Sondaż Onetu bezlitosny dla liderów PiS. Czy partia Kaczyńskiego znajdzie nową twarz?

2025-12-06 9:55

Zamiast spodziewanej konsolidacji po niedawnych sukcesach wyborczych, Prawo i Sprawiedliwość pogrąża się w wewnętrznej walce o władzę w PiS. Dwie potężne frakcje ścierają się w kwestii przyszłego kierunku ugrupowania, a najnowszy sondaż Onetu przynosi druzgocące wieści dla obecnych przywódców. Polacy wyraźnie wskazują, że chcą zobaczyć na czele partii kogoś zupełnie nowego, co stawia pod znakiem zapytania dotychczasowe strategie.

W centrum obrazu stoi mężczyzna ubrany w ciemny garnitur z krawatem, jego sylwetka jest wyraźnie widoczna i lekko rozświetlona, a głowa świeci jasnym światłem. Postać stoi prosto, z jedną ręką w kieszeni, na lśniącej, odbijającej światło powierzchni. Po obu stronach głównego mężczyzny znajdują się szeregi rozmytych, ciemnych sylwetek innych mężczyzn w garniturach, rozmieszczonych wzdłuż perspektywicznej linii zbieżnej ku jasnemu centrum. Całość utrzymana jest w chłodnych odcieniach błękitu i bieli, z efektem rozmycia tła, co tworzy wrażenie głębi i kontrastu między ostrością głównej postaci a rozmytym otoczeniem.

i

Autor: Redakcja Informacyjna AI/ Wygenerowane przez AI W centrum obrazu stoi mężczyzna ubrany w ciemny garnitur z krawatem, jego sylwetka jest wyraźnie widoczna i lekko rozświetlona, a głowa świeci jasnym światłem. Postać stoi prosto, z jedną ręką w kieszeni, na lśniącej, odbijającej światło powierzchni. Po obu stronach głównego mężczyzny znajdują się szeregi rozmytych, ciemnych sylwetek innych mężczyzn w garniturach, rozmieszczonych wzdłuż perspektywicznej linii zbieżnej ku jasnemu centrum. Całość utrzymana jest w chłodnych odcieniach błękitu i bieli, z efektem rozmycia tła, co tworzy wrażenie głębi i kontrastu między ostrością głównej postaci a rozmytym otoczeniem.

Wewnętrzny rozłam w PiS

Mimo euforii po wygranych wyborach prezydenckich, w szeregach Prawa i Sprawiedliwości zamiast jednomyślności, rozgorzała zażarta walka o władzę w PiS. Pozycja ugrupowania, które dotychczas uchodziło za monolit, zdaje się chwiać pod naporem wewnętrznych tarć, a perspektywa wyborów w 2027 roku tylko podsyca te animozje. Niewątpliwie, ten polityczny teatr rozgrywa się na oczach Polaków, którzy, jak się okazuje, mają już dość starych twarzy w partii. Sytuacja ta stawia pod znakiem zapytania zdolność PiS do skutecznego przygotowania się do kolejnego starcia wyborczego.

Analiza sytuacji w PiS wskazuje na głęboki podział, który rzutuje na przyszłą strategię i wizerunek partii. To nie jest zwykła wymiana poglądów, ale prawdziwa walka o duszę ugrupowania, co zresztą doskonale oddają najnowsze sondaże. Wyniki badania opinii publicznej zlecane przez Onet, przeprowadzonego przez cenioną pracownię SW Research, rzucają nowe światło na społeczne oczekiwania i stawiają w trudnym położeniu dotychczasowych liderów.

Dwie frakcje starły się o przyszłość partii

Główna oś konfliktu, jak donosi Onet, przebiega między obozem skupionym wokół byłego premiera Mateusza Morawieckiego a frakcją nazywaną „maślarzami”. Morawiecki optuje za kursowaniem w stronę politycznego centrum, próbując poszerzyć elektorat i uniknąć oskarżeń o radykalizację. Ta strategia, choć kusząca, spotyka się z ostrym sprzeciwem wewnątrz partii, gdzie wielu widzi w niej zdradę konserwatywnych ideałów, które przez lata budowały siłę PiS.

