Spis treści
Napad z nożem w Chorzowie
Do zdarzenia doszło 5 grudnia w jednym ze sklepów w Chorzowie. 40-letni mężczyzna wtargnął do lokalu, po czym użył przemocy wobec ekspedientki. Napastnik groził pracownicy nożem, stwarzając realne zagrożenie dla jej zdrowia i życia. Jego łupem padły jedynie dwa napoje, po czym sprawca uciekł z miejsca zdarzenia.
Natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia, funkcjonariusze z Komisariatu Policji II w Chorzowie podjęli intensywne poszukiwania napastnika. Zabezpieczono monitoring i przeprowadzono wstępne czynności operacyjne. Celem policjantów było jak najszybsze zidentyfikowanie i zatrzymanie mężczyzny odpowiedzialnego za rozbój.
"Nie chciałem nikogo skrzywdzić, chciałem iść do więzienia"
Sprawca zgłosił się na policję
Zaskakujący zwrot akcji nastąpił niedługo po napadzie. Zamiast ukrywać się przed wymiarem sprawiedliwości, 40-latek sam pojawił się na komisariacie policji w Chorzowie. Mężczyzna dobrowolnie oddał się w ręce funkcjonariuszy, przyznając się do popełnionego rozboju.
W trakcie składania wyjaśnień napastnik oświadczył, że jego zamiarem nie było skrzywdzenie ekspedientki ani użycie noża. Głównym motywem jego działań było trafienie do więzienia. Śledczy ustalili również, że zatrzymany mężczyzna był już wcześniej karany za podobne przestępstwa, co świadczy o jego kryminalnej przeszłości.
"Chcę do więzienia"
Dlaczego ludzie chcą do więzienia?
Jak wskazują służby, podobne przypadki celowo popełnianych przestępstw, mających na celu trafienie za kratki, zdarzają się regularnie, zwłaszcza w okresie zimowym. Często dotyczy to osób bezdomnych, dla których więzienie stanowi jedyne dostępne schronienie i źródło podstawowych potrzeb, takich jak ciepłe miejsce do spania oraz regularne posiłki.
W przypadku 40-latka z Chorzowa, jego nietypowe "życzenie" zostało faktycznie spełnione. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Prokurator, biorąc pod uwagę charakter czynu i wcześniejszą karalność podejrzanego, skierował wniosek o tymczasowy areszt.
Jaki wyrok grozi za rozbój?
Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i orzekł o zastosowaniu wobec 40-latka tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy. Oznacza to, że mężczyzna spędzi ten czas za kratami, oczekując na dalszy rozwój postępowania. Za przestępstwo rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia polski kodeks karny przewiduje surową karę pozbawienia wolności.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za tego typu czyn grozi kara od 3 do 20 lat pozbawienia wolności. W związku z tym zdarzeniem, służby apelują o zachowanie szczególnej ostrożności w miejscach publicznych. W przypadku zauważenia podejrzanych zachowań, należy natychmiast powiadomić służby, dzwoniąc na numer alarmowy, a pod żadnym pozorem nie interweniować samodzielnie.
Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.