Świętokrzyskie wyludnia się dramatycznie. Czy ten region czeka całkowita pustka?

2025-12-06 12:24

Województwo świętokrzyskie staje w obliczu bezprecedensowego kryzysu demograficznego, notując największy w Polsce spadek liczby młodych mieszkańców. Analizy porównujące roczniki z lat 2004 i 2024 pokazują, że choć depopulacja dotyka wielu peryferyjnych obszarów kraju, to właśnie ten region krwawi najmocniej, tracąc młodych ludzi w zastraszającym tempie. Zjawisko to prowadzi do poważnych konsekwencji społecznych i gospodarczych, zagrażając przyszłości lokalnych społeczności.

Długa, wąska, popękana, kamienista ścieżka biegnie przez środek pola, znikając w oddali między wzgórzami. Po obu stronach drogi rozciągają się zielone pola, pełne wysokiej trawy i kwitnących, drobnych, żółtych i fioletowych kwiatów, oddzielone od ścieżki drewnianymi płotami z drutem kolczastym. Na polach widać kilka starych, kamiennych domów z ciemnymi, spadzistymi dachami i małymi oknami, niektóre z widocznymi zniszczeniami. Horyzont wypełniają rzędy zielonych wzgórz, a nad nimi rozciąga się zachmurzone niebo w odcieniach szarości i beżu.

i

Autor: Redakcja Informacyjna AI/ Wygenerowane przez AI Długa, wąska, popękana, kamienista ścieżka biegnie przez środek pola, znikając w oddali między wzgórzami. Po obu stronach drogi rozciągają się zielone pola, pełne wysokiej trawy i kwitnących, drobnych, żółtych i fioletowych kwiatów, oddzielone od ścieżki drewnianymi płotami z drutem kolczastym. Na polach widać kilka starych, kamiennych domów z ciemnymi, spadzistymi dachami i małymi oknami, niektóre z widocznymi zniszczeniami. Horyzont wypełniają rzędy zielonych wzgórz, a nad nimi rozciąga się zachmurzone niebo w odcieniach szarości i beżu.

Region, który traci najwięcej młodych

Polska mierzy się z problemem wyludniania, który dotyka niemal 90% powiatów, ale to województwo świętokrzyskie stało się niestety niechlubnym liderem w odpływie młodych ludzi. Obszary oddalone od tętniących życiem metropolii, takie jak peryferia, doświadczają prawdziwej tragedii demograficznej, która pogłębia się z każdym rokiem.

Rzeczywiste rozmiary tego zjawiska mogą być znacznie większe, niż wskazują oficjalne statystyki, ponieważ znaczna część migracji młodzieży pozostaje często niezarejestrowana, co zniekształca obraz sytuacji. Taka ukryta depopulacja utrudnia podejmowanie skutecznych działań zaradczych, a region staje przed wyzwaniem zrozumienia pełnej skali problemu.

Kielce ofiarą podwójnego drenażu

Stolica regionu, Kielce, nie spełnia niestety roli skutecznego magnesu, który mógłby zatrzymać młodych ludzi w województwie, co z kolei dodatkowo pogłębia kryzys. Miasto odnotowało wzrost liczby 30-34-latków o zaledwie symboliczne 4,0%, co jest wynikiem bliskim stagnacji i sytuuje je wśród najsłabszych stolic województw.

W Świętokrzyskiem obserwujemy zjawisko określane mianem „podwójnego drenażu”. Młodzież z mniejszych miejscowości i obszarów wiejskich przenosi się do Kielc, jednocześnie jednak same Kielce tracą młodych ludzi na rzecz większych i bardziej atrakcyjnych ośrodków miejskich, takich jak pobliskie Warszawa i Kraków, które stają się głównymi beneficjentami tego odpływu.

Kobiety migrują znacznie częściej?

Jednym z najbardziej alarmujących aspektów migracji z regionów peryferyjnych, do których z pewnością należy Świętokrzyskie, jest wyraźna nierównowaga płci. Dane pokazują, że kobiety opuszczają swoje rodzinne miejscowości znacznie częściej i w młodszym wieku niż mężczyźni, co ma dalekosiężne konsekwencje społeczne.

