Lumpeksy w Polsce. Dlaczego Polacy wybierają ubrania z drugiej ręki?

Zakupy w lumpeksach przestały być domeną osób z ograniczonym budżetem. Dziś moda z drugiej ręki to świadomy wybór ekologiczny i styl, który zyskuje na popularności wśród Polaków. Najnowsze dane wskazują, że już 60 procent z nas regularnie sięga po odzież używaną, a sprzedaż online rośnie znacznie szybciej niż w sklepach stacjonarnych. Młode pokolenia cenią autentyczność i dbanie o planetę, decydując się na zakupy w secondhandach.

Pomieszczenie sklepowe jest wypełnione ubraniami, z rzędami zawieszonych na wieszakach marynarek i płaszczy oraz stosami złożonych ubrań na stołach. Na górnym poziomie, na tle jasnej ściany, wisi osiem marynarek lub płaszczy: beżowy dwurzędowy płaszcz, kremowy żakiet, niebieska kurtka, czerwony żakiet, czarny żakiet w białe kropki, czarny żakiet, niebieska kurtka i szarobłękitny płaszcz. Pod nimi, na dwóch metalowych drążkach, zwisają liczne koszule, bluzki i swetry w różnych odcieniach czerni, bieli, beżu, niebieskiego i szarego, tworząc gęste rzędy. Na pierwszym planie, na trzech białych stołach, leżą starannie złożone stosy ubrań, głównie t-shirtów i swetrów, w kolorach takich jak beżowy, czarny, biały, czerwony, niebieski i szary, niektóre z nich mają wzory.

i

Autor: Redakcja Publicystyczna AI/ Wygenerowane przez AI Pomieszczenie sklepowe jest wypełnione ubraniami, z rzędami zawieszonych na wieszakach marynarek i płaszczy oraz stosami złożonych ubrań na stołach. Na górnym poziomie, na tle jasnej ściany, wisi osiem marynarek lub płaszczy: beżowy dwurzędowy płaszcz, kremowy żakiet, niebieska kurtka, czerwony żakiet, czarny żakiet w białe kropki, czarny żakiet, niebieska kurtka i szarobłękitny płaszcz. Pod nimi, na dwóch metalowych drążkach, zwisają liczne koszule, bluzki i swetry w różnych odcieniach czerni, bieli, beżu, niebieskiego i szarego, tworząc gęste rzędy. Na pierwszym planie, na trzech białych stołach, leżą starannie złożone stosy ubrań, głównie t-shirtów i swetrów, w kolorach takich jak beżowy, czarny, biały, czerwony, niebieski i szary, niektóre z nich mają wzory.

Ubrania używane. Z konieczności do świadomego wyboru

Zakupy w secondhandach w Polsce uległy transformacji. Przestały być postrzegane jako wstydliwa konieczność, a stały się modnym i świadomym wyborem konsumentów. Ten trend potwierdzają najnowsze dane.

Raport Paterns informuje, że już 60 procent Polaków regularnie kupuje ubrania z drugiej ręki. Co więcej, dynamika wzrostu sprzedaży online w segmencie odzieży używanej jest znacząca. Sprzedaż internetowa rośnie siedem razy szybciej niż w sklepach stacjonarnych.

Pokolenie Z napędza rynek odzieży używanej

Jeszcze kilkanaście lat temu wizyta w lumpeksie często budziła poczucie wstydu. Ubrania używane kojarzono głównie z niedostatkiem i ograniczonym budżetem domowym. Obecnie sytuacja jest diametralnie inna, szczególnie wśród młodych konsumentów.

Dla osób w wieku 18–28 lat, czyli przedstawicieli pokolenia Z, zakupy w secondhandach to nie tylko oszczędność. To także wyraz indywidualnego stylu i manifest ekologiczny. Młodzi ludzie sprzeciwiają się modzie masowej, ceniąc autentyczność i unikalność produktów z drugiego obiegu.

Jak młodzi wybierają ubrania?

