Spis treści
Uchylenie immunitetu posła
Sejm uchylił immunitet posłowi Prawa i Sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze w odniesieniu do wszystkich 26 zarzutów, które Prokuratura Krajowa zamierza mu postawić. Decyzja ta dotyczy sprawy nieprawidłowości związanych z Funduszem Sprawiedliwości. Głosowania odbyły się w piątek, 7 listopada, i stanowiły kluczowy etap w prowadzonym śledztwie.
W serii 26 odrębnych głosowań, posłowie opowiedzieli się za uchyleniem immunitetu byłemu ministrowi. Za przyjęciem wniosków Prokuratury Krajowej głosowało od 248 do 261 posłów, natomiast przeciw było od 184 do 197. Maksymalnie kilkunastu posłów wstrzymało się od głosu podczas procedury.
„To, co oni robią, jest ich desperacją, oni liczą, że igrzyska przysłonią ich niekompetencję” - skomentował Zbigniew Ziobro działania prokuratury.
Zgoda na zatrzymanie i areszt
Oprócz uchylenia immunitetu, Sejm wyraził również zgodę na zatrzymanie i ewentualne tymczasowe aresztowanie Zbigniewa Ziobry. Za tym wnioskiem zagłosowało 156 posłów Koalicji Obywatelskiej, 32 z PSL, 31 z Polski 2050, 21 z Lewicy oraz czterech niezrzeszonych. Było to odrębne głosowanie, które miało miejsce po decyzji o uchyleniu immunitetu.
Przeciwko wyrażeniu zgody na zatrzymanie i areszt zagłosowało 179 posłów Prawa i Sprawiedliwości, 13 z Konfederacji oraz po trzech z koła Republikanie i Konfederacji Korony Polskiej. Żaden z posłów nie wstrzymał się od głosu w tym konkretnym głosowaniu. Posłowie koła Razem nie wzięli udziału w tym głosowaniu.
„Zamierzam się bronić, zamierzam używać słowa, zamierzam używać prawdy” - oświadczył były minister Zbigniew Ziobro na antenie Republiki.
Gdzie przebywa Zbigniew Ziobro?
Zbigniew Ziobro nie był obecny w Sejmie podczas głosowań nad jego immunitetem. W ostatnich dniach przebywał najprawdopodobniej w Budapeszcie, gdzie publicznie zabierał głos i spotkał się z premierem Viktorem Orbanem. Jego obecność poza Polską wzbudziła spekulacje dotyczące jego dalszych działań.
Były minister podkreślił, że przyjdzie czas, aby „każdy z tych zarzutów wyjaśnić”. Zaznaczył, że nie ma nic do ukrycia i planuje zrobić to „w sposób cywilizowany”. Publiczne deklaracje Ziobry wskazują na jego gotowość do podjęcia obrony w toku postępowania.
„Mam wielką potrzebę, (...) żeby politycy czuli się odpowiedzialni za to, co robią i żeby byli rozliczani, szczególnie wtedy, kiedy istnieje uzasadnione podejrzenie, (...) że popełnili szereg poważnych przestępstw” - powiedział premier Donald Tusk.
Czy Zbigniew Ziobro będzie starał się o azyl?
Pytany o ewentualne ubieganie się o azyl polityczny na Węgrzech, Zbigniew Ziobro nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi. Stwierdził, że decyzje o jego dalszych działaniach, w tym o tym, kiedy pojawi się w Polsce, „się okaże”. Jego wypowiedzi pozostawiły otwartą kwestię jego powrotu do kraju.
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości związani z byłym ministrem, wskazywali na jego poważną chorobę. Podkreślali, że leczenie Ziobry nie powinno być prowadzone w warunkach pozbawienia wolności, powołując się na Kodeks postępowania karnego. Zgodnie z przepisami, aresztowanie należy odstąpić, jeśli zagraża życiu lub zdrowiu.
Stanowisko marszałka Hołowni i prokuratury
Podczas posiedzenia Sejmu marszałek Szymon Hołownia wyjaśnił, że Sejm nie decyduje o kwestiach medycznych czy warunkach leczenia. Jego rola ogranicza się do umożliwienia podjęcia decyzji w tej sprawie sądom i prokuraturze. Sejmowa decyzja otwiera drogę do dalszych działań organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości.
Tuż po wydarzeniach w Sejmie, Prokuratura Krajowa opublikowała komunikat. Potwierdzono w nim, że w toku śledztwa dotyczącego nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości prokurator zgromadził materiał dowodowy. Materiał ten pozwala na przedstawienie posłowi Zbigniewowi Z. zarzutów popełnienia 26 przestępstw. Komunikat ten precyzuje podstawy prawne i faktyczne działań prokuratury.
Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.