edukacja i wyposażenie najmłodszych uczestników ruchu w elementy poprawiające ich widoczność.

"Przygotowaliśmy odblaski dla dzieciaków, bowiem pora roku i widoczność na drodze jest coraz słabsza, szybko zapada zmierzch, więc chcemy dzieci dodatkowo wyposażyć w przymioty, które będą poprawiały widoczność dzieciom na drodze. Edukacja to podstawa, tego nigdy za wiele. Chcemy przy każdym wręczeniu takiej opaski czy przywieszki odblaskowej edukować dzieci" - mówi Waldek Dziedzic, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego.

Znaczenie odblasków i edukacji

Prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego, Waldek Dziedzic, podkreśla wagę zarówno fizycznego wyposażenia, jak i świadomości. Jak zaznaczył, odblaski stanowią kluczowy element zwiększający bezpieczeństwo dzieci na drodze, zwłaszcza w okresie pogorszonej widoczności. To nie tylko wręczanie przedmiotów, ale także nauczanie o ich prawidłowym stosowaniu oraz ogólnych zasadach bezpiecznego poruszania się pieszych.

Edukacja w zakresie bezpieczeństwa na drodze jest traktowana jako podstawa, której nigdy za wiele. Stowarzyszenie dąży do tego, aby każde dziecko, otrzymując opaskę czy przywieszkę odblaskową, jednocześnie przyswajało wiedzę o tym, jak skutecznie chronić się w ruchu ulicznym. Takie działania mają fundamentalne znaczenie dla poprawy widoczności i prewencji wypadków.

Dlaczego widoczność jest kluczowa?

Podinspektor Andrzej Fijołek, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie, wskazuje na krytyczne znaczenie widoczności pieszego dla kierowcy. Zapadający zmierzch i trudne warunki atmosferyczne, takie jak deszcz, sprawiają, że osoba ubrana w ciemne kolory staje się niemal niewidoczna. Niejednokrotnie dochodzi do potrąceń właśnie z powodu późnego zauważenia pieszego przez kierującego pojazdem.

Podkreśla on, że nawet na oznakowanym przejściu dla pieszych można być niewidocznym. To problem szczególnie widoczny, gdy na drodze panują złe warunki atmosferyczne. Kierowcy mają wówczas ograniczony czas na reakcję i wyhamowanie pojazdu, co często prowadzi do poważnych konsekwencji. Pieszy w starciu z samochodem zawsze jest najbardziej poszkodowany, dlatego zwiększenie jego widoczności ma kluczowe znaczenie.

"To jest świetny pomysł i inicjatywa stowarzyszenia po to, żeby dzieci były widoczne, po to, żeby zwiększyć tą ochronę na drodze, gdzie ten zmierzch zapada po prostu szybciej i gorsza widoczność powoduje to, że niejednokrotnie dochodzi do różnego rodzaju potrąceń. Zawsze ten pieszy w starciu z samochodem jest najbardziej poszkodowany. Ta widoczność zwiększa się wielokrotnie, jeżeli zastosujemy jakikolwiek element odblaskowy. Mimo oznakowanego przejścia dla pieszych można być niewidocznym i to nie z uwagi na oświetlenie, ale ze względu na porę roku wystarczy, że troszeczkę deszcz popada i szybciej zajdzie słońce, wtedy ktoś ubrany na ciemno jest kompletnie niewidoczny dla kierującego. Pieszy ma takie poczucie, że skoro kierowca ma światła to go widzi, a często jest na odwrót i kierowca dopiero w ostatniej chwili widzi pieszego i na wyhamowanie pojazdu jest już za późno" - mówi podinspektor Andrzej Fijołek, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie.

Błędne poczucie bezpieczeństwa

Podinspektor Fijołek zwraca uwagę na często mylne poczucie bezpieczeństwa wśród pieszych. Wiele osób zakłada, że skoro kierowca ma włączone światła, to z pewnością widzi pieszego na drodze. Jak jednak podkreśla, rzeczywistość bywa inna. Kierowca często dostrzega pieszego dopiero w ostatniej chwili, co może uniemożliwić bezpieczne zatrzymanie pojazdu.

Zastosowanie nawet najmniejszego elementu odblaskowego może wielokrotnie zwiększyć szansę na wczesne zauważenie pieszego przez kierowcę. Jest to szczególnie ważne, gdy weźmiemy pod uwagę ograniczone pole widzenia kierującego oraz wydłużoną drogę hamowania w trudnych warunkach. Proste akcesoria takie jak odblaskowe opaski czy zawieszki stają się wówczas ratującym życie detalem.

Akcja "Widoczny na drodze" w szpitalu

Akcja "Widoczny na drodze" była skierowana bezpośrednio do pacjentów Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie. Beneficjentami inicjatywy były dzieci przebywające na I i II Oddziale Ortopedii Dziecięcej oraz na Oddziale Chirurgii i Traumatologii Dziecięcej. To właśnie ci młodzi pacjenci, często po własnych doświadczeniach z wypadkami, otrzymali odblaski oraz kolorowe czapki i skarpetki, które mają poprawić ich widoczność na drodze.

Działania te mają podwójny cel: nie tylko zapewnić dzieciom praktyczne elementy zwiększające bezpieczeństwo, ale także wzmocnić świadomość ich rodziców i opiekunów na temat zagrożeń. Szpital, będąc miejscem leczenia skutków wypadków, pełni również ważną rolę w prewencji, przypominając o podstawowych zasadach ostrożności.

"Niestety mamy ten okres, który sprzyja takim wypadkom. Za chwilę piesi będą jeszcze mniej widoczni, więc to jest kolejne zagrożenie. Kilkanaście razy w tygodniu trafiają do nas właśnie osoby, które są poszkodowane w takich wypadkach. Zatem naszą rolą jest również przypominanie o tym bezpieczeństwie" - mówi Kamila Ćwik, dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie.

Apel dyrektor szpitala

Kamila Ćwik, dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie, podkreśla, że okres jesienno-zimowy sprzyja wzrostowi liczby wypadków z udziałem pieszych. Zmniejszona widoczność w tym czasie stanowi poważne zagrożenie, a placówka medyczna na bieżąco mierzy się z jego konsekwencjami. Dyrektor Ćwik alarmuje, że kilkanaście osób tygodniowo trafia do szpitala po potrąceniach.

Z tego względu rola szpitala wykracza poza samo leczenie urazów. Kluczowe staje się przypominanie o konieczności dbania o własne bezpieczeństwo i widoczność na drodze. Akcja "Widoczny na drodze" to jeden z elementów szerszych działań prewencyjnych, mających na celu ochronę zdrowia i życia najmłodszych mieszkańców Lublina.

Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.