Terytorials z Politechniki Lubelskiej. Co łączy go z wojskiem?

2025-10-31 14:48

Robert Zabłotni, naukowiec z Politechniki Lubelskiej, od ośmiu lat łączy swoją pracę badawczą w dziedzinie biomechaniki ludzkiego ucha z czynną służbą w Wojskach Obrony Terytorialnej. Jego zaangażowanie w 2 Lubelskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej to przykład nietypowej synergii między światem nauki a wojskowością. Jak sam podkreśla, zdobyte doświadczenia wzajemnie się uzupełniają, prowadząc do nieocenionych korzyści.

Mężczyzna w okularach ochronnych i białym kitlu, z beżowymi rękawiczkami, precyzyjnie operuje narzędziami nad czarną płytą roboczą z otworami. Jego lewa ręka trzyma mechanizm z wbudowanym źródłem światła, oświetlającym mały obiekt. Prawa ręka manipuluje niebiesko-czerwonym narzędziem nad tym samym obszarem. W tle widoczna jest niewyraźna postać w mundurze maskującym.

i

Autor: Redakcja Publicystyczna AI/ Wygenerowane przez AI Mężczyzna w okularach ochronnych i białym kitlu, z beżowymi rękawiczkami, precyzyjnie operuje narzędziami nad czarną płytą roboczą z otworami. Jego lewa ręka trzyma mechanizm z wbudowanym źródłem światła, oświetlającym mały obiekt. Prawa ręka manipuluje niebiesko-czerwonym narzędziem nad tym samym obszarem. W tle widoczna jest niewyraźna postać w mundurze maskującym.

Naukowiec z Politechniki w WOT

Robert Zabłotni, pracownik naukowy z Politechniki Lubelskiej, z powodzeniem łączy wymagającą karierę akademicką z czynną służbą wojskową. Od ośmiu lat jest żołnierzem Wojsk Obrony Terytorialnej, co stanowi przykład wyjątkowego zaangażowania w obronność kraju. Jego codzienne obowiązki na uczelni przeplatają się z regularnymi szkoleniami i działaniami w ramach 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej, gdzie z oddaniem służy Ojczyźnie.

Głównym obszarem badań Roberta Zabłotniego jest biomechanika ludzkiego ucha, a także rozwój innowacyjnych rozwiązań dla medycyny. Działania te wymagają precyzji, analitycznego myślenia i ciągłego poszerzania wiedzy. Jednocześnie, jako żołnierz, stawia czoła wyzwaniom, które kształtują jego charakter i umiejętności, tworząc unikalne połączenie kompetencji.

"Praca naukowa rozwija moją precyzję i zdolność analitycznego myślenia, ale też odwrotnie - służba w wojsku uczy dyscypliny, odpowiedzialności i działania pod presją, co bardzo przydaje się w pracy badawczej. Jako biomechanik pracuję nad słuchem, także tutaj też mam różne rzeczy, które mogę podpatrzyć w wojsku, coś zaczerpnąć i do tych badań swoich wdrożyć. Generalnie też zawsze chciałem spróbować siebie w takich warunkach, tych wojskowych. No to nie jest taka rzecz, której doświadczamy na co dzień. Wiadomo też, chęć obrony ojczyzny w razie potrzeby, ale także pomoc lokalnej społeczności. Można się tutaj też rozwijać, więc zachęcam. To daje poczucie satysfakcji." - mówi Robert Zabłotni, pracownik naukowy Politechniki Lubelskiej i żołnierz 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Wzajemne korzyści pracy i służby

Według Roberta Zabłotniego, służba wojskowa pozytywnie wpływa na jego karierę naukową, ucząc go dyscypliny i odpowiedzialności. Umiejętność działania pod presją, którą nabywa podczas ćwiczeń i szkoleń w Wojskach Obrony Terytorialnej, jest niezwykle przydatna w pracy badawczej. Analiza złożonych problemów naukowych wymaga często podobnego skupienia i zdolności podejmowania szybkich decyzji, jak w warunkach poligonowych.

Z drugiej strony, jego precyzja i analityczne myślenie, rozwijane na Politechnice Lubelskiej, znajdują zastosowanie również w wojsku. Zabłotni podkreśla, że jako biomechanik zajmujący się słuchem, ma możliwość czerpania inspiracji z wojskowych realiów. Obserwacje ze służby mogą być wdrożone do jego badań, co prowadzi do innowacyjnych rozwiązań, stanowiących most między teorią a praktyką.

Co motywuje do służby w WOT?

Główną motywacją Roberta Zabłotniego do wstąpienia w szeregi Wojsk Obrony Terytorialnej była chęć sprawdzenia się w warunkach, które są dalekie od codzienności. Służba wojskowa oferuje unikalne doświadczenia, których nie można zdobyć w środowisku akademickim. Jest to również głęboko zakorzeniona chęć obrony ojczyzny w razie potrzeby, co stanowi jeden z filarów misji terytorialsów.

Dodatkowo, żołnierze WOT angażują się w pomoc lokalnej społeczności, co dla naukowca Politechniki Lubelskiej jest ważnym aspektem służby. Możliwość ciągłego rozwoju osobistego i zawodowego w ramach WOT to kolejny czynnik, który sprawia, że Robert Zabłotni czerpie satysfakcję ze swojej podwójnej roli. Jest to dla niego źródło głębokiego poczucia spełnienia.

Wzrost Wojsk Obrony Terytorialnej na Lubelszczyźnie

Region Lubelszczyzny odnotowuje stały wzrost liczby żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Obecnie ponad 3150 terytorialsów służy w tej części Polski, co świadczy o rosnącym zainteresowaniu służbą i poczuciu odpowiedzialności za bezpieczeństwo. Są to osoby o różnorodnych zawodach i pasjach, podobnie jak Robert Zabłotni, które zdecydowały się poświęcić swój czas na rzecz obronności.

Ich obecność ma kluczowe znaczenie dla wzmocnienia potencjału obronnego regionu oraz wsparcia lokalnych społeczności w sytuacjach kryzysowych. Przykład Roberta Zabłotniego ilustruje, jak ludzie z różnych środowisk mogą wnosić unikalne kompetencje i doświadczenie do Wojsk Obrony Terytorialnej, wzbogacając jej struktury i misje.

Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.