Spis treści
Wielki nalot na posesję w Grójcu
We wtorek, 9 grudnia 2025 roku, mazowieccy funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego KWP w Radomiu przeprowadzili akcję, która zapowiadała się na rutynowe działanie, a zakończyła szokującym odkryciem. Na podstawie wcześniej zdobytych informacji, wskazujących na możliwe posiadanie narkotyków i nielegalnej broni palnej, wkroczyli na teren jednej z prywatnych posesji w powiecie grójeckim. Było to precyzyjne uderzenie w przestępcze podziemie, które często działa w cieniu, z dala od miejskiego zgiełku.
Operację wspierali policjanci z Płocka i Grójca, a także specjalistyczne psy służbowe, wyszkolone do wykrywania materiałów wybuchowych i substancji odurzających, co świadczy o powadze podejrzeń. Do akcji zaangażowano również biegłego z zakresu balistyki z Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Radomiu, co już na wstępie wskazywało na potencjalne znalezienie nielegalnego arsenału. Taka skala działań rzadko jest stosowana bez solidnych podstaw i potwierdzonych informacji operacyjnych.
Co krył nielegalny arsenał Grójec?
Podczas przeszukania pomieszczeń, ku zaskoczeniu samych funkcjonariuszy, natrafiono na sporą liczbę jednostek broni. Początkowo wydawały się to być jedynie repliki i imitacje przeznaczone dla kolekcjonerów, co mogłoby sugerować nieszkodliwe hobby. Jednakże, jak często bywa w takich przypadkach, pozory potrafią mylić, a rzeczywistość okazała się znacznie bardziej niepokojąca niż pierwotne założenia.
Dopiero po szczegółowej ekspertyzie przeprowadzonej przez biegłego balistycznego wyszło na jaw, że sześć z zabezpieczonych jednostek broni było przechowywanych bez jakichkolwiek wymaganych zezwoleń. Były to prawdziwe narzędzia mogące siać spustoszenie, a nie tylko eksponaty za szybą. Odkrycie to natychmiast postawiło całą sprawę w zupełnie nowym świetle, przekształcając potencjalne wykroczenie w poważne przestępstwo.
Narkotyki w skrytkach Grójec
Arsenał to jednak nie wszystko, co znaleziono na posesji w powiecie grójeckim. Obok nielegalnej broni, funkcjonariusze dokonali również innego, równie poważnego odkrycia: ponad 118 gramów suszu roślinnego, najprawdopodobniej marihuany. Narkotyki te były sprytnie ukryte w różnych miejscach – w metalowym pojemniku, słoiku oraz plastikowej skrzyni. Tego typu metody ukrywania substancji psychoaktywnych są niestety powszechne wśród osób próbujących uniknąć wykrycia przez organy ścigania.
Ilość zabezpieczonych narkotyków wskazuje na to, że nie był to zapas na własny użytek, lecz raczej towar przeznaczony do dalszej dystrybucji, co zresztą odzwierciedla postawiony później zarzut. W związku z tym podwójnym odkryciem – zarówno nielegalnego arsenału, jak i znaczącej ilości środków odurzających – zatrzymano dwóch mężczyzn, mieszkańców posesji, w wieku 55 i 41 lat. To klasyczny przykład, jak jedno śledztwo potrafi pociągnąć za sobą kolejne, ujawniając szerszy kontekst działalności przestępczej.
Jakie zarzuty usłyszeli zatrzymani?
Po przeszukaniu i zabezpieczeniu dowodów, przyszedł czas na rozliczenie zatrzymanych z ich działalności. Starszy z mężczyzn, 55-latek, usłyszał zarzuty dotyczące zarówno posiadania broni palnej bez wymaganego zezwolenia, jak i posiadania środków odurzających. To poważne przestępstwa, które mogą skutkować długoletnim pozbawieniem wolności, co jest jasnym sygnałem dla innych potencjalnych przestępców. Zarzuty te malują obraz osoby głęboko uwikłanej w nielegalny proceder, zarówno w kwestii broni, jak i narkotyków.
Młodszy z zatrzymanych, 41-latek, będzie odpowiadał za posiadanie znacznej ilości narkotyków. Warto podkreślić, że "znaczna ilość" to termin prawny, który ma swoje konsekwencje i oznacza wyższe zagrożenie karą, niż w przypadku posiadania mniejszych ilości. Obie sprawy prowadzone są obecnie pod ścisłym nadzorem Prokuratury Rejonowej w Grójcu, co gwarantuje rzetelne wyjaśnienie wszystkich okoliczności tego przestępstwa i postawienie winnych przed wymiarem sprawiedliwości. Działania prokuratury mają kluczowe znaczenie dla prewencji i ścigania podobnych wykroczeń w regionie.
"Przypominamy, że za posiadanie broni palnej bez wymaganego zezwolenia grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności, natomiast za posiadanie znacznej ilości środków odurzających – nawet do 10 lat więzienia” – informuje Zespół Prasowy KWP zs. w Radomiu.
Poważne konsekwencje prawne czekają
Policja i prokuratura jasno wskazują na surowe konsekwencje, jakie czekają osoby, które decydują się na nielegalne posiadanie broni czy substancji odurzających. Przypadek z Grójca jest kolejnym dowodem na to, że służby są wyczulone na tego typu przestępstwa i aktywnie działają, by eliminować je z przestrzeni publicznej. Społeczeństwo ma prawo czuć się bezpiecznie, a takie interwencje są kluczowe dla utrzymania porządku i prawa.
Ta interwencja to ostrzeżenie dla wszystkich, którzy mogliby pokusić się o podobną działalność. Nielegalny handel bronią i narkotykami stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego i zdrowia społecznego. Działania w Grójcu potwierdzają, że policja nie ustaje w wysiłkach, by konsekwentnie ścigać i karać tych, którzy łamią prawo w tak rażący sposób, chroniąc mieszkańców przed potencjalnymi niebezpieczeństwami.
Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.
