Rozbity gang pseudokibiców. Co łączy 350 kg narkotyków i samurajskie miecze?

2025-11-24 9:15

W spektakularnej akcji służb, rozbito kolejny gang pseudokibiców, zatrzymując czternaście osób w Małopolsce i na Mazowszu. Śledczy zarzucają im przemyt setek kilogramów narkotyków, w tym marihuany i kokainy, brutalne pobicia konkurentów maczetami oraz pranie pieniędzy. Dziewięć osób trafiło już do aresztu tymczasowego, co świadczy o powadze stawianych zarzutów.

Na obrazie widoczne są stosy kartonowych pudeł, głównie w odcieniach brązu i beżu, oświetlone z lewej strony, co tworzy wyraźne cienie na ich powierzchniach i na tle. W centrum kadru znajduje się pionowy stos czterech pudeł, gdzie górne trzy są ostro zarysowane, a ostatnie częściowo zasłonięte i rozmazane. Po prawej stronie widać drugi, niższy stos pudeł, które są mniej ostre i sprawiają wrażenie oddalonych. Tło jest jasnoszare i nieostre, tworząc kontrast z ciemniejszymi pudłami na pierwszym planie.

i

Autor: Redakcja Informacyjna AI/ Wygenerowane przez AI Na obrazie widoczne są stosy kartonowych pudeł, głównie w odcieniach brązu i beżu, oświetlone z lewej strony, co tworzy wyraźne cienie na ich powierzchniach i na tle. W centrum kadru znajduje się pionowy stos czterech pudeł, gdzie górne trzy są ostro zarysowane, a ostatnie częściowo zasłonięte i rozmazane. Po prawej stronie widać drugi, niższy stos pudeł, które są mniej ostre i sprawiają wrażenie oddalonych. Tło jest jasnoszare i nieostre, tworząc kontrast z ciemniejszymi pudłami na pierwszym planie.

Ofensywa służb przeciwko gangom

Wydaje się, że polskie służby skutecznie kontynuują swoją nieustanną batalię z zorganizowaną przestępczością, szczególnie tą zakorzenioną w środowisku pseudokibiców. Ostatnia, szeroko zakrojona operacja zakończyła się zatrzymaniem czternastu podejrzanych, którym zarzuca się cały katalog przestępstw – od przemytu narkotyków po brutalne ataki i pranie brudnych pieniędzy. To ewidentnie kolejny, bardzo konkretny cios w struktury, które od lat próbują pasożytować na chaosie i bezprawiu, nierzadko podszywając się pod sportowe barwy.

Działania te, prowadzone pod ścisłym nadzorem Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie, były prawdziwą orkiestracją różnych służb. Zaangażowanie Centralnego Biura Śledczego Policji, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Karpackiego Oddziału Straży Granicznej oraz Komend Wojewódzkiej i Miejskiej Policji w Krakowie, a także Małopolskiego Urzędu Celno–Skarbowego pokazuje, jak złożone i wielowymiarowe są tego typu operacje. To z pewnością nie przypadek, ale efekt pracy specjalnej grupy powołanej przez Komendanta Głównego Policji, której celem jest właśnie systemowe zwalczanie gangów na terenie całego kraju.

Jak wyglądała akcja zatrzymania?

Scenariusz działań był dynamiczny i realizowany jednocześnie w dwóch województwach – małopolskim i mazowieckim, co świadczy o rozległości operacji i zasięgu działania gangu. Ponad stu funkcjonariuszy z różnych formacji jednocześnie wkraczało do akcji, aby obezwładnić osoby podejrzane o przynależność do brutalnych grup przestępczych. Taka koordynacja jest kluczowa, by zaskoczyć przestępców i zapobiec ucieczkom czy zniszczeniu dowodów.

Efektem tych zsynchronizowanych działań było zatrzymanie wspomnianych 14 osób, a lista zarzutów, jakie im postawiono, jest długa i przerażająca. Obejmuje ona udział w zorganizowanej grupie przestępczej, a także przemyt i wprowadzanie do obrotu ogromnych ilości narkotyków – od marihuany, przez kokainę, mefedron, aż po metamfetaminę. Nie zabrakło również zarzutów dotyczących brutalnych pobić z użyciem niebezpiecznych narzędzi oraz prania pieniędzy, co wskazuje na kompleksowość przestępczej działalności.

Skala narkotykowego procederu

Śledczy oszacowali, że w latach 2015–2022 podejrzani mogli przemycić na terytorium Polski około 350 kilogramów różnego rodzaju substancji odurzających. Łączna wartość tego czarnorynkowego towaru to ponad 5,5 miliona złotych. Taka ilość narkotyków to prawdziwa fortuna, a jej wprowadzenie na rynek mogło siać spustoszenie wśród tysięcy ludzi.

Nie tylko handel narkotykami był domeną rozbitej grupy. Zarzuty obejmują również serię brutalnych napaści na członków konkurencyjnych gangów. Jeden z najdrastyczniejszych epizodów miał miejsce w 2017 roku na autostradzie A4 Kraków–Katowice, gdzie sprawcy celowo doprowadzili do dachowania samochodu swoich rywali, by następnie zaatakować ich maczetami i mieczami samurajskimi. Obrażenia, jakie wówczas zadano, zagrażały życiu ofiar, co pokazuje skalę bezwzględności i okrucieństwa.

Co znaleziono podczas zatrzymań?

Podczas samej realizacji akcji funkcjonariusze zabezpieczyli kolejne, znaczne ilości marihuany i mefedronu, co dodatkowo potwierdza skalę i ciągłość przestępczej działalności. Na wniosek prokuratury, Sąd Rejonowy dla Krakowa-Śródmieścia podjął decyzję o zastosowaniu trzymiesięcznego tymczasowego aresztu wobec dziewięciu podejrzanych. To standardowa procedura w przypadku tak poważnych zarzutów, mająca zapobiec mataczeniu czy ucieczce.

Ta operacja to jedno z największych uderzeń w pseudokibicowskie środowisko przestępcze w ostatnich latach. W całej tej sprawie, która ma charakter rozwojowy, zatrzymano już ponad 50 osób. Przypomnijmy, że wcześniejsze działania służb, również wymierzone w te same struktury, opisywano m.in. w komunikacie zatytułowanym „Marihuana i hiszpańskie wino — akcja CBŚP i KAOSG”. Służby niezmiennie zapowiadają kontynuację działań, dążąc do całkowitego rozbicia gangów odpowiedzialnych za narkotyki, wymuszenia i inne poważne przestępstwa, co daje nadzieję na poprawę bezpieczeństwa.

Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.