Spis treści
Gwałtowne pogorszenie sytuacji drogowej
Od początku października Kraków zmaga się z rekordowymi porannymi korkami, które paraliżują zwłaszcza północne drogi dojazdowe. Główne arterie, takie jak Aleja 29 Listopada oraz drogi w rejonie Osiedla Piastów, doświadczają znacznego spowolnienia ruchu. Mieszkańcy podkrakowskich gmin, próbujący dotrzeć do centrum, napotykają utrudnienia już przed granicami administracyjnymi miasta, m.in. w Batowicach. Dojazd do obwodnicy również pozostaje zakorkowany.
Analiza przyczyn wskazuje na dwa kluczowe czynniki wpływające na bieżącą sytuację. Po pierwsze, powrót studentów na krakowskie uczelnie znacząco zwiększył natężenie ruchu samochodowego. Po drugie, trwające od wielu miesięcy remonty i przebudowy dróg na Wzgórzach Krzesławickich dodatkowo komplikują przepustowość sieci drogowej w północnej części miasta. Te zbieżne okoliczności doprowadziły do znacznego nasilenia problemów komunikacyjnych.
Dlaczego remonty nie pomogły na korki?
Mimo niedawnych i znaczących inwestycji drogowych, mających na celu poprawę płynności ruchu, sytuacja komunikacyjna w Krakowie nie uległa poprawie. Aleja 29 Listopada, która przeszła niedawno rozbudowę i poszerzenie do dwóch pasów, nadal pozostaje zakorkowana w stopniu podobnym do okresu przed remontem. Podobnie, budowa nowego ronda oraz wiaduktu nad torami kolejowymi w rejonie Osiedla Piastów, również nie przyniosła oczekiwanych rezultatów.
Mieszkańcy Osiedla Piastów zauważają, że po zakończeniu niektórych prac drogowych ruch jest obecnie większy niż kiedykolwiek. Zakorkowane są nawet mniejsze, osiedlowe ulice, takie jak Mikołajczyka czy Srebrnych Orłów. Ta sytuacja budzi pytania o efektywność przeprowadzonych modernizacji oraz o długoterminowe strategie zarządzania ruchem w dynamicznie rozwijającym się mieście.
"Wciąż przebudowują te ulice, wybudowali nawet nowe rondo i wiadukt nad torami kolejowymi, a auta jak stały w korkach, tak stoją dalej. Nawet teraz są one większe. Teraz tu u nas ruch na osiedlu jest tak duży jak nigdy dotąd" - mówi Janina Malarska (69 l.), mieszkanka Osiedla Piastów. Dodaje, że zakorkowane są nawet małe osiedlowe uliczki: Mikołajczyka, Srebrnych Orłów.
Kraków w czołówce miast z zatorami
Problem zatorów komunikacyjnych w Krakowie jest zjawiskiem o szerszym zasięgu, co potwierdzają niezależne rankingi. Według ostatniego raportu TomTom Traffic Index z 2025 roku, Kraków został uznany za jedno z najbardziej zakorkowanych miast w Polsce. Miasto zajęło w tym zestawieniu drugą pozycję, ustępując miejsca jedynie Łodzi. Ta diagnoza wskazuje na chroniczny charakter problemu, który wymaga kompleksowych rozwiązań.
Od momentu publikacji wspomnianego raportu, sytuacja drogowa w Krakowie nie uległa poprawie. W obliczu rosnącej liczby pojazdów, powrotu studentów oraz kontynuowanych prac remontowych, konieczne jest pilne opracowanie nowych strategii. Ma to na celu usprawnienie przepływu ruchu oraz minimalizację negatywnych skutków dla mieszkańców i środowiska. Bez interwencji, Kraków może utracić płynność transportową na dłuższy czas.
Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.