W efekcie w metropoliach, do których migrują, występuje o 15–20% więcej kobiet niż mężczyzn w wieku około 30 lat. Tymczasem na obszarach peryferyjnych, w tym w Świętokrzyskiem, utrzymuje się niepokojąca przewaga mężczyzn, co prowadzi do trudności z zakładaniem rodzin i dalszego spadku urodzeń.

Dlaczego kobiety częściej wyjeżdżają

Przyczyny większej mobilności kobiet są złożone i wielorakie. Jednym z kluczowych czynników jest wykształcenie, ponieważ kobiety znacznie częściej podejmują studia wyższe, co naturalnie wymusza przeprowadzkę do ośrodka akademickiego, często oddalonego od rodzinnego domu.

Dodatkowo rynek pracy w metropoliach oferuje więcej możliwości w tzw. sfeminizowanych sektorach, takich jak usługi, administracja czy edukacja, co jest bardzo atrakcyjne dla młodych kobiet. Ważne są także aspiracje: młode kobiety częściej poszukują „lepszego życia” oraz możliwości rozwoju zawodowego i osobistego poza lokalnymi realiami.

Co wypycha młodych z domów

Główne determinanty migracji młodzieży są silnie powiązane z warunkami ekonomicznymi oraz aspiracjami życiowymi, które często nie mogą zostać zrealizowane w rodzinnym regionie. Dominującym czynnikiem skłaniającym młodych ludzi do opuszczenia rodzinnych stron jest przede wszystkim chęć poprawy sytuacji materialnej oraz ogólnych warunków życia, zarówno swoich, jak i przyszłej rodziny.

Inne kluczowe powody, dla których młodzi decydują się na migrację, to często brak perspektywicznej pracy w miejscu zamieszkania, a także niezaspokojona chęć rozwoju zawodowego i osobistego, którą widzą w większych miastach. Brak tych możliwości w Świętokrzyskiem stanowi potężny impuls do zmiany otoczenia.

Spirala depopulacji niszczy region

Systematyczny odpływ młodych ludzi, zwłaszcza kobiet w wieku rozrodczym, uruchamia mechanizm samonapędzającej się depopulacji, który ma katastrofalne skutki dla lokalnych społeczności. W efekcie spada drastycznie liczba urodzeń, co jest bezpośrednią konsekwencją wyjazdu potencjalnych matek, zamykane są szkoły, a potem przedszkola.

Kolejnym etapem jest upadek lokalnej gospodarki, ponieważ firmy przenoszą się do miast, gdzie znajdują klientów i wykwalifikowanych pracowników, a na peryferiach zostają głównie seniorzy i samotni mężczyźni. Mniejsza liczba młodych mieszkańców oznacza także niższe dochody samorządów, co uniemożliwia finansowanie wysokiej jakości usług publicznych i w ten sposób spirala upadku się zamyka.

Jak ratować świętokrzyskie regiony

Świętokrzyskie, jako region najmocniej dotknięty drenażem demograficznym, potrzebuje pilnych i systemowych działań, które wykraczają poza doraźne rozwiązania. W kontekście słabej siły przyciągania Kielc, gdzie wzrost populacji młodych jest znikomy, konieczne jest świadome wspieranie potencjalnych centrów subregionalnych.

Należy inwestować w miasta o średniej wielkości, aby mogły one przyciągnąć przynajmniej część młodych ludzi z okolicy, oferując im możliwości kształcenia, znalezienia dobrej pracy oraz interesującego spędzania wolnego czasu. Bez takich inwestycji w infrastrukturę, miejsca pracy i poprawę jakości życia, proces depopulacji będzie się niestety pogłębiał, zagrażając stabilności regionu do 2050 roku.

Skąd pochodzą te dane

Przedstawiony artykuł powstał na podstawie szczegółowych badań socjologów z Uniwersytetu Łódzkiego, w szczególności analiz przeprowadzonych przez prof. Piotra Szukalskiego. Badania te koncentrowały się na migracji wewnętrznej w Polsce, ze szczególnym uwzględnieniem grupy wiekowej 30-34 lata, czyli osób, które zazwyczaj na stałe osiedlają się w danym miejscu.

Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.