Drony nad Bałtykiem. Czy Polska użyje „twardych środków” obrony?

2025-12-16 16:05

Premier Donald Tusk podczas szczytu w Helsinkach ujawnił niepokojące informacje dotyczące zagrożenia dla polskiej platformy naftowej na Morzu Bałtyckim. Szef rządu podkreślił, że drony przygotowywane do prowokacji mogą startować z jednostek tzw. „floty cieni”. W związku z tym, Polska przygotowuje się na podjęcie „twardych środków”, a także rozważa bezpośrednie działania przeciwko podmiotom odpowiedzialnym za potencjalne ataki. Sytuacja wymaga zdecydowanej reakcji.

Czarny dron z czterema obracającymi się śmigłami, wyraźnie widoczny w prawej części kadru, unosi się nad wzburzonym, ciemnogranatowym morzem. W tle, po lewej stronie, dominuje platforma wiertnicza z licznymi, jasnożółtymi światłami, stojąca na masywnych, ciemnoczerwonych nogach. Niebo wypełniają szare chmury, a niektóre z nich, szczególnie po lewej stronie, mają różowe i pomarańczowe odcienie zachodzącego słońca, kontrastujące z jasnoniebieskim pasem horyzontu.

i

Autor: Redakcja Publicystyczna AI/ Wygenerowane przez AI Czarny dron z czterema obracającymi się śmigłami, wyraźnie widoczny w prawej części kadru, unosi się nad wzburzonym, ciemnogranatowym morzem. W tle, po lewej stronie, dominuje platforma wiertnicza z licznymi, jasnożółtymi światłami, stojąca na masywnych, ciemnoczerwonych nogach. Niebo wypełniają szare chmury, a niektóre z nich, szczególnie po lewej stronie, mają różowe i pomarańczowe odcienie zachodzącego słońca, kontrastujące z jasnoniebieskim pasem horyzontu.

Premier Tusk ostrzega przed zagrożeniem

Premier Donald Tusk na konferencji prasowej po szczycie w Helsinkach wyraził poważne obawy dotyczące bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej. Dotyczyły one możliwości ataków dronów skierowanych przeciwko polskiej platformie naftowej zlokalizowanej na Morzu Bałtyckim. Ta strategiczna instalacja jest kluczowa dla bezpieczeństwa energetycznego kraju. Informacje te wzbudziły czujność służb odpowiedzialnych za ochronę polskiego wybrzeża.

Według danych posiadanych przez polski rząd, niektóre z dronów przeznaczonych do potencjalnych prowokacji nie startują z konwencjonalnych baz. Pochodzą one z jednostek określanych mianem „floty cieni”, co stanowi dodatkowe wyzwanie operacyjne. Identyfikacja i monitorowanie tych statków jest skomplikowane ze względu na ich często nieoznakowany charakter. Zjawisko „floty cieni” stwarza nowe realia w kwestii obrony morskiej.

"Mamy bowiem sygnały, że niektóre drony przygotowywane do prowokacji, na przykład przeciwko polskiej platformie naftowej na Morzu Bałtyckim, startują ze statków, jednostek floty cieni, co oznacza, że musimy być także przygotowani na twarde środki" – powiedział premier Tusk.

Jakie działania rozważa rząd Polski?

W obliczu rosnącego zagrożenia, szef polskiego rządu zapowiedział gotowość do podjęcia zdecydowanych działań obronnych. Podkreślił, że Polska nie pozostanie bierna w przypadku naruszenia jej bezpieczeństwa lub ataku na kluczową infrastrukturę. Dyskusje na temat adekwatnych środków bezpieczeństwa są prowadzone na najwyższym szczeblu państwowym.

Premier Tusk otwarcie zaznaczył, że nadszedł czas, aby rozważyć bezpośrednie działania przeciwko podmiotom odpowiedzialnym za te potencjalne ataki. Takie stanowisko wskazuje na możliwe zaostrzenie polityki obronnej w regionie Bałtyku. Może to obejmować zarówno środki prewencyjne, jak i reakcyjne. Celem jest ochrona strategicznych interesów Polski.

