Daniel K. z zarzutami. Czego dotyczy sprawa byłego wiceszefa CBA?

2025-10-22 16:38

Prokuratura Krajowa ogłosiła postawienie zarzutów Danielowi K., byłemu zastępcy szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego, w związku z tzw. aferą Pegasusa. Zarzuty te dotyczą przekroczenia uprawnień służbowych oraz ujawnienia informacji osobie nieuprawnionej. Sprawa ma związek z kontrolą operacyjną prowadzoną wobec adwokata Romana Giertycha i naruszeniem zasad tajemnicy adwokackiej, w tym w kontekście córki premiera, Katarzyny Tusk-Cudnej.

Na brązowym, błyszczącym blacie ułożone są obok siebie dwie stosy książek lub segregatorów, tworząc wyraźne cienie. Na lewym stosie, składającym się z dwóch grubych woluminów, leżą srebrne okulary w cienkich oprawkach. Prawy stos, częściowo widoczny, składa się z trzech ciemnych segregatorów wypełnionych białymi kartkami. W tle, po lewej stronie, widać rozmyte okno, z którego wpada jasne światło, podczas gdy reszta pomieszczenia pozostaje w półmroku.

i

Autor: Redakcja Publicystyczna AI/ Wygenerowane przez AI Na brązowym, błyszczącym blacie ułożone są obok siebie dwie stosy książek lub segregatorów, tworząc wyraźne cienie. Na lewym stosie, składającym się z dwóch grubych woluminów, leżą srebrne okulary w cienkich oprawkach. Prawy stos, częściowo widoczny, składa się z trzech ciemnych segregatorów wypełnionych białymi kartkami. W tle, po lewej stronie, widać rozmyte okno, z którego wpada jasne światło, podczas gdy reszta pomieszczenia pozostaje w półmroku.

Daniel K. usłyszał zarzuty

Prokuratura Krajowa postawiła zarzuty Danielowi K., który w przeszłości pełnił funkcję zastępcy szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA). Rzecznik prasowy prokuratury, Przemysław Nowak, poinformował, że zarzuty dotyczą przekroczenia uprawnień i ujawnienia informacji osobie nieuprawnionej. Sprawa jest związana z operacyjną kontrolą prowadzoną wobec Romana Giertycha, adwokata.

Jak wynika z ustaleń, Daniel K. miał w lipcu 2020 roku przekazać ówczesnemu Prokuratorowi Krajowemu, Bogdanowi Święczkowskiemu, materiały uzyskane podczas tej kontroli. W przekazanych dokumentach znajdowały się dane objęte tajemnicą obrończą oraz adwokacką. Były wiceszef CBA nie przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia w tej sprawie.

"Tajemnica obrończa objęta jest tzw. bezwzględnym zakazem dowodowym. Materiał zawierający tę tajemnicę powinien być niezwłocznie, komisyjnie i protokolarnie zniszczony. Jego wykorzystanie w postępowaniu karnym jest niedopuszczalne. Tajemnica adwokacka objęta jest natomiast tzw. względnym zakazem dowodowym" – wyjaśnił Nowak.

Naruszenie tajemnicy adwokackiej

Prokuratura Krajowa podkreśla, że Daniel K. nie posiadał uprawnień do przekazywania materiałów zawierających tajemnicę obrończą i adwokacką. Czyn ten miał działać na szkodę zarówno interesu publicznego, jak i prywatnego osób, których prawo do zachowania tajemnicy zostało naruszone. Materiały te, zgodnie z przepisami, powinny zostać niezwłocznie zniszczone.

Za zarzucany czyn Danielowi K. grozi kara pozbawienia wolności do trzech lat. Postawione zarzuty wchodzą w zakres śledztwa dotyczącego nieprawidłowości w użyciu systemu Pegasus, który stał się przedmiotem szerokiego dochodzenia w polskim wymiarze sprawiedliwości i polityce.

Kogo dotyczyły tajne materiały?

Podczas konferencji prasowej rzecznik prokuratury doprecyzował, że część materiałów objętych tajemnicą adwokacką dotyczyła Katarzyny Tusk-Cudnej. Otrzymała ona status pokrzywdzonej w tej sprawie, co świadczy o skali naruszeń. Jak podano, córka premiera była klientką adwokata Romana Giertycha, który reprezentował ją w sprawach o ochronę dóbr osobistych.

Prokuratura ustaliła, że w wyniku działań Daniela K. zostało naruszone prawo Tusk-Cudnej do zachowania tajemnicy kontaktu z adwokatem. Ten aspekt sprawy podkreśla wagę i konsekwencje przekazywania poufnych informacji bez odpowiednich uprawnień. Sprawa nabiera więc szerszego wymiaru publicznego.

Czym jest system Pegasus?

Pegasus to zaawansowany system inwigilacyjny, stworzony przez izraelską firmę NSO Group. Pierwotnie miał on służyć do skutecznej walki z terroryzmem oraz zorganizowaną przestępczością. Oprogramowanie to umożliwia podsłuchiwanie rozmów, dostęp do wiadomości tekstowych oraz danych przechowywanych w smartfonie ofiary, co czyni go potężnym narzędziem nadzoru.

W Polsce kwestia legalności, prawidłowości oraz celowości użycia systemu Pegasus jest obecnie przedmiotem intensywnego śledztwa prowadzonego przez prokuraturę. Dodatkowo, sprawą zajmuje się również sejmowa komisja śledcza, która analizuje wszystkie aspekty wykorzystania tego narzędzia przez polskie służby. Trwające postępowania mają wyjaśnić wszelkie wątpliwości dotyczące operacji.

Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.