Szantaż intymnymi zdjęciami. Co grozi 33-latkowi z Bielska-Białej?

2025-10-27 11:39

Policjanci z Bielska-Białej zatrzymali 33-letniego mężczyznę, który szantażował 18-letnią dziewczynę, grożąc ujawnieniem jej intymnych zdjęć w sieci. Mężczyzna domagał się pieniędzy lub zbliżenia seksualnego. Sprawa ta podkreśla ryzyka związane z zawieraniem znajomości na portalach społecznościowych.

Dłonie osoby trzymającej smartfon dominują w centrum kadru, z palcami aktywnie dotykającymi podświetlonego ekranu. Ekran telefonu wyświetla jasny interfejs użytkownika z widocznymi ikonami profilowymi i tekstem, prawdopodobnie listą konwersacji lub wiadomości. Tło jest rozmyte, z jasnym obszarem po lewej stronie, przypominającym okno lub źródło światła, i ciemniejszymi, jednolitymi tonami po prawej, tworząc efekt kontrastu i głębi ostrości.

i

Autor: Redakcja Publicystyczna AI/ Wygenerowane przez AI Dłonie osoby trzymającej smartfon dominują w centrum kadru, z palcami aktywnie dotykającymi podświetlonego ekranu. Ekran telefonu wyświetla jasny interfejs użytkownika z widocznymi ikonami profilowymi i tekstem, prawdopodobnie listą konwersacji lub wiadomości. Tło jest rozmyte, z jasnym obszarem po lewej stronie, przypominającym okno lub źródło światła, i ciemniejszymi, jednolitymi tonami po prawej, tworząc efekt kontrastu i głębi ostrości.

Zatrzymanie za szantaż intymnymi zdjęciami

Funkcjonariusze policji z Bielska-Białej zatrzymali 33-letniego mężczyznę, mieszkańca tego miasta, w związku z próbą szantażu i wymuszenia. Ofiarą jego działań była 18-letnia kobieta, której groził ujawnieniem prywatnych, intymnych fotografii. Mężczyzna domagał się od nastolatki albo pieniędzy, albo zbliżenia seksualnego, wykorzystując wrażliwe materiały.

Z ustaleń śledczych wynika, że znajomość między pokrzywdzoną O.J. a 33-letnim P.G. nawiązała się za pośrednictwem jednego z popularnych portali społecznościowych. Początkowy kontakt miał charakter towarzyski, bez żadnych niepokojących sygnałów. W pewnym momencie 33-latek wszedł jednak w posiadanie intymnych zdjęć młodej kobiety, co okazało się kluczowe dla dalszego rozwoju wydarzeń.

Groźby publikacji i wymuszenie zachowań

Kiedy relacja między 18-latką a P.G. zaczęła się psuć, 33-latek zmienił swoje zachowanie. Rozpoczął grozić, że upubliczni posiadane fotografie w Internecie, co mogłoby poważnie naruszyć prywatność oraz dobre imię młodej kobiety. W ten sposób szantażysta próbował wymusić na ofierze określone zachowania, w tym odbycie stosunku seksualnego, lub uzyskanie korzyści finansowych.

Dzięki zdecydowanej reakcji pokrzywdzonej oraz szybkim działaniom funkcjonariuszy bielskiej policji do realizacji tych gróźb nie doszło. Sprawa została niezwłocznie zgłoszona, co umożliwiło podjęcie szybkich działań. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty. Prokurator przedstawił mu zarzut usiłowania przestępstwa określonego w art. 282 § 2 Kodeksu karnego, dotyczącego wymuszenia rozbójniczego.

– Prokurator przedstawił podejrzanemu zarzut usiłowania wymuszenia oraz zmuszania do określonego zachowania, w tym w celu uzyskania korzyści osobistej. Podejrzany nie przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia – przekazał Paweł Nikiel, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej.

Jakie zastosowano środki zapobiegawcze?

Decyzją prokuratora wobec 33-latka zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Oznacza to, że podejrzany musi regularnie stawiać się na wyznaczonym komisariacie policji. Dodatkowo, wprowadzono zakaz kontaktowania się z pokrzywdzoną 18-latką w jakiejkolwiek formie, co ma chronić ofiarę przed dalszymi próbami wpływu czy zastraszania ze strony podejrzanego.

Rzecznik prokuratury Paweł Nikiel podkreślił, że ewentualne naruszenie warunków dozoru policyjnego oraz zakazu kontaktu będzie miało poważne konsekwencje. W takiej sytuacji prokurator złoży wniosek o zastosowanie surowszych środków zapobiegawczych. Mogą one obejmować środki o charakterze izolacyjnym, co oznacza tymczasowe aresztowanie.

– Ewentualne naruszenie tych warunków będzie skutkować wnioskiem o zastosowanie surowszych środków, w tym o charakterze izolacyjnym – dodał prok. Nikiel.

– Przekonanie o anonimowości w sieci jest złudne. Każdy użytkownik pozostawia cyfrowy ślad, który umożliwia organom ścigania szybkie dotarcie do sprawcy przestępstwa – podkreślił rzecznik.

Jaka kara za szantaż z internetowej znajomości?

Za zarzucane czyny, czyli usiłowanie wymuszenia rozbójniczego oraz zmuszanie do określonego zachowania, 33-letniemu mężczyźnie grozi surowa kara. Zgodnie z obowiązującymi przepisami Kodeksu karnego, przewidziana jest kara od roku do nawet 10 lat pozbawienia wolności. Wysokość wyroku będzie zależała od okoliczności sprawy oraz decyzji sądu.

Prokuratura Okręgowa w Bielsku-Białej przypomina, że internetowe znajomości nie zawsze mają niewinne intencje i mogą stanowić poważne zagrożenie. Apeluje o ostrożność i rozwagę podczas nawiązywania kontaktów online. Podkreśla również, że organy ścigania są w stanie skutecznie identyfikować sprawców przestępstw popełnianych w sieci, pomimo powszechnego przekonania o anonimowości.

Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.