"Myślę, że najwyższa pora, aby rozważać, w razie potrzeby, bezpośrednie działania przeciwko nim" – dodał.

Rola Polski na wschodniej flance UE

Szczyt w Helsinkach zgromadził przedstawicieli państw wschodniej flanki Unii Europejskiej, w tym Polskę, Finlandię, Szwecję, Litwę, Łotwę, Estonię, Rumunię i Bułgarię. Premier Tusk wykorzystał okazję, aby podkreślić znaczący wkład Polski w europejskie bezpieczeństwo. Wspólne wysiłki tych krajów są kluczowe dla stabilności całego regionu.

Polska aktywnie chroni zewnętrznej granicy Unii Europejskiej z Rosją i Białorusią. W tym celu korzysta z dostępnych unijnych instrumentów i mechanizmów wsparcia. Działania te obejmują zarówno wzmocnienie fizycznej infrastruktury granicznej, jak i zwiększenie obecności służb. Jest to element szerszej strategii obronnej Unii.

"Chronimy zewnętrznej granicy Unii z Rosją i Białorusią, robiąc to korzystamy z unijnych instrumentów" – przekonywał.

Wspólna odpowiedzialność za bezpieczeństwo

Premier Tusk wyraził zadowolenie, że kraje europejskie zaczęły dostrzegać wspólny charakter ochrony wschodniej granicy. Podkreślił, że nie jest to wyłącznie obowiązek państw bezpośrednio graniczących z Rosją czy Białorusią. Taka perspektywa umacnia poczucie jedności i solidarności w ramach Unii Europejskiej.

Zrozumienie, że obrona wschodniej granicy jest wspólnym europejskim zadaniem i odpowiedzialnością, to ważny krok. Oznacza to potencjalnie większe wsparcie i koordynację działań na szczeblu unijnym. Jest to fundamentalna zmiana w postrzeganiu bezpieczeństwa kontynentu. Wspólne podejście jest niezbędne w obliczu współczesnych wyzwań geopolitycznych.

"Możemy chyba dzisiaj ogłosić z zadowoleniem, że w końcu Europa zrozumiała, że jej ochrona wschodniej granicy jest naszą wspólną odpowiedzialnością. Nie jest to tylko obowiązek Polski, Finlandii czy Litwy. To wspólne europejskie zadanie i wspólna europejska odpowiedzialność" – podkreślił.

Skąd pochodzą drony floty cieni?

Zjawisko "floty cieni" jest tematem rosnącego zaniepokojenia wśród państw bałtyckich i skandynawskich. Jednostki te często pływają pod wygodnymi banderami i celowo ukrywają swoją tożsamość oraz cel podróży. Ich działalność może być związana z logistyką nielegalnych transportów lub operacjami o charakterze hybrydowym. Monitorowanie i identyfikacja tych statków stanowi wyzwanie dla agencji bezpieczeństwa morskiego.

Drony wykorzystywane w potencjalnych prowokacjach mogą być sterowane zdalnie z takich jednostek. Stanowi to trudność w przypisaniu odpowiedzialności za ewentualne ataki. Platforma naftowa na Bałtyku, jako strategiczny obiekt, jest wrażliwa na tego typu zagrożenia. Konieczne jest opracowanie skutecznych strategii obronnych. Służą one neutralizacji podobnych ryzyk.

Wzmacnianie zdolności obronnych Polski

Polska nieustannie wzmacnia swoje zdolności obronne w regionie Morza Bałtyckiego. Inwestycje w nowoczesne systemy monitorowania i obrony przeciwlotniczej są priorytetem rządu. Dotyczy to także infrastruktury krytycznej, takiej jak platformy naftowe czy gazociągi. Celem jest zapewnienie maksymalnego poziomu bezpieczeństwa przed nowymi rodzajami zagrożeń.

Przygotowanie na "twarde środki" oznacza gotowość do zdecydowanej odpowiedzi na wszelkie akty wrogości lub prowokacji. Obejmuje to zarówno działania militarne, jak i dyplomatyczne. Współpraca międzynarodowa w ramach NATO i UE odgrywa kluczową rolę w tej strategii. Partnerstwo to umacnia zbiorowe bezpieczeństwo.

Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.