Usiłowanie zabójstwa w Trzcińcu. Jak to przeżył Jarosław Z.?

2025-10-23 15:23

W Trzcińcu doszło do brutalnego ataku podczas alkoholowej libacji. 41-letni Krzysztof Sz. usiłował zabić swojego kompana, 38-letniego Jarosława Z., zadając mu cios siekierą w głowę i raniąc nożem. Poszkodowany cudem przeżył. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Siedlcach, która stawia sprawcy zarzut usiłowania zabójstwa w warunkach recydywy.

Na drewnianym stole leży przewrócony kieliszek do wina obok poziomo ułożonej, pustej brązowej butelki. W tle, rozmyte i niewyraźne, widać czerwone i niebieskie światła błyskowe oraz cztery okrągłe, jasne reflektory, sugerujące obecność pojazdów służb ratunkowych. Cała scena utrzymana jest w ciemnych, stonowanych barwach, z delikatnym oświetleniem padającym na obiekty na pierwszym planie.

i

Autor: Redakcja Publicystyczna AI/ Wygenerowane przez AI Na drewnianym stole leży przewrócony kieliszek do wina obok poziomo ułożonej, pustej brązowej butelki. W tle, rozmyte i niewyraźne, widać czerwone i niebieskie światła błyskowe oraz cztery okrągłe, jasne reflektory, sugerujące obecność pojazdów służb ratunkowych. Cała scena utrzymana jest w ciemnych, stonowanych barwach, z delikatnym oświetleniem padającym na obiekty na pierwszym planie.

Co wydarzyło się w Trzcińcu 7 października?

W miejscowości Trzciniec 7 października 2025 roku doszło do brutalnego zdarzenia. Dwaj mężczyźni, Jarosław Z. i 41-letni Krzysztof Sz., wspólnie spożywali alkohol w mieszkaniu tego drugiego. W pewnym momencie sytuacja eskalowała, prowadząc do aktu przemocy, który niemal zakończył się tragicznie.

Z ustaleń Prokuratury Rejonowej w Siedlcach wynika, że Krzysztof Sz. zaatakował Jarosława Z., zadając mu cios w głowę tępokrawędzistą częścią głowicy siekiery. Mężczyzna nie poprzestał na jednym ciosie, kontynuując brutalny atak. To kluczowe informacje, które doprowadziły do postawienia poważnych zarzutów w sprawie usiłowania zabójstwa.

"Następnie kilkukrotnie ugodził go nożem w okolicę klatki piersiowej i podudzia lewego" – relacjonuje Krystyna Gołąbek, Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Siedlcach.

Jak Jarosław Z. przeżył atak siekierą i nożem?

Pomimo ciężkich obrażeń, Jarosławowi Z. udało się uciec z miejsca zdarzenia, wykazując się niezwykłym instynktem samozachowawczym. Szybko udzielono mu pomocy medycznej, która okazała się decydująca dla jego życia i zdrowia. Bez natychmiastowej interwencji medycznej, skutki ataku mogłyby być fatalne dla poszkodowanego.

Prokuratura potwierdza, że w wyniku brutalnego ataku Jarosław Z. doznał wstrząsu krwotocznego. Jest to stan stanowiący ciężki uszczerbek na zdrowiu, bezpośrednio zagrażający życiu. To właśnie ten uszczerbek świadczy o skali brutalności, z jaką działał sprawca i jest istotnym dowodem w toczącym się śledztwie.

Usiłowanie zabójstwa w recydywie Jakie zarzuty?

Dzień po zdarzeniu, 8 października 2025 roku, 41-letniemu Krzysztofowi Sz. prokurator przedstawił zarzut usiłowania dokonania zbrodni zabójstwa. Ustalono również, że podejrzany dopuścił się tego czynu w warunkach recydywy, co oznacza, że był już wcześniej karany za podobne przestępstwa, co może wpłynąć na surowość wyroku.

Podczas przesłuchania Krzysztof Sz. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, jednakże zaprzeczył, jakoby jego zamiarem było zabicie Jarosława Z. Ta rozbieżność w zeznaniach będzie kluczowym elementem dalszego śledztwa, które ma na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności zdarzenia.

Na wniosek prokuratora, 9 października 2025 roku Sąd Rejonowy w Siedlcach zastosował wobec Krzysztofa Sz. tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Decyzja ta ma na celu zapewnienie prawidłowego przebiegu śledztwa oraz zapobieżenie ewentualnej ucieczce podejrzanego z terenu Polski.

Co grozi sprawcy usiłowania zabójstwa?

Zbrodnia zabójstwa, zgodnie z polskim prawem, zagrożona jest karą co najmniej 10 lat pozbawienia wolności, a nawet karą dożywotniego pozbawienia wolności. Biorąc pod uwagę brutalność ataku, użyte narzędzia oraz działanie w warunkach recydywy, Krzysztofowi Sz. grozi bardzo surowa kara, o ile zostanie skazany za zarzucane mu przestępstwo.

Śledztwo w tej sprawie jest nadal w toku i prowadzi je Prokuratura Rejonowa w Siedlcach. Celem jest wyjaśnienie wszystkich okoliczności tego tragicznego zdarzenia, aby ustalić pełny przebieg i odpowiedzialność sprawcy. Wszystkie zebrane dowody będą miały znaczenie dla ostatecznego wyroku i wymiaru sprawiedliwości w Polsce.

Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.