Dramatyczny wypadek na DK88
Do zdarzenia, które wymagało interwencji służb ratunkowych, doszło wieczorem w sobotę, 21 października. Około godziny 21:00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu otrzymał zgłoszenie dotyczące kolizji na drodze krajowej nr 88. Informacja dotyczyła Peugeota, który wypadł z jezdni i znalazł się na torach kolejowych, w rejonie zjazdu na centrum Zabrza w kierunku Bytomia. Sytuacja, jak się okazało, była znacznie poważniejsza niż wstępnie przypuszczano.
Pijany ojciec z 3-latkiem
Policjanci, którzy przybyli na miejsce wypadku w Zabrzu, szybko ustalili tożsamość kierującego pojazdem. Był nim 39-letni mieszkaniec Zabrza. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad promil alkoholu w organizmie. Co więcej, w podróży towarzyszył mu jego 3-letni syn. Wstępne ustalenia wskazują, że nietrzeźwy kierowca stracił kontrolę nad samochodem, zjechał z drogi i zatrzymał się wprost na torowisku kolejowym.
Mimo stanu upojenia, mężczyzna zdołał wydostać siebie oraz dziecko z unieruchomionego samochodu. Ta natychmiastowa reakcja okazała się kluczowa dla ich bezpieczeństwa. W zaledwie kilka chwil po opuszczeniu Peugeota, w pusty już pojazd z dużą siłą uderzyła lokomotywa techniczna. Na szczęście, żadna z osób nie odniosła poważnych obrażeń w wyniku tego groźnego zdarzenia.
Czy dziecko było bezpieczne?
Trzylatek został przebadany przez Zespół Ratownictwa Medycznego, który stwierdził brak poważnych obrażeń. Po opiece medycznej na miejscu, dziecko zostało przekazane pod opiekę swojej matki. Dzięki szybkiej reakcji ojca, który zdołał wyciągnąć je z auta przed zderzeniem z pociągiem, uniknięto tragedii.
Co grozi pijanemu kierowcy?
Nieodpowiedzialne zachowanie 39-latka będzie miało dla niego poważne konsekwencje prawne. Mężczyzna, który dotychczas nie był karany, natychmiast stracił prawo jazdy. Policja nałożyła na niego również mandat w wysokości 2500 złotych za spowodowanie kolizji drogowej. To jednak dopiero początek jego problemów z wymiarem sprawiedliwości. Teraz odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Sąd, rozpatrując sprawę, z pewnością weźmie pod uwagę wszystkie okoliczności zdarzenia, w tym fakt narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo życia i zdrowia małego dziecka. Decyzja o jego dalszym losie zależy od wyroku sądowego, który ustali wymiar kary.
Apel policji do świadków
Funkcjonariusze policji po raz kolejny przypominają o znaczeniu rozsądku na drodze. Każdy nietrzeźwy kierowca stanowi śmiertelne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla pozostałych uczestników ruchu. Policja apeluje do wszystkich osób, które są świadkami sytuacji, gdy nietrzeźwa osoba zamierza wsiąść za kierownicę.
Można o tym powiadomić funkcjonariuszy, dzwoniąc pod numer alarmowy 112, nawet anonimowo. Jedna, prosta reakcja i zgłoszenie może uratować czyjeś życie i zapobiec poważnej tragedii. Wzajemna odpowiedzialność społeczna jest kluczowa w zapobieganiu tego typu zdarzeniom.
Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.