Skatowany kot Pandek. Zapada ważny wyrok, ale czy to już koniec sprawy?

2025-11-05 11:30

W Krakowie zapadł wyrok nakazowy w głośnej sprawie skatowanego kota Pandka. Sąd orzekł wobec Witolda B. 10-letni zakaz posiadania zwierząt, grzywnę 20 tysięcy złotych oraz nawiązkę na rzecz KTOZ. Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami zapowiada jednak złożenie sprzeciwu od tego nieprawomocnego rozstrzygnięcia, co oznacza, że batalia prawna o Pandka może trwać nadal.

Para nóg ubranych w czarne spodnie i czarne skórzane buty z beżowymi podeszwami stoi na wilgotnej, ciemnej posadzce, widocznej z perspektywy niskiego kąta. Lewy but stoi płasko, podczas gdy prawy jest uniesiony na pięcie, sugerując ruch do przodu. Tło jest rozmyte, ukazując jasne pionowe linie po bokach i ciemniejszy, nieokreślony obszar na górze.

i

Autor: Redakcja Publicystyczna AI/ Wygenerowane przez AI Para nóg ubranych w czarne spodnie i czarne skórzane buty z beżowymi podeszwami stoi na wilgotnej, ciemnej posadzce, widocznej z perspektywy niskiego kąta. Lewy but stoi płasko, podczas gdy prawy jest uniesiony na pięcie, sugerując ruch do przodu. Tło jest rozmyte, ukazując jasne pionowe linie po bokach i ciemniejszy, nieokreślony obszar na górze.

Głośna sprawa skatowanego zwierzęcia

Sprawa kota Pandka poruszyła całą Polskę, stając się symbolem walki o prawa zwierząt. Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami (KTOZ) regularnie informowało o postępach w śledztwie oraz stanie zdrowia zwierzęcia, mobilizując opinię publiczną. Początek dramatu rozegrał się w listopadzie ubiegłego roku, kiedy kot miał zostać brutalnie pobity przez swojego właściciela. Powodem agresji było zjedzenie przez zwierzę plastra boczku, co wywołało falę oburzenia wśród internautów.

Akt oskarżenia przeciwko Witoldowi B. został skierowany do sądu przez prokuratora Prokuratury Rejonowej w Krakowie Podgórzu we wrześniu 2025 roku, jak informowała Prokuratura Okręgowa w Krakowie. Zarzuty dotyczyły znęcania się nad kotem ze szczególnym okrucieństwem, co objawiało się licznymi obrażeniami. Szczegółowy opis obrażeń odniesionych przez Pandka znalazł się w dokumentacji prokuratorskiej. Obrażenia te stanowiły bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia zwierzęcia.

„(…). Pobicie i zadawanie ran ostrym narzędziem, czym spowodował u niego obrażenia w postaci rany ciętej na głowie w okolicy kości czołowej, rozcięcia lewej powieki górnej, rany ciętej rogówki oka lewego, złamania lewego kła szczęki, naderwania dystalnej części języka, przypalenia wibrysów, uszkodzenia rogówki oka prawego, oskórowania przedramienia i okolicy łokcia kończyny piersiowej lewej, ran kłutych na kończynie piersiowej lewej, rany ciętej na prawym boku o długości 15 cm uszkadzającą skórę, tkankę podskórną oraz mięśnie, rany ciętej nad ogonem o długości 10 cm, co stanowiło zagrożenie dla życia oraz zdrowia zwierzęcia”.

Jaki wyrok zapadł wobec oskarżonego?

W środę, 5 listopada, Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami ogłosiło zapadnięcie wyroku nakazowego w sprawie skatowanego kota Pandka. Sąd Rejonowy orzekł wobec Witolda B. szereg sankcji karnych, mających na celu ukaranie za okrutne traktowanie zwierzęcia. Wśród nich znalazł się 10-letni zakaz posiadania wszelkich zwierząt domowych, co ma zapobiec podobnym incydentom w przyszłości.

Dodatkowo, oskarżony został zobowiązany do zapłaty kary grzywny w wysokości 20 tysięcy złotych, co jest znaczącą sumą w tego typu sprawach. Orzeczono także nawiązkę w kwocie 10 tysięcy złotych na rzecz Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, które aktywnie uczestniczyło w procesie rehabilitacji Pandka. Sąd zdecydował również o przepadku kota, co oznacza, że zwierzę nie wróci pod opiekę swojego poprzedniego właściciela.

Czy wyrok w sprawie Pandka jest prawomocny?

Mimo wydania wyroku nakazowego, sprawa kota Pandka nie jest jeszcze ostatecznie zakończona. Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami nie akceptuje bieżącego rozstrzygnięcia i zapowiedziało złożenie sprzeciwu. Decyzja KTOZ wynika z przekonania, że kara powinna być surowsza, proporcjonalna do okrucieństwa, z jakim potraktowano zwierzę.

Sprzeciw od wyroku nakazowego oznacza, że sprawa zostanie skierowana na zwyczajny tryb postępowania sądowego, co pozwoli na dalszą dyskusję nad wysokością i rodzajem orzeczonych kar. Oznacza to, że los Pandka i odpowiedzialność jego właściciela mogą być ponownie rozpatrywane w szerszym kontekście. Postępowanie sądowe będzie nadal monitorowane przez KTOZ oraz opinię publiczną.

„KTOZ złoży sprzeciw do wyroku. Wyrok jest nieprawomocny”.

Jak przebiegła metamorfoza kota Pandka?

Tragiczna historia Pandka poruszyła internautów w całej Polsce, którzy z uwagą śledzili losy skatowanego kota. Duże zainteresowanie sprawą wyrażało się między innymi w szybkim wyprzedawaniu się gadżetów z podobizną zwierzęcia, co miało miejsce w maju. Fundusze ze sprzedaży były przeznaczane na opiekę weterynaryjną i rehabilitację kota, który potrzebował długiej i specjalistycznej pomocy.

Od czasu traumatycznych wydarzeń Pandek przeszedł znaczącą metamorfozę i wrócił do zdrowia, odzyskując siły i radość życia. Historia jego powrotu do formy stała się inspiracją dla wielu. Szczegóły dotyczące jego stanu zdrowia oraz pełna historia przemiany były szeroko opisywane w mediach. Pandek symbolizuje nadzieję na lepszy los dla zwierząt krzywdzonych przez ludzi.

Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.