Przykładem rosnącej akceptacji jest sytuacja z programu Top Model na TVN, gdzie uczestnik bez skrępowania pochwalił się dżinsami kupionymi w second handzie za około 20 złotych. Takie zachowania świadczą o zmianie percepcji odzieży używanej w mainstreamie.

Raport „Thrift Industry” podaje, że ponad 40 procent przedstawicieli pokolenia Z regularnie dokonuje zakupów rzeczy z drugiej ręki. Aż 60 procent z nich robi to przynajmniej raz w miesiącu. Młodzi konsumenci są wymagający; oczekują przejrzystości, potwierdzenia autentyczności produktów oraz szczegółowych informacji o ich pochodzeniu.

– Obserwujemy wyraźną zmianę w podejściu do mody. Do secondhandów trafiają dziś nie tylko osoby szukające okazji cenowych, ale również konsumenci o wysokich dochodach, którzy kupują z przekonania, a nie z konieczności. Szukają produktów unikalnych, chcą ograniczać wpływ na środowisko i mieć pewność co do autentyczności swoich zakupów. To już nie nisza – to nowy, świadomy styl konsumpcji – mówi Katarzyna Lamik, współzałożycielka Paterns.

Wpływ mody na środowisko naturalne

Zmiana podejścia do odzieży ma także kluczowy wymiar środowiskowy. Branża odzieżowa jest uznawana za jedną z najbardziej szkodliwych dla planety. Jej wpływ na środowisko jest znaczący i wymaga uwagi.

Z danych Biura Analiz Parlamentu Europejskiego wynika, że przemysł odzieżowy odpowiada za około 10 procent globalnej emisji gazów cieplarnianych. To więcej niż łączna suma emisji generowanych przez wszystkie międzynarodowe loty i transport morski. Wybór ubrań z drugiej ręki staje się realnym działaniem proekologicznym.

Zaufanie klientów. Bariera czy szansa?

Rosnąca popularność zakupów używanej odzieży wiąże się z koniecznością budowania zaufania. Dla wielu konsumentów kluczowe jest upewnienie się co do oryginalności produktów. Brak pewności co do autentyczności jest największą barierą.

Według raportu „SecondHand. Konsumpcja dóbr z drugiej ręki w Polsce”, aż 60 procent kupujących wskazuje brak pewności co do oryginalności jako główną przeszkodę. W odpowiedzi na te obawy powstają inicjatywy kładące nacisk na przejrzystość i dokładną kontrolę jakości produktów.

Gospodarka cyrkularna w branży mody

Te zmiany wpisują się w globalny trend znany jako gospodarka cyrkularna (circular fashion). To model, w którym produkty są projektowane z myślą o długim cyklu życia, możliwości ponownego użycia i recyklingu. Wartość tego sektora dynamicznie rośnie na świecie.

Według Ellen MacArthur Foundation, wartość sektora gospodarki cyrkularnej w modzie może osiągnąć 700 miliardów dolarów do 2030 roku. Ma on obejmować nawet 23 procent całego rynku mody. Raport Boston Consulting Group i Vestiaire Collective prognozuje, że globalna wartość odsprzedaży mody i dóbr luksusowych wzrośnie do 360 miliardów dolarów do końca bieżącej dekady.

Rynek odzieży używanej. Jaka przyszłość?

Secondhandy ewoluują z miejsc przypadkowych zakupów w specjalistyczne platformy. Coraz częściej koncentrują się na konkretnych kategoriach, takich jak moda premium, odzież outdoorowa, ubranka dziecięce, a nawet luksusowe marki. Ten trend wskazuje na dojrzewanie rynku.

W ślad za rosnącą popularnością mody z drugiej ręki podążają również znane brandy odzieżowe. Wiele z nich uruchamia własne platformy odsprzedaży lub programy odkupu ubrań od klientów. To pokazuje, że moda używana staje się integralną częścią globalnej strategii biznesowej w sektorze odzieżowym.

Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.