Julia Wandelt przed sądem. Co zeznała przedstawicielka fundacji Zaginieni przed laty?

Julia Wandelt, znana z twierdzeń, że jest zaginioną Madeleine McCann, stanęła przed brytyjskim sądem w procesie o stalking rodziny McCannów. Nowe zeznania przedstawicielki polskiej fundacji "Zaginieni przed laty" ujawniły, że Polka wcześniej podawała się za inne zaginione osoby, co rzuca nowe światło na sprawę. Werdykt brytyjskiego sądu w procesie o stalking Julii Wandelt może nie być dla niej korzystny.

Na pierwszym planie, po prawej stronie drewnianego, jasnobrązowego stołu leży brązowy młotek sędziowski ze złotym elementem na głowicy, oparty na okrągłej podstawce w tym samym kolorze. Po jego lewej stronie znajduje się otwarty dokument z tekstem, przypięty do ciemnoniebieskiej podkładki z metalowym klipsem. Dalej, za młotkiem, ułożone są trzy oprawione w ciemnoniebieską okładkę książki. W tle widoczny jest wyższy, drewniany blat, a za nim fragmenty ciemnych krzeseł, z centralnie umieszczonym krzesłem o czarnym oparciu. Z prawej strony za centralnym krzesłem widoczna jest niewyraźna, złota sylwetka wagi szalkowej, symbolizującej sprawiedliwość.

i

Autor: Redakcja Publicystyczna AI/ Wygenerowane przez AI Na pierwszym planie, po prawej stronie drewnianego, jasnobrązowego stołu leży brązowy młotek sędziowski ze złotym elementem na głowicy, oparty na okrągłej podstawce w tym samym kolorze. Po jego lewej stronie znajduje się otwarty dokument z tekstem, przypięty do ciemnoniebieskiej podkładki z metalowym klipsem. Dalej, za młotkiem, ułożone są trzy oprawione w ciemnoniebieską okładkę książki. W tle widoczny jest wyższy, drewniany blat, a za nim fragmenty ciemnych krzeseł, z centralnie umieszczonym krzesłem o czarnym oparciu. Z prawej strony za centralnym krzesłem widoczna jest niewyraźna, złota sylwetka wagi szalkowej, symbolizującej sprawiedliwość.

Julia Wandelt przed brytyjskim sądem

Przed Sądem Koronnym w Leicester trwa proces Julii Wandelt, Polki oskarżonej o stalking rodziny zaginionej Madeleine McCann. Kobieta, znana również jako Julia Wendell lub Julia Faustyna, zyskała rozgłos w 2023 roku, twierdząc publicznie, że może być zaginioną Maddie. Różne testy DNA wielokrotnie zaprzeczały tym roszczeniom. Mimo to, Polkę ogarnęła obsesja na tym punkcie, co doprowadziło do oskarżeń o stalkowanie McCannów, poprzez liczne telefony i listy.

Julia Faustyna została aresztowana w lutym, tuż po przylocie do Wielkiej Brytanii, i obecnie zasiada na ławie oskarżonych. Ostatnie dni procesu przyniosły kluczowe zeznania. Przed sądem stanęła przedstawicielka polskiej fundacji "Zaginieni przed laty", która ujawniła jej wcześniejsze roszczenia dotyczące innych zaginionych osób.

Wcześniejsze roszczenia Julii Wandelt

Iwona Modliborska z fundacji "Zaginieni przed laty" zeznawała przed sądem za pośrednictwem połączenia wideo. Opowiedziała, że Julia Faustyna rozpoczęła wysyłanie wiadomości na stronę organizacji na Facebooku w styczniu lub lutym 2023 roku. Początkowo jej zainteresowanie nie dotyczyło Madeleine McCann.

"Przez jakiś czas porównywała siebie do innej dziewczynki z Niemiec, Ingi Gehricke. Pytała, czy mogłaby być tą dziewczynką, a my pytaliśmy ją, dlaczego tak uważa. Jej biologiczni rodzice nie chcieli udostępnić jej aktu urodzenia, a ona twierdziła, że kiedy zadawała pytania o swoje wczesne dzieciństwo, nie otrzymywała od nich żadnych odpowiedzi."

Obsesja na punkcie zaginionych dzieci?

