Zbigniew Ziobro przed kluczową decyzją Sejmu. Czy dawny minister uniknie zarzutów?

2025-11-07 16:52

Los Zbigniewa Ziobry, byłego ministra sprawiedliwości, waży się w Sejmie. Dziś posłowie zdecydują o uchyleniu jego immunitetu, co otworzy drogę prokuraturze do postawienia mu aż 26 zarzutów, w tym o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Sprawa dotyczy kontrowersji wokół Funduszu Sprawiedliwości i budzi ogromne emocje na politycznej scenie.

Na pierwszym planie, z prawej strony, znajduje się drewniany młotek sędziowski w kolorze ciemnobrązowym, z błyszczącą, złotą obręczą wokół głowicy. Młotek opiera się na dopasowanej, okrągłej podstawce w tym samym kolorze. W tle, po lewej stronie, widoczne są dłonie osoby trzymającej długopis, pochylonej nad otwartymi dokumentami, które leżą na teczce lub podkładce. Obraz utrzymany jest w ciepłej tonacji, z brązowym drewnianym blatem stołu i białymi kartkami papieru.

i

Autor: Redakcja Informacyjna AI/ Wygenerowane przez AI Na pierwszym planie, z prawej strony, znajduje się drewniany młotek sędziowski w kolorze ciemnobrązowym, z błyszczącą, złotą obręczą wokół głowicy. Młotek opiera się na dopasowanej, okrągłej podstawce w tym samym kolorze. W tle, po lewej stronie, widoczne są dłonie osoby trzymającej długopis, pochylonej nad otwartymi dokumentami, które leżą na teczce lub podkładce. Obraz utrzymany jest w ciepłej tonacji, z brązowym drewnianym blatem stołu i białymi kartkami papieru.

Decydujący piątek w Sejmie

Dzień 7 listopada zapisze się w annałach polskiego parlamentaryzmu jako moment potencjalnie przełomowy dla kariery jednego z najbardziej wpływowych polityków ostatnich lat. W Sejmie, od godziny 17:30, zaplanowano szereg kluczowych głosowań, a wśród nich to najważniejsze – dotyczące uchylenia immunitetu Zbigniewa Ziobry. Ten akt otwiera prokuraturze drogę do postawienia mu niewiarygodnej liczby 26 zarzutów, w tym wyjątkowo poważnego o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą.

Stawka jest wysoka, a atmosfera w parlamencie gęsta od napięcia. Sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych już w czwartek rekomendowała pozytywne rozpatrzenie wniosku. Oznacza to, że za kulisami zapadła wstępna decyzja, a posłowie mają teraz tylko przypieczętować los byłego ministra, wyrażając zgodę na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie.

Fundusz Sprawiedliwości pod lupą

Głównym wątkiem w całej tej polityczno-prawnej sadze są domniemane nadużycia związane z Funduszem Sprawiedliwości, którego głównym celem miała być pomoc ofiarom przestępstw. Od dłuższego czasu pojawiały się głosy o jego nieprawidłowym wykorzystywaniu, a teraz śledczy mają w rękach materiał, który ma to potwierdzać. Sprawa dotyczy zarówno samych mechanizmów przyznawania środków, jak i ich finalnych beneficjentów, co rodzi pytania o przejrzystość i etykę działań.

Zarzuty, które mają zostać postawione Zbigniewowi Ziobrze, nie są bynajmniej błahe i mogą poważnie nadszarpnąć wizerunek nie tylko jego samego, ale i całej formacji. Śledztwo w sprawie Funduszu Sprawiedliwości budzi ogromne zainteresowanie publiczne, a jego wynik może mieć dalekosiężne konsekwencje dla polskiej sceny politycznej, ujawniając mechanizmy, które być może zbyt długo pozostawały w cieniu.

"Zemsta Tuska przeszła w kolejną fazę. Można powiedzieć, że Donald Tusk ma powody do zemsty. Jako prokurator generalny nadzorowałem liczne postępowania, w których pojawiali się w charakterze osób podejrzewanych o popełnienie bardzo poważnych przestępstw członkowie partii Donalda Tusk" - mówił Zbigniew Ziobro.

Czy to zemsta polityczna?

Sam zainteresowany, Zbigniew Ziobro, przebywający obecnie na Węgrzech, nie pozostaje dłużny, oskarżając obecną władzę o polityczną wendetę. W telewizyjnym wystąpieniu z 6 listopada, były minister przedstawił swoją wersję wydarzeń, sugerując, że cała afera to nic innego jak "zemsta Tuska". To narracja dobrze znana z poprzednich lat, często wykorzystywana w obliczu krytyki.

Jego argumentacja opiera się na fakcie, że jako Prokurator Generalny nadzorował liczne postępowania, w których pojawiały się nazwiska związane z obecną koalicją rządzącą. Taka linia obrony ma na celu podważenie wiarygodności zarzutów i przedstawienie ich jako elementu szerszej rozgrywki politycznej, a nie rzetelnego dochodzenia prokuratury.

Zdrowie w cieniu prokuratorskich zarzutów

W tle całej sprawy pojawia się także delikatny wątek stanu zdrowia Zbigniewa Ziobry. Politycy Prawa i Sprawiedliwości, z którymi jest związany, podkreślają, że powinien on przede wszystkim skupić się na walce z nowotworem, z którym zmaga się od prawie dwóch lat. Sugerują, że ewentualne zatrzymanie i aresztowanie mogłoby mieć dla niego tragiczne konsekwencje, odrywając go od niezbędnego leczenia.

Choć empatia jest ważna, Koalicja Obywatelska zdaje się pozostawać niewzruszona tymi apelami. Dla nich kwestia zdrowia nie może przesłonić konieczności wyjaśnienia poważnych zarzutów dotyczących nadużyć finansowych. Debata nad immunitetem pokaże, czy posłowie ulegną argumentom o stanie zdrowia, czy też priorytetem okaże się zasada równości wobec prawa.

Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.