Zaginęła Polka z synem w Niemczech. Czy Magdalena i Kuba wrócą do domu?

2025-11-10 11:21

Magdalena Bieszke (31 l.) i jej 6-letni syn Kuba zaginęli bez śladu po wyjeździe z Dortmundu. Ostatni raz widziano ich 31 października, gdy mieli podróżować busem do Polski. Od tamtej pory nie nawiązali kontaktu z rodziną, a telefon Magdaleny logował się ostatni raz 3 listopada. Policja apeluje o pilną pomoc w poszukiwaniach, gdyż każda informacja może okazać się kluczowa dla odnalezienia matki i dziecka.

Uchylone drzwi, częściowo widoczne po prawej stronie kadru, wpuszczają jasne, białe światło do ciemnego pomieszczenia. Światło tworzy wydłużony prostokątny pas na jasnej podłodze, przechodząc przez próg i rozświetlając część podłogi oraz fragment lewej ściany, która pozostaje w cieniu. Czarne klamki i szyld zamka są wyraźnie widoczne na drzwiach.

i

Autor: Redakcja Publicystyczna AI/ Wygenerowane przez AI Uchylone drzwi, częściowo widoczne po prawej stronie kadru, wpuszczają jasne, białe światło do ciemnego pomieszczenia. Światło tworzy wydłużony prostokątny pas na jasnej podłodze, przechodząc przez próg i rozświetlając część podłogi oraz fragment lewej ściany, która pozostaje w cieniu. Czarne klamki i szyld zamka są wyraźnie widoczne na drzwiach.

Gdzie zaginęli Magdalena Bieszke i Kuba?

Magdalena Bieszke, 31-letnia mieszkanka Rumi, oraz jej 6-letni syn Kuba są poszukiwani po tym, jak ich ślad urwał się w niemieckim Dortmundzie. Kobieta wraz z dzieckiem miała wyruszyć z tego miasta w nocy z 31 października do Polski. Ich cel podróży to Katowice, jednak dotychczas nie ma potwierdzenia, czy wsiedli do planowanego busa.

Od momentu ostatniego kontaktu, który miał miejsce 31 października, rodzina nie otrzymała żadnych informacji o ich losie. Telefon Magdaleny Bieszke logował się po raz ostatni 3 listopada, co sugeruje, że po tym czasie mógł zostać wyłączony lub stracił zasięg. Brak kontaktu budzi poważne obawy o bezpieczeństwo matki i syna, a każda kolejna godzina bez wieści jest krytyczna dla śledztwa.

Jak wyglądają zaginieni?

Policja opublikowała rysopis zaginionej Magdaleny Bieszke w celu ułatwienia poszukiwań. Kobieta ma około 170 cm wzrostu i szczupłą budowę ciała. Jej włosy są krótkie i blond, a oczy brązowe. Charakterystyczne cechy to tatuaż w kształcie serca na lewej piersi, kolczyk nad dolną wargą oraz liczne znamiona na lewej ręce, które mogą pomóc w identyfikacji. W dniu zaginięcia Magdalena była ubrana w białą bluzkę i beżową kurtkę, co jest istotną informacją dla potencjalnych świadków.

Sześcioletni Kuba, syn Magdaleny, ma około 130 cm wzrostu i blond włosy oraz niebieskie oczy. W dniu, w którym zaginął, miał na sobie beżową bluzę marki NIKE, biało-czarną kurtkę oraz niebieską czapkę marki ADIDAS. Dokładne opisy odzieży mogą być kluczowe dla osób, które mogły widzieć matkę i syna. Służby apelują o zwracanie uwagi na te detale podczas poszukiwań.

Apel policji o pomoc

W obliczu tajemniczego zaginięcia, Komenda Powiatowa Policji w Wejherowie wystosowała pilny apel do społeczeństwa. Funkcjonariusze proszą wszystkich, którzy posiadają jakiekolwiek informacje na temat miejsca pobytu Magdaleny Bieszke i jej syna Kuby, o natychmiastowy kontakt. Każdy, nawet najmniejszy sygnał, może okazać się przełomowy i przyczynić się do szczęśliwego rozwiązania sprawy. Policja podkreśla, że czas odgrywa kluczową rolę w tego typu sprawach.

Kontakt z policją jest możliwy pod dedykowanym numerem telefonu 47 742 97 22, który jest dostępny dla wszystkich, którzy chcą przekazać informacje. W sytuacjach bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia, służby przypominają o konieczności dzwonienia pod uniwersalny numer alarmowy 112. Rodzina i służby nie tracą nadziei na odnalezienie Magdaleny i Kuby całych i zdrowych, a wspólne działania mogą przyspieszyć ich powrót do domu.

Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.