Spis treści
Tożsamość napastnika ujawniona
Policja oficjalnie ustaliła, że sprawcą środowego ataku w firmie pod Myślenicami był 23-letni mieszkaniec powiatu myślenickiego. Potwierdzenie tożsamości nastąpiło podczas wstępnych czynności dochodzeniowych. Śledczy skupiają się na odtworzeniu ostatnich dni życia mężczyzny, a także na zidentyfikowaniu potencjalnych konfliktów, które mogły doprowadzić do tragedii.
W ramach prowadzonego śledztwa służby aktywnie badają przeszłość 23-latka, w tym jego historię leczenia. Poszukuje się informacji, które mogłyby rzucic światło na motywy działania sprawcy. Podinspektor Katarzyna Cisło z KWP w Krakowie wskazała na szeroki zakres prowadzonych działań mających na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności zdarzenia.
– Będziemy rozmawiać z właścicielami firmy. Być może zarysuje nam się motyw działania. Policjanci będą docierać także do rodziny i krewnych tego człowieka. Musimy ustalić, czy mężczyzna leczył się w przeszłości — być może psychiatrycznie, może istnieje jakaś dokumentacja – wyjaśnia.
Były pracownik firmy?
Nieoficjalne informacje podawane przez dziennikarzy Radia ESKA sugerują, że 23-latek mógł być wcześniej zatrudniony w firmie, na którą wtargnął. Miał tam pełnić funkcję ochroniarza, a jego praca w zakładzie miała zakończyć się około miesiąc przed tragicznym zdarzeniem. Nie jest jednak jasne, czy mężczyzna został zwolniony, czy też sam podjął decyzję o odejściu.
Ten wątek stanowi obecnie jeden z kluczowych tropów badanych przez śledczych. Analiza ewentualnych konfliktów w miejscu pracy lub innych problemów, które mogłyby wynikać z zakończenia zatrudnienia, jest priorytetem w ustalaniu pełnego kontekstu ataku. Policja nie wyklucza żadnej z hipotez.
Przebieg ataku w Myślenicach
Do brutalnego zdarzenia doszło w środę, 10 grudnia 2025 roku, około godziny 11:45. Młody mężczyzna, uzbrojony w kij bejsbolowy i nóż, wtargnął na teren lokalnej firmy pod Myślenicami. Wewnątrz obiektu zaatakował nożem dwóch pracowników. Jedna z ofiar, pracownik ochrony, odniosła poważne obrażenia i została natychmiast przewieziona do szpitala w stanie wymagającym hospitalizacji.
Po ataku napastnik uciekł z miejsca zdarzenia, co spowodowało błyskawiczną reakcję służb. Policjanci, udający się na miejsce interwencji, natknęli się na mężczyznę odpowiadającego rysopisowi sprawcy. Z relacji funkcjonariuszy wynika, że 23-latek natychmiast ruszył w ich kierunku, trzymając w ręku nóż, ignorując jednocześnie wielokrotne wezwania do odrzucenia niebezpiecznego narzędzia.
Śmiertelny strzał policjanta
W obliczu bezpośredniego zagrożenia życia policjanta, jeden z funkcjonariuszy oddał strzał w kierunku agresora. Mężczyzna zginął na miejscu zdarzenia. Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie wydała oficjalny komunikat, w którym podkreślono, że użycie broni palnej było konieczną reakcją na atak z użyciem niebezpiecznego narzędzia.
Na miejscu tragicznego zdarzenia nadal pracują policjanci i prokurator, którzy skrupulatnie zabezpieczają ślady. Celem jest dokładne odtworzenie przebiegu samego ataku, a także szczegółowej analizy interwencji, która zakończyła się śmiercią 23-latka. Służby badają wszelkie możliwe scenariusze, w tym motywy osobiste, konflikty zawodowe oraz ewentualne problemy zdrowotne napastnika.
Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.