Iwona Modliborska zeznała, że po tym, jak z trudem udało się przekonać Julię, że nie jest Inge Gehricke, kobieta nie zrezygnowała z poszukiwania swojej tożsamości. W ciągu kilku tygodni Julia powróciła z nową historią. Tym razem twierdziła, że jest Acacią Bishop.

"W ciągu kilku tygodni wróciła z nową historią – o Acacii Bishop. Kilka tygodni później napisała do nas o Acacii Bishop. Wysłała zdjęcia siebie i Acacii Bishop do porównania. Nie było żadnych podobieństw ani konkretnych śladów, które mogłyby wskazywać, że to ona" - zeznała Polka.

Ta sytuacja powtórzyła się, gdy Julia porzuciła sprawę Acacii i zaczęła twierdzić, że jest Madeleine McCann. Iwona Modliborska stwierdziła, że od początku nie wierzyła w tę historię, próbując uświadomić Julię, że jest w błędzie. Jednak jej argumenty nie zostały zaakceptowane.

"Wiedziałam, że nie jest podobna do Madeleine. Próbowałam ją ponownie przekonać, ale była dobrze przygotowana i nie było to łatwe. Od samego początku wiedziałam, że to bzdura. Próbowałam jej uświadomić, że się myli. Nie zaakceptowała tego" - powiedziała Iwona Modliborska.

Zaginięcie Madeleine McCann w 2007 roku

Sprawa zaginięcia Madeleine McCann, znanej jako Maddie, wydarzyła się 3 maja 2007 roku. Brytyjska rodzina McCannów spędzała wówczas wakacje w portugalskim kurorcie Praia de Luz, w hotelu Ocean Club. Kate i Gerry McCann, oboje lekarze, podróżowali z czteroletnią Madeleine oraz jej młodszym, rocznym rodzeństwem – bliźniakami. Madeleine McCann zniknęła w nocy z 2 na 3 maja 2007 roku z apartamentu w portugalskim kurorcie Praia de Luz.

Co wieczór rodzice spędzali czas z przyjaciółmi w hotelowym barze tapas, około 100 metrów od pokoi dzieci. Tego feralnego wieczoru, Maddie i bliźniaki zostały same w apartamencie. Rodzice i ich znajomi co jakiś czas sprawdzali, czy w pokoju wszystko jest w porządku. Około godziny 22, Kate McCann, wchodząc do apartamentu, według swoich późniejszych zeznań, zauważyła puste łóżko Maddie i otwarte okno. Po odkryciu zaginięcia dziecka, natychmiast rozpoczęto poszukiwania na terenie całego hotelu, a następnie zawiadomiono policję. Mimo upływu dni, żaden konkretny trop nie pojawił się w sprawie.

Kto odpowiada za zaginięcie Maddie?

Początkowo, prowadzący śledztwo portugalski policjant, upierał się, że rodzice dziewczynki są winni jej śmierci. Miały to potwierdzać ślady biologiczne znalezione na zabawce Maddie, z którą nie rozstawała się Kate, a także w samochodzie wynajętym przez McCannów w Portugalii. Podobne ślady wykryto również w dwóch miejscach w apartamencie McCannów. Te dowody zostały zidentyfikowane przez psy wyszkolone do poszukiwania zwłok.

Kolejne badania laboratoryjne podważyły jednak stuprocentową wiarygodność tych znalezisk, dotyczące przynależności śladów konkretnie do Maddie. Niemniej jednak, prawdopodobieństwo nadal było oceniane jako wysokie. W międzyczasie, McCannowie, za radą prawników, pospiesznie opuścili Portugalię. Od 2007 roku sprawdzono blisko 200 różnych tropów w tej głośnej sprawie.

Przełom w śledztwie i uniewinnienie

Trzy lata temu, w 2020 roku, za głównego podejrzanego w sprawie zaginięcia Madeleine McCann uznano Christiana Bruecknera. Był on już wówczas osadzony w więzieniu za inne przestępstwa. Prokuratura, na podstawie zebranych dowodów, stwierdziła, że Maddie nie żyje, pomimo braku odnalezienia ciała. Ostatecznie jednak, Christian Brueckner, który był głównym podejrzanym, został uniewinniony z zarzutów związanych z zaginięciem dziewczynki.

Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.