Spis treści
Paulina Matysiak wygrywa z Newagiem
W piątek 24 października 2025 roku posłanka partii Razem, Paulina Matysiak, poinformowała w swoich mediach społecznościowych o istotnym rozstrzygnięciu sądowym. Sąd odrzucił pozew złożony przez firmę Newag przeciwko parlamentarzystce, który dotyczył naruszenia dóbr osobistych. Ta decyzja została przyjęta przez Matysiak jako zwycięstwo w walce z taktyką SLAPP, czyli strategicznym pozwem mającym na celu uciszenie krytyków.
Posłanka podkreśliła, że jako parlamentarzystka jest objęta immunitetem, który chroni ją w trakcie wykonywania mandatu, zarówno podczas posiedzeń komisji, jak i wystąpień plenarnych. Zwróciła uwagę, że ostateczną decyzję o pociągnięciu posła do odpowiedzialności sądowej podejmuje Sejm. Pozew Newagu oceniła jako próbę zastraszenia i zniechęcenia jej do publicznego zabierania głosu w ważnych sprawach, a także wywołania "efektu mrożącego" wśród innych osób.
O co chodzi w sprawie Newagu?
Sprawa, której dotyczył pozew, koncentrowała się wokół zarzutów dotyczących mechanizmów w systemach sterowania taborem kolejowym firmy Newag, które miały celowo wywoływać awarie. Paulina Matysiak wielokrotnie zabierała głos w tej kwestii, podkreślając potrzebę jej dogłębnego wyjaśnienia. Parlamentarzystka aktywnie podejmowała temat podczas posiedzeń Zespołu ds. Walki z Wykluczeniem Transportowym.
Ponadto, kwestie związane z domniemanymi awariami Newagu były poruszane w czasie prac Komisji Infrastruktury. Matysiak zaznaczyła, że na jednym z zamkniętych posiedzeń tej komisji nie pojawili się przedstawiciele ABW, co uniemożliwiło omówienie sprawy zgodnie z wnioskami innych posłów. Zapowiedziała, że ponownie zgłosi temat do planu pracy komisji, dążąc do pełnego wyjaśnienia.
Współpraca z mecenasem Ordo Iuris
Paulina Matysiak publicznie podziękowała mecenasowi Bartoszowi Lewandowskiemu za prowadzenie sprawy. Lewandowski jest znany ze współpracy z fundacją Ordo Iuris, co stało się powodem kontrowersji. Wybór adwokata wywołał ostrą reakcję ze strony innych polityków, w tym Anny Marii Żukowskiej z Lewicy.
"Brawo, dziękujemy Ci, Polu, że teraz Ordo Iuris będzie miało szersze dotarcie ze swoim klubem wymiany żon i promowaniem zakazu rozwodów" - napisała Anna Maria Żukowska.
"Naprawdę jest całe mnóstwo znakomitych adwokatów w Polsce. Ale musiał być AKURAT TEN. Więc albo Pola wsparła, dając mu zarobić, działacza Ordo Iuris, albo on wsparł - reprezentując pro bono - ją. Po co? Doprawdy nie wiem" - dodała.
Stanowisko mecenasa Lewandowskiego
W odpowiedzi na krytykę, mecenas Bartosz Lewandowski postanowił zabrać głos, broniąc swojej postawy zawodowej. Przedstawił analogię do zawodu lekarza, sugerując, że pomoc prawna powinna być świadczona niezależnie od poglądów politycznych czy światopoglądowych klienta. Podkreślił, że dla niego "lekarz leczy niezależnie od poglądów pacjenta. Adwokat świadczy pomoc prawną niezależnie od poglądów Mocodawcy".
"Lekarz leczy niezależnie od poglądów pacjenta. Adwokat świadczy pomoc prawną niezależnie od poglądów Mocodawcy. Dla części polityków to jest niepojęte" - ocenił.
Krystyna Pawłowicz zabiera głos
W związku z narastającą dyskusją wokół sprawy posłanki Matysiak, sędzia Trybunału Konstytucyjnego Krystyna Pawłowicz postanowiła podzielić się własnymi refleksjami. Zapowiedziała, że ujawni swoje "szokujące wspomnienie". Wskazała, że w przeszłości znajdowała się w wielu niekomfortowych sytuacjach, co zbiega się z obecnymi kontrowersjami.
Jej zapowiedź wywołała duże zainteresowanie w mediach. Oczekuje się, że jej relacje mogą rzucić nowe światło na trudności związane z publiczną działalnością, szczególnie w kontekście obrony przed pozwami i ataków personalnych. Artykuł źródłowy nie zawiera jednak szczegółów jej wspomnień, a jedynie zapowiedź ich upublicznienia.
Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.