Spis treści
Karol Nawrocki na szczycie
Najnowsze badanie IBRiS dla Onetu rzuca światło na poziom zaufania Polaków do kluczowych polityków, a wyniki są co najmniej intrygujące. Karol Nawrocki, postać, która nie zawsze dominowała w medialnym dyskursie, z hukiem wdarł się na szczyty sondażowych rankingów zaufania. Osiągnął wynik 51,8% zaufania, co stanowi niezwykłe osiągnięcie, zważywszy na zmienność polskiej sceny politycznej.
W tym badaniu, 41,9% respondentów wyraziło brak zaufania, a zaledwie 6,3% było neutralnych, co wskazuje na mocne spolaryzowanie opinii wokół jego osoby. IBRiS zwraca uwagę, że obecny prezydent osiągnął "rekordowy wynik społecznego poparcia w historii pomiarów" dla medium, co jest godne uwagi w dzisiejszym, podzielonym świecie polityki.
"Karolowi Nawrockiemu niewiele brakuje do rekordu wszech czasów, który ustanowił Szymon Hołownia w styczniu 2024 r. Jako świeżo upieczony marszałek Sejmu zdobył wtedy 54,4 proc. zaufania" - stwierdzono.
Kto już pobił 50 procent?
Przed Nawrockim, próg 50% pozytywnych wskazań przekroczyło kilku polityków, co pokazuje, że nie jest on odosobniony w tym elitarnym klubie. Wśród nich znaleźli się Andrzej Duda z 52,2% we wrześniu 2020 r., Rafał Trzaskowski z 51,1% w lutym 2024 r. oraz Łukasz Szumowski, który w kwietniu 2020 r. również osiągnął 51,1%. To grono świadczy o tym, że zaufanie Polaków potrafi być ulotne i często związane z konkretnymi wydarzeniami politycznymi czy społecznymi.
Wyniki te, choć imponujące, często bywają efemeryczne, niczym gwiazdy spadające z nieba politycznej popularności. Często zależą od świeżości postaci na scenie lub od okoliczności, które chwilowo windują ich w górę, by później zaserwować bolesne lądowanie. Dla Karola Nawrockiego to zatem moment triumfu, ale i test na utrzymanie tego społecznego kapitału.
Kto jeszcze na podium?
Za liderem, zgodnie z przewidywaniami, uplasowali się inni znaczący gracze. Szef MSZ, Radosław Sikorski, zdobył zaufanie 40,3% badanych, co stawia go w czołówce, ale też pokazuje spore rezerwy. Co istotne, aż 49,8% badanych deklaruje brak zaufania do Sikorskiego, co wskazuje na silne podziały w jego odbiorze. 9,6% respondentów pozostało neutralnych, co również mówi wiele o jego publicznym wizerunku.
Na trzecim stopniu podium, wkraczając z impetem, znalazł się Włodzimierz Czarzasty, świeżo upieczony marszałek Sejmu. Jego debiut w nowej roli przyniósł imponujący wzrost zaufania o 7,6 punktu procentowego w porównaniu do poprzedniego badania IBRiS, wyprzedzając siedmiu innych polityków. 39,6% Polaków ufa Czarzastemu, co stanowi niemały sukces dla współlidera Nowej Lewicy, szczególnie w obliczu jego dotychczasowej, często kontrowersyjnej, obecności w mediach.
Dalsze rozstrzygnięcia rankingowe
Tuż za podium, w kolejnej grupie liderów, znalazł się minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, gromadząc 37,7% zaufania, co plasuje go na solidnej czwartej pozycji. Co ciekawe, niewiele ustępuje mu premier Donald Tusk, któremu ufa 37,4% ankietowanych, potwierdzając jego stałą, aczkolwiek niezmiennie spolaryzowaną, obecność w świadomości Polaków.
Wynik Tuska, choć nie jest najniższy, pokazuje, że pomimo pełnienia funkcji premiera, nadal budzi on silne emocje. Jego popularność, czy raczej poziom zaufania, wydaje się być zakorzeniona w jego żelaznym elektoracie, z trudem przebijającym się do szerszej, bardziej sceptycznej publiczności. To stały element krajobrazu polskiej polityki od lat.
Największy brak zaufania komu?
Sondaż IBRiS rzuca światło również na drugą stronę medalu – tych polityków, którzy cieszą się największym brakiem zaufania. Na tej liście "liderów negatywnych" bezapelacyjnie królują postaci, które od dawna budzą kontrowersje. Grzegorz Braun z Konfederacji z wynikiem 63,9% braku zaufania, po raz kolejny udowadnia, że jego radykalne poglądy generują równie silny sprzeciw.
Towarzyszy mu wspomniany już Donald Tusk, który z 59% brakiem zaufania, jasno pokazuje, jak silnie dzieli polskie społeczeństwo. Wysoki poziom nieufności odnotowano także w przypadku Jarosława Kaczyńskiego (56,4%) i Mateusza Morawieckiego (50,3%), co świadczy o głębokiej polaryzacji elektoratu wokół kluczowych postaci polskiej prawicy i lewicy. To stały krajobraz, który rzadko ulega zmianom.
Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.