Budżet Białegostoku 2026. Gigantyczne plany czy nadmierny optymizm?

2025-11-25 11:44

Projekt budżetu Białegostoku na 2026 rok rzuca światło na ambitne plany miasta, ale i na znaczący deficyt. Z dochodami szacowanymi na 3,4 mld zł i wydatkami przekraczającymi 3,7 mld zł, magistrat staje przed wyzwaniem. Poznajmy najważniejsze inwestycje, które mają odmienić oblicze Białegostoku, mimo niemal 300 mln zł ujemnego salda.

Na pierwszym planie, na dużym, jasnoszarym stole, umieszczono rozbudowaną makietę miasta. Składa się ona z wielu białych, prostokątnych budynków o różnych wysokościach, rozlokowanych wzdłuż zielonych terenów imitujących parki i ulice. Makieta zajmuje dużą część stołu, a po prawej stronie leżą arkusze papieru z niewyraźnymi rysunkami architektonicznymi.

W tle, za dużą szybą podzieloną pionowymi ramami, widać prawdziwy miejski krajobraz o zmierzchu. Dominuje tam grupa wysokich, nowoczesnych wieżowców, których okna świecą żółtym światłem. Niebo przybiera odcienie błękitu i pomarańczu, sugerując wczesny wieczór, a poniżej wieżowców rozciąga się horyzont z niezliczoną ilością miejskich świateł.

i

Autor: Redakcja Informacyjna AI/ Wygenerowane przez AI Na pierwszym planie, na dużym, jasnoszarym stole, umieszczono rozbudowaną makietę miasta. Składa się ona z wielu białych, prostokątnych budynków o różnych wysokościach, rozlokowanych wzdłuż zielonych terenów imitujących parki i ulice. Makieta zajmuje dużą część stołu, a po prawej stronie leżą arkusze papieru z niewyraźnymi rysunkami architektonicznymi. W tle, za dużą szybą podzieloną pionowymi ramami, widać prawdziwy miejski krajobraz o zmierzchu. Dominuje tam grupa wysokich, nowoczesnych wieżowców, których okna świecą żółtym światłem. Niebo przybiera odcienie błękitu i pomarańczu, sugerując wczesny wieczór, a poniżej wieżowców rozciąga się horyzont z niezliczoną ilością miejskich świateł.

Budżet stabilnego rozwoju?

W Białymstoku wrze dyskusja nad przyszłością finansową miasta, po tym jak radni mieli okazję zapoznać się z projektem budżetu na 2026 rok. Mimo niemal 300 milionów złotych planowanego deficytu i rosnącego zadłużenia, które na koniec przyszłego roku ma osiągnąć ponad 1,3 miliarda złotych, prezydent Tadeusz Truskolaski z optymizmem określa go mianem "bezpiecznego". To podejście budzi pytania o realną stabilność i skalę ryzyka, na jaką narażony jest miejski skarbiec. Wielokrotne powtarzanie, że budżet to "stabilny rozwój", może brzmieć znajomo dla tych, którzy pamiętają poprzednie lata. Czy to na pewno inna historia?

Prezydent Truskolaski, prezentując wizję na nadchodzący rok, podkreślał, że choć dochody rosną, potrzeby zawsze przewyższają możliwości. To klasyczny dylemat każdego samorządu, który zmusza do trudnych wyborów i rezygnacji z części oczekiwań mieszkańców. Wobec tak znaczącego deficytu i zadłużenia, retoryka o "stabilnym rozwoju" może być próbą uspokojenia nastrojów, jednak rzeczywistość fiskalna zdaje się być bardziej złożona. Wspomniana przez prezydenta nazwa "budżet przeżycia" z ubiegłych lat, zastąpiona nowym, bardziej optymistycznym określeniem, może budzić skojarzenia z polityczną narracją. Czas pokaże, czy faktycznie Białystok czekają lata rozkwitu, czy może jednak czeka nas kolejna próba przetrwania.

"Są wzrastające dochody, a potrzeby oczywiście zawsze są większe od możliwości. Dlatego też ten budżet nie będzie zaspokajał wszystkich potrzeb i nigdy nie będzie takiego budżetu, który zaspokoi wszystkie potrzeby mieszkańców, zawsze będziemy musieli wybierać" - mówił prezydent, prezentując projekt na sesji.

Jakie będą dochody i wydatki Białegostoku?

Szczegółowe założenia projektu budżetu Białegostoku na 2026 rok wskazują na znaczący wzrost dochodów, które mają wynieść ponad 3,4 miliarda złotych, co stanowi blisko 11-procentowy wzrost w porównaniu do roku bieżącego. To z pewnością dobra wiadomość, dająca nadzieję na realizację ambitnych celów. Jednakże, równocześnie planowane wydatki mają wzrosnąć jeszcze dynamiczniej, przekraczając 3,7 miliarda złotych, czyli o 12,3 procent więcej niż w 2025 roku. To właśnie ta dysproporcja generuje prognozowany deficyt w wysokości 297,8 miliona złotych, co stawia pod znakiem zapytania deklarowany "bezpieczny" charakter budżetu. Zwyżka dochodów z CIT to sygnał, że białostocka przedsiębiorczość ma się dobrze, ale czy to wystarczy, by załatać dziurę w budżecie?

