Spis treści
Nagły zwrot w sprawie aresztu
W sobotę, 25 października 2025 roku, sąd podjął kluczową decyzję w sprawie zatrzymanych przez CBA urzędników z Nowego Sącza. Po analizie zgromadzonego materiału dowodowego, nie przychylił się do wniosku prokuratury o zastosowanie aresztu tymczasowego dla prezydenta Ludomira Handzla i jego zastępcy Artura Bochenka.
Oprócz Ludomira Handzla i Artura Bochenka, natychmiastowo zwolniono także pozostałe zatrzymane osoby, które wcześniej były objęte działaniami Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Informacja o tej decyzji szybko pojawiła się na oficjalnym profilu prezydenta miasta, który zapowiedział swoje powrotne obowiązki i rychłe zwołanie konferencji prasowej.
Zarzuty Prokuratury Europejskiej
Decyzja sądu o zwolnieniu zapadła dzień po tym, jak Prokuratura Europejska (EPPO) oficjalnie poinformowała o postawieniu zarzutów sześciu osobom. Wśród nich znaleźli się prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel oraz jego zastępca Artur Bochenek, co nadało sprawie duży rozgłos medialny.
Dodatkowo, zarzuty te objęły pracowników Sądeckiej Agencji Rozwoju Regionalnego oraz Centrum Pozyskiwania Funduszy Europejskich, wskazując na szeroki zakres prowadzonego dochodzenia. Prokuratura Europejska była bardzo oszczędna w udzielaniu szczegółowych informacji, tłumacząc to dobrem prowadzonego postępowania.
O co chodzi w śledztwie CBA?
Działania Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Nowym Sączu są elementem wielowątkowego śledztwa, koncentrującego się na podejrzeniach nieprawidłowości przy przetargu. Śledztwo dotyczyło organizacji szkoleń, które były finansowane ze środków Unii Europejskiej, co wzbudziło zainteresowanie Prokuratury Europejskiej.
Jak wynika z dotychczasowych ustaleń CBA, istnieje podejrzenie, że jeden z oferentów mógł uzyskać nieuczciwą przewagę w przetargu. Miało to być możliwe dzięki ujawnieniu mu kluczowych informacji dotyczących całego postępowania, a potencjalne straty dla budżetu Unii Europejskiej oszacowano na znaczną kwotę 600 tysięcy euro.
Czy śledztwo jest kontynuowane?
Mimo decyzji sądu o natychmiastowym zwolnieniu zatrzymanych osób, zarzuty postawione przez Prokuraturę Europejską pozostają w mocy. To oznacza, że samo śledztwo w sprawie domniemanych nieprawidłowości jest nadal aktywnie kontynuowane i nie zostało zakończone.
Oczekuje się, że więcej szczegółów dotyczących całej sprawy zostanie ujawnionych podczas zapowiedzianej konferencji prasowej. Zwoła ją prezydent Ludomir Handzel, który po zwolnieniu zapowiedział powrót do pełnienia swoich obowiązków służbowych.
Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.
