Spis treści
Koniec epoki starego mostu w Mszanie Dolnej
Znakomita wiadomość dla podróżujących drogą krajową numer 28, a w szczególności dla mieszkańców Mszany Dolnej: Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w końcu podpisała kluczową umowę na przygotowanie dokumentacji projektowej dla nowego mostu. Ta decyzja zwiastuje pożegnanie z dotychczasową, wysłużoną przeprawą, której dni są już policzone, a koszt samych prac projektowych przekroczy milion złotych. Można rzec, że po latach debat, machina biurokratyczna ruszyła, dając nadzieję na usprawnienie ruchu na jednym z kluczowych szlaków komunikacyjnych.
Mówimy tu o obiekcie, który powstał w odległym 1957 roku, prawdziwej reliktce minionej epoki, pamiętającej czasy Gomułki, a dziś mierzącej 68 metrów długości i oferującej zaledwie po jednym pasie ruchu w każdą stronę. Jego stan techniczny od dawna budził poważne obawy i jak to często bywa w takich przypadkach, wszelkie próby reanimacji okazały się nieopłacalne. GDDKiA, najwyraźniej po dogłębnej analizie, podjęła jedyną słuszną decyzję o budowie zupełnie nowego mostu, zamiast dalszego łatania dziur w obiekcie, który już dawno powinien przejść na zasłużoną emeryturę.
Czy czekają nas paraliż czy sprawne objazdy?
Oczywiście, każda tak duża inwestycja pociąga za sobą nieuniknione utrudnienia, zanim nastąpi poprawa, co jest stałym elementem krajobrazu polskiej infrastruktury drogowej. Na czas rozbiórki dotychczasowej przeprawy i wznoszenia nowego obiektu, kierowcy z pewnością będą musieli uzbroić się w cierpliwość, choć Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad obiecuje przygotować rozwiązanie ułatwiające przejazd z jednej strony miasta na drugą. Pozostaje mieć nadzieję, że zapowiedzi GDDKiA nie skończą się na obietnicach, a sprawny objazd czy most tymczasowy rzeczywiście odciążą lokalny ruch, minimalizując drogowe frustracje.
Warto odnotować, że budowę nowego mostu w Mszanie Dolnej zaplanowano na lata 2028-2029, co oznacza, że prace te wciąż należą do przyszłości, ale są już w zaawansowanej fazie planowania. Dwa lata, które wykonawca ma na skompletowanie dokumentów wraz z wymaganymi decyzjami administracyjnymi, wydają się czasem odpowiednim, by cały proces przebiegł bez zbędnych poślizgów. Zatem, choć na finalne efekty musimy jeszcze trochę poczekać, to pierwszy i najważniejszy krok został już wykonany, otwierając drogę do konkretnych działań.
Most na DK28 – krwiobieg regionu?
Droga krajowa numer 28, na której leży wspomniana przeprawa, to znacznie więcej niż tylko odcinek asfaltu; to prawdziwy krwiobieg regionu, łączący zarówno lokalnych mieszkańców, jak i rzesze turystów spragnionych górskich krajobrazów. Codziennie przez most w Mszanie Dolnej przejeżdża imponująca liczba ponad 8 tysięcy samochodów, co doskonale obrazuje skalę wyzwania, jakim jest utrzymanie płynności i bezpieczeństwa na tym strategicznym szlaku. Nowa przeprawa nie tylko poprawi komfort jazdy, ale przede wszystkim znacząco zwiększy bezpieczeństwo wszystkich użytkowników.
Inwestycja w nowy most w Mszanie Dolnej to zatem nie tylko wymiana starego na nowe, ale przede wszystkim strategiczna decyzja o przyszłości komunikacyjnej i ekonomicznej tej części Małopolski. Płynniejszy ruch, brak ograniczeń tonażowych czy w końcu nowoczesna konstrukcja to elementy, które przełożą się na szybsze podróże i większą dostępność atrakcji turystycznych. Miejmy nadzieję, że zaplanowane działania GDDKiA przyniosą regionowi długo oczekiwane korzyści, niwelując dotychczasowe wąskie gardła i przyczyniając się do rozwoju lokalnej gospodarki.
Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.