Pijany kierowca w Krakowie. Jaka przyszłość czeka 24-latka?

2025-12-26 17:20

Wigilia w Krakowie przyniosła dramatyczne zdarzenie: pijany kierowca zniszczył ogrodzenie zabytkowego Kościoła Świętego Krzyża. 24-letni obywatel Ukrainy, który prowadził pojazd, miał 1,7 promila alkoholu. Do incydentu doszło w centrum miasta nad ranem, a sprawą zajmuje się już prokuratura. Zniszczenie zabytku to poważne przestępstwo.

Prawy plan zajmuje szara, ziarnista ściana z wyraźnym pęknięciem biegnącym od góry do dołu. Lewa strona ukazuje brukowaną ulicę z widocznymi światłami latarni, które tworzą smugi jasnego światła na mokrej nawierzchni. Po prawej stronie ulicy widać chodnik, a dalej szereg rozmytych budynków z oświetlonymi oknami i kolejnymi lampami ulicznymi. Całość ma niebiesko-szary odcień, sugerujący poranek lub wieczór.

i

Autor: Redakcja Publicystyczna AI/ Wygenerowane przez AI Prawy plan zajmuje szara, ziarnista ściana z wyraźnym pęknięciem biegnącym od góry do dołu. Lewa strona ukazuje brukowaną ulicę z widocznymi światłami latarni, które tworzą smugi jasnego światła na mokrej nawierzchni. Po prawej stronie ulicy widać chodnik, a dalej szereg rozmytych budynków z oświetlonymi oknami i kolejnymi lampami ulicznymi. Całość ma niebiesko-szary odcień, sugerujący poranek lub wieczór.

Incydent w centrum Krakowa

Wczesnym rankiem, bezpośrednio przed Wigilią, w ścisłym centrum Krakowa doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego. 24-letni obywatel Ukrainy, kierując pojazdem marki Volkswagen, z impetem wjechał w zabytkowe ogrodzenie XIV-wiecznego Kościoła Świętego Krzyża, powodując znaczne zniszczenia. Auto po uderzeniu zawisło na konstrukcji, budząc zaniepokojenie okolicznych mieszkańców i służb miejskich.

Według wstępnych ustaleń policji, mężczyzna poruszający się od strony Rynku Głównego, stracił panowanie nad pojazdem na zakręcie. Całe zdarzenie miało miejsce na Placu Św. Ducha, w bezpośrednim sąsiedztwie Teatru Słowackiego. Obszar ten jest objęty specjalnymi regulacjami, a wjazd wymaga posiadania stosownego zezwolenia, którego okoliczności są wyjaśniane.

"To szczęście, że nikt nie szedł akurat tą alejką prowadzącą do kościoła; w ciągu dnia zawsze znajduje się na niej wiele osób. Po sąsiedzku jest szkoła podstawowa" – powiedziała Anna Jaś (43 l.).

Stan kierowcy i konsekwencje prawne

Badanie alkomatem wykazało, że 24-latek prowadził pojazd w stanie silnego upojenia alkoholowego. Kierowca miał 1,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, co jest wartością znacznie przekraczającą dopuszczalne normy prawne w Polsce. Jego zachowanie na drodze stanowiło poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego, zwłaszcza biorąc pod uwagę lokalizację zdarzenia.

W związku z rażącym naruszeniem przepisów, mężczyźnie natychmiast zatrzymano prawo jazdy. Wystawiono mu również wezwanie do stawiennictwa w lokalnym komisariacie policji w celu dalszych wyjaśnień i formalności. Volkswagen, którym kierował obywatel Ukrainy, został odholowany na policyjny parking, gdzie pozostanie do czasu zakończenia postępowania.

Prokuratura zbada sprawę zniszczenia zabytku

Incydent ma również poważne konsekwencje prawne, ponieważ Kościół Świętego Krzyża jest wpisany do rejestru zabytków. Prokuratura wszczęła już postępowanie w sprawie zniszczenia zabytku, co jest przestępstwem zagrożonym surowymi sankcjami karnymi. Sprawa zostanie dogłębnie zbadana, a 24-latkowi grożą poważne zarzuty i odpowiedzialność karna.

Działania prokuratury skupią się na ustaleniu wszystkich okoliczności zdarzenia, w tym dokładnego rozmiaru zniszczeń oraz kwalifikacji czynu. Wysokość szkód wyrządzonych w zabytkowym ogrodzeniu będzie kluczowa dla określenia skali przestępstwa. Obywatel Ukrainy będzie musiał stawić czoła wymiarowi sprawiedliwości w związku z nieodpowiedzialnym zachowaniem.

Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.