Oszustwo na pracownika ZUS wykryte. Ile stracili seniorzy i kto za tym stoi?

2025-12-05 15:47

Olsztyńscy funkcjonariusze policji zatrzymali parę oszustów z województwa łódzkiego, podejrzaną o kradzieże na szkodę seniorów metodą „na pracownika ZUS”. 43-letnia kobieta i jej 23-letni wspólnik mieli wyłudzić łącznie ponad 130 tysięcy złotych. Zatrzymania dokonano 3 grudnia 2025 roku na terenie Dolnego Śląska. Sprawa jest rozwojowa, a skala przestępstw może być znacznie większa.

Dwie osoby w ciemnych garniturach siedzą naprzeciwko siebie przy czarnym, prostokątnym stole. Obie osoby mają złożone ręce, z dłońmi splecionymi na wysokości klatki piersiowej. Na stole leżą stosy białych, pustych kartek papieru i jeden srebrny długopis. Tło stanowi rozmyta ściana z widocznym światłem słonecznym wpadającym z góry po lewej stronie.

i

Autor: Redakcja Publicystyczna AI/ Wygenerowane przez AI Dwie osoby w ciemnych garniturach siedzą naprzeciwko siebie przy czarnym, prostokątnym stole. Obie osoby mają złożone ręce, z dłońmi splecionymi na wysokości klatki piersiowej. Na stole leżą stosy białych, pustych kartek papieru i jeden srebrny długopis. Tło stanowi rozmyta ściana z widocznym światłem słonecznym wpadającym z góry po lewej stronie.

Jak oszuści działali na seniorów?

Pod koniec października 2025 roku, 96-letnia mieszkanka Olsztyna zgłosiła kradzież znacznej sumy pieniędzy, co zapoczątkowało śledztwo. Do jej mieszkania wtargnęła kobieta, podająca się za przedstawicielkę Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Fałszywa urzędniczka obiecała pokrzywdzonej pomoc w uzyskaniu podwyższonej emerytury, zyskując tym samym jej zaufanie. Wykorzystała pretekst konieczności spisania numerów seryjnych z banknotu o nominale 200 złotych.

Metoda „na pracownika ZUS” pozwoliła oszustce na zlokalizowanie miejsca, w którym seniorka przechowywała swoje oszczędności, czyli 100 tysięcy złotych w gotówce. Następnie, udając troskę o bezpieczeństwo pieniędzy, zaproponowała ich "lepsze ukrycie". W rzeczywistości schowała gotówkę do własnej torebki, po czym szybko opuściła mieszkanie, zabierając ze sobą wszystkie oszczędności starszej kobiety.

Wiele ofiar oszustw w Olsztynie.

Sprawą natychmiast zajęli się kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. Rozpoczęli oni dogłębną analizę podobnych zdarzeń, które miały miejsce w przeszłości na terenie miasta. Szybko ustalono, że schemat działania sprawczyni był niemal identyczny jak w dwóch innych wcześniej zgłoszonych przypadkach kradzieży. Policjanci połączyli te sprawy w jedno, widząc podobieństwo modus operandi.

Okazało się, że w styczniu 2025 roku ofiarą tej samej grupy oszustów padł 93-letni mieszkaniec olsztyńskiego Osiedla Grunwaldzkiego, tracąc 20 tysięcy złotych. Kolejną poszkodowaną seniorką była kobieta z osiedla Podgrodzie, której w podobny sposób skradziono 17 tysięcy złotych. Łączna kwota wyłudzeń stale rosła.

Kto stał za kradzieżami na ZUS?

Intensywne działania operacyjne oraz procesowe prowadzone przez olsztyńskich funkcjonariuszy doprowadziły do szybkiego ustalenia tożsamości podejrzanych osób. Śledczy zidentyfikowali, że za serią kradzieży stała 43-letnia kobieta. W ostatnich przypadkach pomagał jej 23-letni mężczyzna, który stał się jej wspólnikiem. Oboje pochodzili z województwa łódzkiego, co wskazywało na ich mobilność.

Przełom w śledztwie nastąpił na początku listopada 2025 roku, kiedy to funkcjonariusze namierzyli parę w Lubinie, miejscowości położonej na Dolnym Śląsku. Policjanci natychmiast udali się na miejsce i 3 grudnia 2025 roku dokonali zatrzymania obojga podejrzanych. Akcja zakończyła się sukcesem, a oszuści trafili w ręce wymiaru sprawiedliwości.

Jakie zarzuty usłyszeli oszuści?

Zatrzymana 43-latka usłyszała zarzuty dotyczące trzech odrębnych kradzieży. Łączna suma pieniędzy, którą miała wyłudzić od seniorów, przekroczyła 130 tysięcy złotych. Za swoje czyny kobieta odpowie w warunkach recydywy, co oznacza, że była już wcześniej karana za podobne przestępstwa. To może wpłynąć na surowość wyroku.

Jej 23-letni wspólnik jest podejrzany o pomocnictwo przy kradzieży 100 tysięcy złotych, która miała miejsce w październiku 2025 roku. Policjanci podkreślają, że sprawa ma charakter rozwojowy. Podobne postępowania są bowiem prowadzone również w innych częściach kraju, co może znacznie rozszerzyć listę zarzutów dla pary z województwa łódzkiego.

Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.