Groźny pożar w kamienicy. Kto trafił do szpitala w Tarnowskich Górach?

Groźny pożar wybuchł w środę wieczorem na poddaszu zabytkowej kamienicy w Tarnowskich Górach, u zbiegu ulic Odrodzenia i Strzeleckiej. Akcja ratunkowa była intensywna; 23 osoby zostały ewakuowane, a jeden 64-letni mieszkaniec trafił do szpitala. Zdarzenie to spowodowało czasowe zamknięcie centrum miasta, angażując wiele służb ratunkowych.

Nocną scenę z rozmazanymi światłami. Na pierwszym planie widać wilgotną, ciemną powierzchnię, prawdopodobnie asfalt, z licznymi drobnymi kropelkami wody, które odbijają światło. W tle, na środku i górze kadru, rozciąga się szereg rozmytych, okrągłych świateł bokeh w kolorach czerwonym, niebieskim i żółtawo-białym. Światła te tworzą świetliste refleksy na mokrej powierzchni, szczególnie widoczne są czerwone i niebieskie smugi odbijające się od świateł w górze.

i

Autor: Redakcja Publicystyczna AI/ Wygenerowane przez AI Nocną scenę z rozmazanymi światłami. Na pierwszym planie widać wilgotną, ciemną powierzchnię, prawdopodobnie asfalt, z licznymi drobnymi kropelkami wody, które odbijają światło. W tle, na środku i górze kadru, rozciąga się szereg rozmytych, okrągłych świateł bokeh w kolorach czerwonym, niebieskim i żółtawo-białym. Światła te tworzą świetliste refleksy na mokrej powierzchni, szczególnie widoczne są czerwone i niebieskie smugi odbijające się od świateł w górze.

Poważne zdarzenie w centrum miasta

W środę, 29 października, po godzinie 19.00, służby ratunkowe zostały wezwane do poważnego pożaru, który wybuchł w Tarnowskich Górach. Ogień pojawił się w mieszkaniu zlokalizowanym na poddaszu kamienicy, znajdującej się przy skrzyżowaniu ulic Odrodzenia i Strzeleckiej. Sytuacja wymagała natychmiastowej reakcji ze względu na zagrożenie dla mieszkańców i intensywność płomieni.

W płonącym lokalu przebywał 64-letni mężczyzna, który w momencie przybycia strażaków był nieprzytomny. Ratownicy natychmiast przystąpili do jego ewakuacji z zadymionego budynku, a następnie przetransportowali go do szpitala. Poszkodowany mieszkaniec trafił pod opiekę lekarzy, gdzie otrzymuje niezbędną pomoc medyczną po zdarzeniu.

Ewakuacja mieszkańców i ratownictwo

Działania ratunkowe objęły nie tylko poszkodowanego mężczyznę, ale również pozostałych lokatorów kamienicy. Łącznie z budynku ewakuowano 23 osoby, które mogły być zagrożone przez rozprzestrzeniający się dym i ogień. Część mieszkańców wymagała wsparcia ratowników wysokościowych, ponieważ szybkie zadymienie klatki schodowej uniemożliwiało bezpieczne opuszczenie budynku tradycyjnymi drogami.

Strażacy z Tarnowskich Gór oraz innych jednostek przystąpili do gaszenia pożaru zarówno od wewnątrz budynku, jak i z wykorzystaniem podnośników. Ich celem było opanowanie płomieni i zapobieżenie ich dalszemu rozprzestrzenianiu się na sąsiednie mieszkania oraz na konstrukcję dachu. Skuteczna akcja zapobiegła większym zniszczeniom oraz ochronie mienia i życia innych osób.

Jakie służby działały na miejscu zdarzenia?

Na miejscu pożaru w Tarnowskich Górach pracowały liczne zastępy straży pożarnej, a także inne służby ratunkowe. W akcję zaangażowane były jednostki Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Tarnowskich Górach, a także Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wysokościowego z JRG Radzionków. Wsparcie zapewniły również ochotnicze straże pożarne: OSP Florian oraz OSP Nakło Śląskie.

Koordynację działań oraz bezpieczeństwo na miejscu zapewniali funkcjonariusze Policji, którzy kierowali ruchem i zabezpieczali teren. Obecny był również Zespół Ratownictwa Medycznego, odpowiedzialny za udzielenie pierwszej pomocy i transport poszkodowanych do szpitala. Współpraca wszystkich służb była kluczowa dla sprawnego przebiegu akcji ratowniczej w centrum miasta.

"Bezpieczeństwo i sprawny dojazd służb były w tej sytuacji priorytetem."

Utrudnienia w ruchu w centrum miasta

Z uwagi na skalę pożaru i konieczność zapewnienia swobodnego dostępu dla pojazdów ratunkowych, ulice Odrodzenia i Strzelecka w centrum Tarnowskich Gór zostały czasowo zamknięte dla ruchu. Policja zorganizowała objazdy, apelując do kierowców o omijanie rejonu prowadzonych działań. Podkomisarz Kamil Kubica, rzecznik tarnogórskiej policji, podkreślał znaczenie tych ograniczeń dla efektywności pracy służb.

Po kilku godzinach intensywnych działań, po godzinie 21.00, ruch na obu ulicach został w pełni przywrócony. Było to możliwe dzięki opanowaniu sytuacji pożarowej i częściowemu zakończeniu akcji gaśniczej. Przywrócenie normalnego funkcjonowania miasta było priorytetem po zakończeniu najbardziej intensywnych działań ratunkowych.

Dalsze czynności po zakończeniu akcji

Dogaszanie oraz oddymianie budynku kontynuowano jeszcze przez kilkadziesiąt minut po udrożnieniu ulic, aby całkowicie wyeliminować zagrożenie i zapewnić bezpieczeństwo. Po całkowitym zakończeniu działań ratunkowych na miejsce zdarzenia wkroczyli policjanci. Rozpoczęli oni szczegółowe oględziny miejsca pożaru, mające na celu ustalenie wszystkich okoliczności zdarzenia.

W pracach dochodzeniowych policjantów wspierał biegły z zakresu pożarnictwa, którego zadaniem jest analiza przyczyn wybuchu ognia. Na obecnym etapie śledztwa przyczyna pożaru mieszkania w kamienicy w Tarnowskich Górach pozostaje nieznana. Trwają czynności mające na celu wyjaśnienie genezy tego groźnego zdarzenia i ustalenie odpowiedzialnych za nie podmiotów.

Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.