Otwarcie granic na Podlasiu z Białorusią. Dlaczego termin znów jest przesunięty?

2025-10-31 11:01

Służby i administracja w Podlaskiem intensywnie przygotowują się do ponownego otwarcia przejść granicznych z Białorusią, w tym w Kuźnicy i Bobrownikach. Premier Donald Tusk wstępnie zapowiadał ich uruchomienie już w listopadzie, jednak decyzja została przesunięta o kilka tygodni. Powodem jest sytuacja na granicy litewsko-białoruskiej, gdzie odnotowano szereg incydentów.

Na pierwszym planie, po lewej stronie, znajduje się szary słupek szlabanu z mechanizmem blokującym ramię. Biało-czerwone ramię szlabanu, ozdobione ukośnymi pasami, jest opuszczone i rozciąga się w poprzek asfaltowej drogi z białymi pasami. W tle, po prawej stronie drogi, widać pomarańczową budkę lub automat, a dalej liczne słupy oświetleniowe i drzewa. W oddali, rozmyte, majaczą budynki i dwie kolorowe diody – zielona po lewej i czerwona po prawej.

i

Autor: Redakcja Publicystyczna AI/ Wygenerowane przez AI Na pierwszym planie, po lewej stronie, znajduje się szary słupek szlabanu z mechanizmem blokującym ramię. Biało-czerwone ramię szlabanu, ozdobione ukośnymi pasami, jest opuszczone i rozciąga się w poprzek asfaltowej drogi z białymi pasami. W tle, po prawej stronie drogi, widać pomarańczową budkę lub automat, a dalej liczne słupy oświetleniowe i drzewa. W oddali, rozmyte, majaczą budynki i dwie kolorowe diody – zielona po lewej i czerwona po prawej.

Podlaskie w gotowości do otwarcia granic

Wojewoda podlaski Jacek Brzozowski poinformował o intensywnych przygotowaniach polskich służb i administracji do planowanego otwarcia przejść granicznych z Białorusią. Prace te obejmują zarówno audyt i aktualizację oprogramowania, jak i modernizację sieci światłowodowej oraz instalację nowych tablic informacyjnych. Przywracana jest również pełna infrastruktura celna i graniczna, aby sprostać wymogom wznowionego ruchu.

Wojewoda podkreślił, że wszystkie działania są prowadzone w trybie nadzwyczajnym, pomimo braku ostatecznej decyzji o terminie otwarcia przejść w Kuźnicy i Bobrownikach. Przygotowania są jednak kontynuowane zgodnie z wytycznymi, aby zapewnić pełną gotowość regionu na moment ogłoszenia daty.

"Od dwóch lat ciężko pracowaliśmy, by doprowadzić do otwarcia przejść. Zrobimy wszystko, żeby przejścia były otwarte jeszcze w listopadzie" – zadeklarował.

Kiedy premier Tusk zapowiedział otwarcie?

Premier Donald Tusk, podczas wizyty w Białymstoku, informował, że Polska będzie gotowa do otwarcia przejść granicznych z Białorusią jeszcze w listopadzie. Mówił o próbnym otwarciu, które miało być skoordynowane z rządem Litwy, a pierwotnie rozważano nawet datę 1 listopada. Ta deklaracja wzbudziła nadzieje na szybki powrót do normalności na granicy.

Rzecznik rządu Adam Szłapka doprecyzował później, że po rozmowie premiera Tuska z litewską premierką Ingą Ruginiene, planowano otwarcie przejść na połowę listopada. Sytuacja na Litwie, w tym incydenty na granicy, spowodowała jednak kolejne przesunięcie tego terminu. To wpłynęło na polskie plany.

Co stało się na granicy Litwy z Białorusią?

Rząd w Wilnie podjął decyzję o miesięcznym zamknięciu granicy z Białorusią po serii incydentów. Związane były one z pojawieniem się balonów meteorologicznych i przemytniczych w litewskiej przestrzeni powietrznej. W ciągu tygodnia te zdarzenia czterokrotnie wstrzymywały pracę wileńskiego lotniska, co dotknęło ponad 20 tysięcy pasażerów i wywołało znaczne utrudnienia.

Premierka Ruginiene potwierdziła, że w rozmowie z premierem Tuskiem uzgodniono przesunięcie otwarcia polskich przejść granicznych z Białorusią. Działania te są wyrazem solidarności Polski z Litwą w obliczu wyzwań związanych z bezpieczeństwem na wschodniej granicy Unii Europejskiej.

Będzie otwarcie granic na Podlasiu?

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński zapewnił, że Polska nie wycofuje się z decyzji o otwarciu przejść granicznych. Realizacja tej decyzji została jednak przesunięta o kilka tygodni. Podkreślił, że opóźnienie wynika z chęci wsparcia Litwy w obliczu zaistniałych incydentów na ich granicy z Białorusią.

"Będziemy wspierać Litwinów, dlatego otwarcie przejść na Podlasiu się opóźnia" – powiedział w Radiowej Jedynce.

Wiceminister Czesław Mroczek dodał, że Polska była gotowa do otwarcia przejść już wcześniej, ale w duchu solidarności z Litwą podjęto decyzję o wspólnym działaniu. Ta koordynacja działań ma na celu zapewnienie spójnego podejścia do bezpieczeństwa w regionie, co jest kluczowe w obecnej sytuacji geopolitycznej.

Lokalni przedsiębiorcy czekają na otwarcie

Z decyzją o otwarciu granicy wiążą się duże nadzieje lokalnych przedsiębiorców z Podlasia. Szczególnie dotyczy to kupców z targowiska miejskiego przy ulicy Kawaleryjskiej w Białymstoku. Zamknięcie przejść granicznych pozbawiło ich znacznej części klientów z Białorusi, co negatywnie wpłynęło na ich działalność i dochody.

Wiceprezydent miasta Marek Masalski przypomniał, że obowiązujące ulgi czynszowe dla handlowców będą utrzymane do momentu ponownego uruchomienia granicy. Miasto przeznaczy również 4 miliony złotych na rozwój infrastruktury targowiska, aby przygotować je na powrót zagranicznych klientów. Kupcy, reprezentowani przez Dorotę Domaradzką, wyrażają nadzieję na szybkie otwarcie przejść.

Kryzys migracyjny zamknął przejścia

Przejścia w Kuźnicy i Bobrownikach zostały zamknięte w wyniku kryzysu migracyjnego, który został sprowokowany przez reżim Aleksandra Łukaszenki. Kuźnica nie funkcjonuje od listopada 2021 roku, a Bobrowniki od lutego 2023 roku. Zamknięcie w Bobrownikach nastąpiło po skazaniu Andrzeja Poczobuta, działacza polskiej mniejszości na Białorusi.

Obecnie ruch z Białorusią odbywa się wyłącznie przez kolejowe przejścia towarowe. Są to przejścia zlokalizowane w Kuźnicy i Siemianówce. Brak drogowych przejść granicznych znacząco utrudnia ruch pasażerski i handlowy, wpływając na gospodarkę regionu i relacje transgraniczne.

Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.