Ciekawym elementem budżetu Białegostoku 2026 jest przewidziana nadwyżka operacyjna na poziomie blisko 84 milionów złotych, która ma być znacząco wyższa niż w poprzednim roku. Taki wzrost o kilkaset procent sugeruje poprawę efektywności zarządzania bieżącymi operacjami miasta, co jest pozytywnym sygnałem w kontekście ogólnego zadłużenia. Wzrost udziału miasta w podatkach CIT i PIT oraz zwiększone subwencje z budżetu państwa to kluczowe czynniki, które napędzają miejskie finanse. Prezydent Truskolaski słusznie zauważa, że dobra kondycja przedsiębiorców jest fundamentem miejskiej gospodarki, ale czy to wystarczy, aby zrównoważyć rosnące aspiracje inwestycyjne Białegostoku i nieprzewidziane wydatki?

Ile Białystok wyda na inwestycje?

Wydatki inwestycyjne Białegostoku na 2026 rok mają osiągnąć imponującą kwotę 394 milionów złotych, co pozwala na realizację ponad 200 różnorodnych przedsięwzięć. Największy tort, bo aż 148,5 miliona złotych, przeznaczony zostanie na zakup nowych, ekologicznych autobusów elektrycznych i spalinowych, co stanowi odpowiedź na rosnące potrzeby transportowe mieszkańców. W sumie miasto planuje wzbogacić swoją flotę o 58 pojazdów, co z pewnością poprawi jakość komunikacji miejskiej. Drogownictwo również nie zostało zapomniane, gdyż na drogi i infrastrukturę z nimi związaną przeznaczono solidne 101 milionów złotych, co ma szansę poprawić stan miejskich traktów i usprawnić ruch. Odświeżone ulice to podstawa, ale czy 100 milionów to wystarczająca kwota na wszystkie potrzeby drogowe miasta?

Wśród innych ważnych inwestycji znalazły się środki na zakończenie wieloletnich prac renowacyjnych w parku miejskim Planty, na które przewidziano 44,7 miliona złotych. Ta inwestycja, połączona z przebudową przylegających ulic, ma przywrócić blask jednemu z zielonych płuc Białegostoku. Nie zapomniano również o sporcie – na prace przygotowawcze do budowy długo wyczekiwanej miejskiej hali sportowo-widowiskowej przeznaczono 15 milionów złotych. To zaledwie początek, ale zapowiada, że marzenia o nowoczesnej arenie sportowej są coraz bliżej. Czy to będzie przełom dla białostockiego sportu? Ponadto, w planach jest nowy gmach Muzeum Wojska (13,6 mln zł) oraz modernizacja targowiska przy ul. Kawaleryjskiej (7,7 mln zł), co świadczy o kompleksowym podejściu do rozwoju miasta.

Jakie poprawki zgłosili radni?

Radni Białegostoku aktywnie włączyli się w proces kształtowania budżetu, zgłaszając kilkadziesiąt poprawek, z których każda musiała mieć wskazane źródło finansowania. To świadczy o zaangażowaniu i próbie realnego wpływu na kierunki rozwoju miasta, wykraczające poza początkowe założenia magistratu. Wśród propozycji dominują inwestycje drogowe oraz te dotyczące placówek oświatowych, takie jak modernizacje przyszkolnych placów zabaw czy remonty w budynkach szkół. Dodatkowe pieniądze miałyby popłynąć również na przedsięwzięcia placówek kultury oraz działalność miejskich klubów sportowych. Pytanie, czy wszystkie te poprawki znajdą swoje odbicie w ostatecznym kształcie budżetu, czy też część z nich zostanie odrzucona w wyniku trudnych negocjacji. Czy miasto stać na wszystkie propozycje?

Wśród bardziej oryginalnych i społecznie nośnych propozycji znalazł się projekt darmowej komunikacji miejskiej dla uczniów szkół średnich, co byłoby rozszerzeniem już istniejących ulg dla podstawówek. Pojawiły się również koncepcje strategiczne, takie jak budowa podziemnych parkingów z funkcją schronów oraz rozbudowa ujęć wody pitnej na potrzeby obrony cywilnej, co pokazuje zmianę myślenia w obliczu obecnej sytuacji geopolitycznej. Nie zabrakło też pomysłów na kontynuację akcji nauki samoobrony dla licealistek, kampanii promujących sport paraolimpijski czy studiowanie w mieście. Nawet kwestia instalacji domofonów w blokach na osiedlu komunalnym znalazła swoje miejsce w dyskusji, co podkreśla szeroki zakres zgłaszanych potrzeb. Druga tura czytania projektu budżetu i ostateczne głosowanie, zaplanowane na grudniową sesję rady miasta, z pewnością przyniosą rozstrzygnięcia, które będą kluczowe dla przyszłości Białegostoku.

Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.