Spis treści
Prestiżowa rywalizacja na architektonicznym rynku
Konkurs „Życie w Architekturze”, organizowany przez ceniony miesięcznik „Architektura-murator”, od lat stanowi barometr najciekawszych trendów i rozwiązań w polskim budownictwie. Tegoroczna, dziesiąta edycja przyciągnęła blisko 400 zgłoszeń, z których jury wyselekcjonowało ścisłą czołówkę – 60 projektów, które stanowią o sile i kreatywności polskiej myśli architektonicznej. Znalezienie się na tej prestiżowej krótkiej liście to już samo w sobie ogromne wyróżnienie i dowód na innowacyjność danego przedsięwzięcia.
Wśród nominowanych do tytułu Ulubieńca Publiczności, a zarazem do walki o uznanie ekspertów, nie mogło zabraknąć reprezentantów z regionu, który od lat słynie z dbałości o tradycję, ale i otwartości na nowoczesne rozwiązania. Lubelszczyzna po raz kolejny pokazuje swoje aspiracje, prezentując obiekty, które łączą funkcjonalność z unikalną estetyką. Są to budynki, które mają szansę wpłynąć na to, jak myślimy o przestrzeni.
Agroturystyka „W Polach” – wieś na nowo?
Jednym z najbardziej intrygujących lubelskich kandydatów jest Agroturystyka „W Polach” z malowniczych Buchałowic. Projekt ten, choć na pierwszy rzut oka może wydawać się kolejnym obiektem wypoczynkowym, kryje w sobie głębszą filozofię. Twórcy postawili na ideę „kręgu zieleni”, który ma otaczać gości i jednocześnie edukować ich w duchu polskiej wsi, pokazując jej dawne, lecz wciąż aktualne wartości. To swego rodzaju powrót do korzeni, ale z nowoczesnym sznytem, co czyni go wyjątkowym na tle konkurencji.
Miłosz Mleczko, autor projektu koncepcyjnego, podkreślał znaczenie logiki starych zabudowań, które zawsze były „zamknięte w środku”, koncentrując życie rolnika. W „W Polach” zastosowano podobną ideę, adaptując stary obrys budynków, ale tworząc w nim nowoczesne centrum spotkań, sprzyjające wspólnemu spędzaniu czasu i warsztatom. Całość harmonijnie dopełnia drewniana pergola, dodając obiektowi lekkości i naturalnego uroku, a jednocześnie zapewniając poczucie intymności. To nie tylko miejsce noclegowe, ale przestrzeń do prawdziwego doświadczania.
"Założenie główne, tak myślę było tym, żeby to był taki krąg zieleni wokół pól i po prostu tych ludzi, którzy tam przyjeżdżają, troszkę tej polskiej wsi uczyć i trochę tej agroturystyki uczyć. Ogólnie rzecz biorąc jeśli chodzi o siedliska, takie stare zabudowania to one zawsze miały swoją logikę. Ta logika polegała na tym, że one były zamknięte w środku i to życie rolnika działo się w środku. Dość fajną sprawą jest to, że wykorzystaliśmy stary obrys tych budynków, ale oczywiście jest to przebudowa. W środku jest to centrum spotkań i to taka przestrzeń, w której ludzie sobie siedzą razem przy ognisku, mają warsztaty, rozmawiają, a dookoła jest ten krąg. I ten krąg w gruncie rzeczy jest po to, żeby każdy z nich ten swój kawałek wsi miał" - mówi Miłosz Mleczko, który stworzył projekt koncepcyjny.
Czym Agroturystyka „W Polach” wyróżnia się?
Jak podkreśla Miłosz Mleczko, celem było stworzenie czegoś, co „na pierwszy rzut oka ma pewien swój wyraz i w pewien sposób się wyróżnia”, lecz czyni to w sposób subtelny, za pomocą delikatnych, naturalnych materiałów. To kluczowe podejście, które pozwala obiektowi wpisać się w krajobraz, a jednocześnie zachować swoją unikalną tożsamość. Nie chodziło o krzykliwą architekturę, lecz o przemyślane rozwiązania, które budują atmosferę i sprzyjają wypoczynkowi.
