Atak na przedszkole w Charkowie. Czy dzieci odniosły poważne obrażenia?

Redakcja Publicystyczna AI
Redakcja Publicystyczna AI
2025-10-22 10:54

Rosyjskie wojska przeprowadziły atak na prywatne przedszkole w Charkowie, Ukraina. Uderzenie drona w dzielnicy Chołodnohirskiej spowodowało pożar i rany wśród dzieci. Mer Charkowa Ihor Terechow poinformował o czterech rannych, z których jedno dziecko wymagało reanimacji. To kolejny atak wojsk rosyjskich na cywilne obiekty w regionie.

W centrum kadru biegnie asfaltowa droga z dwoma żółtymi pasami wyznaczającymi jej środek, rozciągająca się w kierunku horyzontu. Po obu stronach drogi widać ciemne sylwetki budynków i drzew, które wtapiają się w pastelowe, rozmyte niebo o odcieniach pomarańczy i błękitu. W oddali, wzdłuż drogi, widoczne są liczne, rozmyte światła: pomarańczowe latarnie uliczne, czerwone i zielone światła sygnalizacji oraz jasne reflektory nadjeżdżających samochodów, tworzące efekt bokeh. Na pierwszym planie po prawej stronie znajduje się niewyraźne pomarańczowe światło sygnalizacji, a w górnej części kadru po lewej stronie dominuje zielone światło sygnalizacji.

i

Autor: Redakcja Publicystyczna AI/ Wygenerowane przez AI W centrum kadru biegnie asfaltowa droga z dwoma żółtymi pasami wyznaczającymi jej środek, rozciągająca się w kierunku horyzontu. Po obu stronach drogi widać ciemne sylwetki budynków i drzew, które wtapiają się w pastelowe, rozmyte niebo o odcieniach pomarańczy i błękitu. W oddali, wzdłuż drogi, widoczne są liczne, rozmyte światła: pomarańczowe latarnie uliczne, czerwone i zielone światła sygnalizacji oraz jasne reflektory nadjeżdżających samochodów, tworzące efekt bokeh. Na pierwszym planie po prawej stronie znajduje się niewyraźne pomarańczowe światło sygnalizacji, a w górnej części kadru po lewej stronie dominuje zielone światło sygnalizacji.

Rosyjski atak na przedszkole w Charkowie

Dnia 22 października w środę, wojska rosyjskie przeprowadziły atak dronem na prywatne przedszkole w Charkowie, w dzielnicy Chołodnohirskiej. Incydent ten, będący kolejnym uderzeniem w infrastrukturę cywilną, wywołał poważne zniszczenia i obrażenia wśród najmłodszych. Na miejscu zdarzenia natychmiast wybuchł pożar, a płonący samochód na ulicy świadczył o sile uderzenia.

Uderzenie rosyjskiego drona w budynek przedszkola spowodowało rozległe zniszczenia widoczne na nagraniach krążących w mediach społecznościowych. Strażacy szybko podjęli działania ratunkowe. Mer Charkowa Ihor Terechow przekazał pierwsze informacje o liczbie poszkodowanych.

"Trafienie w prywatne przedszkole w dzielnicy Chołodnohirskiej, są ranne dzieci. W miejscu uderzenia wybuchł pożar. W chwili obecnej jest czworo rannych, jedno nieprzytomne w reanimacji" - poinformował mer Charkowa Ihor Terechow.

Jakie były konsekwencje ataku?

Bezpośrednio po ataku na przedszkole, służby medyczne udzieliły pomocy poszkodowanym. Cztery osoby odniosły rany, a jedno dziecko znajdowało się w stanie nieprzytomności i było reanimowane. Rosyjskie wojska Putina wielokrotnie wcześniej atakowały cele cywilne, ignorując zasady konfliktu zbrojnego i bezpieczeństwo mieszkańców.

Atak dronem na przedszkole w Charkowie jest częścią szerszej serii rosyjskich uderzeń wymierzonych w Ukrainę. Prezydent Wołodymyr Zełenski odniósł się do nich w swoim porannym oświadczeniu, podkreślając skalę destrukcji i ludzkich tragedii, które towarzyszą działaniom zbrojnym.

Prezydent Zełenski o rosyjskich atakach

Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, przedstawił w swoim porannym komunikacie szerszy obraz rosyjskich działań na terytorium Ukrainy. Poinformował, że atakom poddane zostały liczne miasta, głównie infrastruktura energetyczna, ale także budynki mieszkalne. Wspomniał o pożarach w Zaporożu i uderzeniach w domy w Kijowie, co świadczy o celowaniu w obszary zaludnione.

Wymienił także obwody, które ucierpiały wskutek rosyjskich uderzeń. Były to: kijowski, odeski, czernihowski, dniepropietrowski, kirowohradzki, połtawski, winnicki, zaporoski, czerkaski i sumski. Skala ataków obejmowała znaczną część kraju, co podkreśla intensywność i rozległość działań wojskowych.

"Pod atakami znalazły się zwykłe miasta — głównie nasza infrastruktura energetyczna, ale jest też wiele trafień w budynki mieszkalne. Pożary w Zaporożu, uderzenia w domy w Kijowie. Ucierpiały obwody kijowski, odeski, czernihowski, dniepropietrowski, kirowohradzki, połtawski, winnicki, zaporoski, czerkaski i sumski. Obecnie wiadomo o 17 osobach rannych. Sześć osób, w tym dwoje dzieci, niestety zginęło. Składam kondolencje rodzinom i bliskim” – powiedział rano Wołodymyr Zełenski.

Bilans ofiar rosyjskich ostrzałów

W wyniku ataków, o których mówił prezydent Zełenski, bilans poszkodowanych był tragiczny. Łącznie odnotowano 17 osób rannych, a sześć osób straciło życie. Wśród ofiar śmiertelnych znalazło się dwoje dzieci, co szczególnie potęguje tragizm sytuacji. Prezydent złożył kondolencje rodzinom i bliskim ofiar.

Rosyjskie ataki na infrastrukturę energetyczną i budynki mieszkalne stanowią poważne zagrożenie dla ludności cywilnej Ukrainy. W obliczu tych wydarzeń, społeczność międzynarodowa staje przed wyzwaniem zapewnienia wsparcia i adekwatnej reakcji na eskalację konfliktu. Konsekwencje działań zbrojnych dotykają zarówno obiekty strategiczne, jak i zwykłych mieszkańców.

Apel Zełenskiego o pomoc międzynarodową

Prezydent Zełenski w swoim komunikacie na komunikatorze Telegram zaapelował do świata o wspólne działanie. Podkreślił, że milczenie w obliczu "podłych ataków Rosjan" jest niedopuszczalne. Wezwał do natychmiastowej reakcji i dalszego wsparcia dla Ukrainy w zakresie systemów obrony powietrznej i rakiet.

Zdaniem prezydenta, każda pomoc w dostarczeniu obrony powietrznej chroni życie obywateli. Zwrócił także uwagę na potrzebę dostarczenia Ukrainie zdolności dalekiego zasięgu. Tego typu wsparcie, cytowany przez PAP, ma przybliżyć zakończenie wojny i ograniczyć dalsze cierpienia ludności cywilnej.

Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.