Z drugiej strony barykady stoją wspomniani „maślarze”, do których zaliczają się tak barwne postaci jak Przemysław Czarnek, Patryk Jaki, Jacek Sasin czy Tobiasz Bocheński. Ta frakcja domaga się znacznie bardziej zdecydowanego, prawicowego kursu, wierząc, że to właśnie twardy elektorat stanowi o sile PiS. Ten ideologiczny rozłam nie tylko paraliżuje partię, ale także wysyła sygnał niepewności do wyborców, którzy nie wiedzą, czego mogą się spodziewać po ugrupowaniu.

Polacy oczekują „kogoś innego”

Sondaż SW Research dla Onetu, zrealizowany na początku grudnia 2025 roku, jest niczym kubek zimnej wody dla partyjnych strategów PiS. Na kluczowe pytanie o to, kto powinien być twarzą partii przed wyborami parlamentarnymi w 2027 roku, największa grupa badanych, bo aż 23,8 procent, wskazała na „kogoś innego”. To jasno pokazuje, że społeczeństwo jest zmęczone obecnym składem i pragnie świeżej krwi, zupełnie nowej postaci, która mogłaby tchnąć życie w polityczny byt PiS.

Co więcej, blisko 39 procent respondentów nie miało zdania na ten temat, co w połączeniu z wynikiem dla „kogoś innego” tworzy przytłaczający obraz. Niezdecydowani wyborcy i ci pragnący zmiany to potężna siła, której zignorowanie byłoby politycznym samobójstwem. To wyraźny sygnał, że dotychczasowe metody i wizerunek partii po prostu się wyczerpały, a oparcie przyszłej kampanii wyłącznie na znanych od lat nazwiskach może przynieść katastrofalne skutki.

Fatalne wyniki obecnych liderów

Indywidualne wyniki czołowych postaci PiS tylko pogłębiają kryzys wizerunkowy. Jarosław Kaczyński, prezes partii, uzyskał jedynie 11,9 procent poparcia jako preferowana „twarz” ugrupowania. To wynik, który dla kogoś o jego pozycji politycznej, jest wręcz alarmujący. Tuż za nim uplasował się Mateusz Morawiecki z zaledwie 10,7 procentami, co pokazuje, że nawet liderzy frakcji „centrum” nie są postrzegani jako ratunek dla partii.

Dalsze miejsca w sondażu zajęli przedstawiciele „twardego” skrzydła: Przemysław Czarnek z 8,4 procentami oraz Mariusz Błaszczak z 6,4 procentami. Żaden z nich nie osiągnął wyniku, który mógłby dać nadzieję na samodzielne pociągnięcie partii do zwycięstwa. Te niskie liczby to nie tylko osobista porażka polityków, ale przede wszystkim sygnał o potrzebie gruntownych zmian wizerunkowych i programowych, by PiS w ogóle myślało o powrocie do władzy. Badanie przeprowadzono metodą wywiadów on-line (CAWI) na panelu internetowym SW Panel z ogólnopolską próbą dorosłych Polaków (828 ankietowanych).

Co dalej z Prawem i Sprawiedliwością?

Wyniki sondażu i narastający konflikt wewnętrzny stawiają Prawo i Sprawiedliwość przed ogromnym wyzwaniem. Partia musi znaleźć nie tylko nową twarz, ale przede wszystkim spójną wizję, która pogodzi zwaśnione frakcje i przekona do siebie szeroki elektorat. Czasu na manewry jest coraz mniej, a presja rośnie z każdym dniem. Czy PiS jest w stanie dokonać tak radykalnej przemiany i zaprezentować Polakom lidera, który sprosta oczekiwaniom? To pytanie pozostaje otwarte i z pewnością będzie kluczowe dla politycznej przyszłości ugrupowania.

Dalsze trwanie w obecnym impasie, z zantagonizowanymi frakcjami i liderami niecieszącymi się zaufaniem społecznym, może okazać się zgubne. Historia polskiej polityki pełna jest przykładów partii, które, nie potrafiąc zaadaptować się do zmieniających się nastrojów, odeszły w niepamięć. Przyszłość Prawa i Sprawiedliwości zależy od tego, czy zdoła wyciągnąć wnioski z tych alarmujących danych i czy będzie w stanie podjąć odważne decyzje, zanim będzie za późno.

Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.