Spis treści
Wypadek na Moście Świętokrzyskim
W Warszawie, około 30 minut po północy, na Moście Świętokrzyskim doszło do zderzenia dwóch pojazdów. Luksusowy Mercedes AMG GT 63 S E Performance zderzył się z Toyotą. Następnie oba auta uderzyły w barierki ochronne mostu. Po kolizji, pojazdy sunęły po asfalcie jeszcze przez kilkaset metrów, rozrzucając szczątki na drodze. Świadkowie niezwłocznie wezwali służby ratunkowe. Na miejsce wypadku przybyły pogotowie ratunkowe, straż pożarna oraz policja. W Warszawie, 30 minut po północy, doszło do zderzenia luksusowego Mercedesa AMG GT 63 S E Performance z Toyotą na Moście Świętokrzyskim.
Kierowca Toyoty, obywatel Polski, odniósł obrażenia nogi i został przetransportowany karetką do szpitala. Kierujący Mercedesem, obywatel Ukrainy, po wstępnym badaniu medycznym, udał się do szpitala we własnym zakresie. Funkcjonariusze policji przebadali obu kierowców na obecność alkoholu. Stwierdzono, że obaj byli trzeźwi. Obecnie trwa wyjaśnianie dokładnych przyczyn i okoliczności tego nieszczęśliwego zdarzenia drogowego na moście. Kierowca Toyoty, obywatel Polski, odniósł obrażenia nogi i został przetransportowany do szpitala.
Poprzednie zdarzenie z Mercedesem
Wcześniej, bo kilka tygodni przed tym incydentem na Moście Świętokrzyskim, w Warszawie miał miejsce inny poważny wypadek z udziałem samochodu marki Mercedes. We wtorek, 23 września, w godzinach nocnych na Wale Miedzeszyńskim czarny Mercedes wypadł z drogi. Pojazd najpierw uderzył w betonowy filar wiaduktu, a następnie odbił się i roztrzaskał na drzewie. W aucie znajdowały się dwie osoby, kierowca oraz pasażer. Kilka tygodni wcześniej, 23 września, miał miejsce inny poważny wypadek z udziałem Mercedesa na Wale Miedzeszyńskim w Warszawie.
Kierowcą był 27-letni mężczyzna, który, jak się okazało, był kompletnie pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego niespełna 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. 36-letni pasażer również uczestniczył w zdarzeniu. Na miejsce pilnie wezwano pogotowie ratunkowe, które udzieliło pomocy poszkodowanym. Policjanci ze stołecznej komendy prowadzili czynności wyjaśniające w sprawie tego incydentu. Kierujący tym pojazdem, 27-letni mężczyzna, znajdował się pod wpływem alkoholu, z wynikiem niespełna 2 promili.
"O godzinie 00.33 kierujący pojazdem osobowym marki Mercedes stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Policjanci przebadali kierującego alkomatem na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Urządzenie wykazało niespełna 2 promile. Pracowaliśmy na miejscu, wyjaśniamy okoliczności zdarzenia" - mówił Rafał Markiewicz ze stołecznej policji.
Badanie okoliczności wypadków
Warszawska policja kontynuuje dochodzenia w obu przypadkach, dążąc do ustalenia wszystkich szczegółów i odpowiedzialności za zdarzenia drogowe. Szczególną uwagę zwraca się na okoliczności, które doprowadziły do utraty kontroli nad pojazdami. W przypadku wypadku na Moście Świętokrzyskim istotnym faktem jest trzeźwość obu kierowców. Obecnie policja szczegółowo wyjaśnia przyczyny i okoliczności obu zdarzeń drogowych, które miały miejsce w Warszawie.
W przeciwieństwie do incydentu na Wale Miedzeszyńskim, gdzie kierowca był pod silnym wpływem alkoholu, kolizja na Moście Świętokrzyskim miała miejsce z udziałem trzeźwych uczestników ruchu. Różnice te są kluczowe dla klasyfikacji prawnej i dalszych działań. Zdarzenia te ponownie podkreślają konieczność zachowania maksymalnej ostrożności na drogach, zwłaszcza w warunkach nocnych. Różnice w stanie trzeźwości kierowców stanowią kluczowy element prowadzonych dochodzeń.
Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.