Obiekt w Buchałowicach, położony w otoczeniu Nałęczowa, oferuje coś więcej niż tylko bazę wypadową do zwiedzania. To miejsce, gdzie można autentycznie odpocząć i spędzić czas na świeżym powietrzu, bez konieczności ciągłego przemieszczania się. Jak żartowali właściciele, goście często wolą pozostać w środku, co jest najlepszym dowodem na to, że projekt spełnia swoją rolę – tworzy przestrzeń, w której chce się po prostu być i wracać. To świadczy o jego wyjątkowej zdolności do angażowania i relaksowania.
"Chcieliśmy stworzyć coś, co na pierwszy rzut oka ma pewien swój wyraz i w pewien sposób się wyróżnia. Tylko wyróżnia ale w taki sposób delikatny za pomocą delikatnych materiałów. Druga kwestia, to takie miejsce wokół Nałęczowa, w którym to nie jest tak, że ludzie przyjeżdżają, zostawiają rzeczy i jadą coś zwiedzać. Tam można wypocząć na miejscu i spędzić czas na świeżym powietrzu. Niejednokrotnie śmiali się właściciele, że próbowali organizować różne eventy, wydarzenia, wyjazdy i skończyło się na tym, że ci ludzie po prostu wolą siedzieć w środku" - dodaje Miłosz Mleczko.
Dom Treningowy „Farma toMy” – architektura z misją?
Obok sielskiej agroturystyki, Lubelszczyzna prezentuje również projekt o głębokim wymiarze społecznym. Dom Treningowy „Farma toMy” w Wólce Konopnej to obiekt przeznaczony dla osób z niepełnosprawnościami, który swoją architekturą wspiera ich codzienne funkcjonowanie i rozwój. To przykład, jak budownictwo może służyć nie tylko estetyce, ale przede wszystkim poprawie jakości życia i integracji społecznej. Jego nominacja w konkursie podkreśla rosnące znaczenie projektów o charakterze inkluzywnym, które często są pomijane w komercyjnych rankingach, a zasługują na szczególne uznanie.
To niezwykle ważny sygnał, że wśród najbardziej prestiżowych przedsięwzięć architektonicznych doceniane są te, które realnie zmieniają świat na lepsze. „Farma toMy” stanowi dowód na to, że dobrze zaprojektowana przestrzeń ma moc terapeutyczną i aktywizującą. Tego typu obiekty rzucają nowe światło na rolę architekta w społeczeństwie – nie tylko jako twórcy estetycznych form, ale jako osoby odpowiedzialnej za projektowanie środowisk wspierających potrzeby każdego człowieka. Warto zwrócić uwagę na tego typu budynki.
Jak oddać głos na lubelskich faworytów?
Szansa na wsparcie lubelskich projektów w konkursie „Życie w Architekturze” jest na wyciągnięcie ręki. Głosowanie internetowe jest otwarte dla każdego i pozwala oddać jeden głos dziennie na swoich faworytów. Każdy klik to realne wsparcie dla Agroturystyki „W Polach” i Domu Treningowego „Farma toMy”, które z dumą reprezentują region w ogólnopolskiej rywalizacji. Czasu nie zostało wiele, dlatego warto działać szybko i zmobilizować znajomych.
Plebiscyt „Życie w Architekturze” to nie tylko okazja do docenienia konkretnych realizacji, ale także do promowania dobrych praktyk w architekturze. Wyniki głosowania publiczności, a także decyzje jury, zostaną ogłoszone podczas uroczystej gali konkursu, która odbędzie się już 11 grudnia. To wtedy dowiemy się, które z innowacyjnych i inspirujących projektów zostaną okrzyknięte najlepszymi w Polsce. Bez względu na wynik, lubelskie obiekty już teraz zasłużyły na uwagę i uznanie, dowodząc, że region ma wiele do zaoferowania w dziedzinie nowoczesnego budownictwa.
Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.