Spis treści
Rzeszów kończy remont pasa startowego
Port Lotniczy Rzeszów-Jasionka z sukcesem zakończył modernizację kluczowego odcinka drogi startowej. Prace, które objęły 700 metrów pasa, zostały ukończone w październiku, znacznie szybciej niż pierwotnie zakładano. Zakończenie remontu nastąpiło po 19 tygodniach, skracając przewidziany harmonogram o trzy tygodnie.
Dzięki przeprowadzonej modernizacji, lotnisko w Jasionce ponownie dysponuje pełną długością pasa startowego, wynoszącą 3200 metrów. To kluczowe dla obsługi największych maszyn transportowych na świecie, takich jak Boeing C-17 Globemaster oraz Antonow AN-124 „Rusłan”, które przez ostatnie miesiące były widoczne nad Lublinem.
"- W związku z zakończeniem prac remontowych (…) planowane jest uruchomienie modułu lotniczego w Rzeszowie w grudniu br. – poinformował resort w odpowiedzi dla wnp.pl."
Lublin traci wojskowy kontrakt
Lotnisko w Lublinie, pełniące funkcję zapasowego hubu donacyjnego dla Ukrainy, miało podpisaną umowę z wojskiem do końca listopada bieżącego roku. Prezes Portu Lotniczego Lublin, Krzysztof Matuszczyk, już wcześniej sygnalizował, że decyzja o ewentualnym przedłużeniu współpracy leży wyłącznie po stronie Ministerstwa Obrony Narodowej. Obecnie wiadomo, że kontrakt nie zostanie przedłużony, a wojskowe transporty opuszczają Lublin.
Utrata kontraktu ma wymiar zarówno prestiżowy, jak i finansowy dla lubelskiego portu. Sześć miesięcy obsługi wojskowych operacji pozwoliło częściowo poprawić kondycję finansową spółki, która w 2024 roku zanotowała rekordową stratę na poziomie 50 milionów złotych. Teraz lotnisko musi poszukać innych źródeł dochodów, aby zrównoważyć budżet.
„– Liczyliśmy się z tym, że wojsko wyjdzie z Lublina. Czujemy jedynie niesmak, że nikt tego nie mówi wprost – przekazali wnp.pl przedstawiciele firm zaangażowanych w obsługę wojskowych lotów.”
Co dalej z lotniskiem w Rzeszowie?
Powrót wojskowych transportów do Rzeszowa to znacząca ulga dla Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka. Prezes lotniska, Adam Hamryszczak, na oficjalnym profilu podkreślił, że zakończenie przebudowy pasa to nie tylko sukces techniczny, ale również gwarancja najwyższego poziomu bezpieczeństwa operacji lotniczych, co jest kluczowe dla utrzymania statusu ważnego hubu.
Mimo obecnego sukcesu, Rzeszów już w 2027 roku stanie przed kolejnym poważnym wyzwaniem. Planowana jest przebudowa środkowej części pasa startowego, obejmująca odcinek o długości aż 1800 metrów. Portal wnp.pl informuje, że ten etap prac będzie bardziej skomplikowany, wymagając specjalnych iniekcji i wzmocnień warstw nośnych, a Ministerstwo Obrony Narodowej analizuje potencjalny wpływ tych prac na funkcjonowanie modułu lotniczego.
Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.