Spis treści
Gdzie powstanie pierwszy sklep Dino?
Informacje, które obiegły lokalne media, wskazują, że pierwszy lubelski market Dino ma zagościć na dynamicznie rozwijającym się Ponikwodzie, konkretnie przy ulicy Nałkowskich. Wytypowana niezabudowana działka znajduje się w bliskim sąsiedztwie funkcjonującego już sklepu Stokrotka oraz kościoła, co sugeruje przemyślany wybór lokalizacji pod kątem siły nabywczej i natężenia ruchu. Teren ten, otoczony nowoczesnymi osiedlami mieszkaniowymi oraz zabudową jednorodzinną, wydaje się idealnym punktem do dalszej ekspansji handlowej.
Nie jest to bynajmniej pustynia handlowa, gdyż w pobliżu działają już prężnie inne duże sieci, takie jak Biedronka czy Aldi, potwierdzając tym samym atrakcyjność i potencjał tego rejonu. Fakt ten stawia nowe Dino w bezpośredniej konkurencji z ugruntowanymi graczami, co zapowiada ciekawą batalię o klienta. Mimo medialnych doniesień, do chwili obecnej nie wpłynął do Urzędu Miasta Lublin żaden wniosek o wydanie pozwolenia na budowę. Co więcej, biuro prasowe Dino Polska tradycyjnie odmawia komentarza w sprawie przyszłych lokalizacji, utrzymując pełną tajemniczość wokół swoich inwestycyjnych planów, co tylko podgrzewa atmosferę oczekiwania. Ta zasada milczenia jest charakterystyczna dla sieci i często poprzedza nagłe ogłoszenia o kolejnych otwarciach.
Tempo ekspansji Dino imponuje
Potencjalne wejście do Lublina byłoby kolejnym, niezwykle istotnym kamieniem milowym w historii rozwoju sieci Dino, która od kilku lat konsekwentnie pnie się w górę w rankingach handlowych. Firma notuje imponujące wzrosty, których tempo zaskakuje nawet największych analityków rynku, co świadczy o trafnej strategii i skutecznym zarządzaniu. Do końca trzeciego kwartału 2025 roku, gigant handlowy mógł pochwalić się już ponad 2933 sklepami na terenie całej Polski, co samo w sobie jest dowodem na dynamiczne podbijanie kolejnych rynków.
W samym trzecim kwartale minionego roku, Dino otworzyło rekordowe 98 nowych placówek, a od stycznia do września 2025 roku powstało ich aż 245. Tak agresywna polityka inwestycyjna przekłada się na konkretne liczby: w 2024 roku przychody sieci osiągnęły zawrotne 29,3 miliarda złotych, co stanowiło wzrost o 14,1% w stosunku do roku poprzedniego. Co więcej, w ciągu ostatnich pięciu lat Dino zainwestowało ogromną kwotę 6,6 miliarda złotych w rozwój, jednocześnie tworząc tysiące nowych miejsc pracy, co ma niebagatelne znaczenie dla lokalnych społeczności i polskiej gospodarki. To pokazuje, że firma nie boi się ryzyka i stawia na długoterminowy rozwój.
Dino podbija duże ośrodki?
Przez lata sieć Dino była kojarzona głównie z mniejszymi miejscowościami i obszarami wiejskimi, gdzie budowała swoją siłę, oferując świeże produkty i dogodne lokalizacje. Jednakże, od pewnego czasu obserwujemy wyraźną zmianę strategii, a Dino coraz śmielej wkracza do dużych aglomeracji, takich jak Wrocław, Warszawa, Gdańsk czy Wałbrzych, pokazując, że ma apetyt na znacznie więcej niż tylko rynki lokalne. Informacje z branżowych portali, takich jak wiadomoscihandlowe.pl, regularnie potwierdzają, że lista planowanych i nowo otwieranych lokalizacji systematycznie się wydłuża, co świadczy o konsekwentnym dążeniu do umocnienia pozycji w całym kraju.
Jeśli zatem ambitne plany inwestycyjne Dino znajdą swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości, Lublin bez wątpienia dołączy do grona kolejnych dużych miast na mapie ekspansji tej dynamicznej sieci. Pytanie jednak, kiedy to nastąpi, pozostaje otwarte. Na chwilę obecnej, zarówno data rozpoczęcia budowy, jak i przybliżony termin przyjęcia pierwszych klientów przez market przy ul. Nałkowskich, pozostają owiane tajemnicą. Pozostaje czekać na oficjalne komunikaty, które rozjaśnią przyszłość handlową Lublina i odpowiedzą na palące pytania mieszkańców, którzy z pewnością już zacierają ręce na nowe możliwości zakupowe.
Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.