Jasnowidz Jackowski ostrzega przed kryzysem. Kiedy może nastąpić poważne wstrząsy?

Jasnowidz Krzysztof Jackowski z Człuchowa ponownie podzielił się swoimi wizjami, wskazując listopad 2025 roku jako kluczowy okres dla światowej gospodarki. Przewiduje potężny krach finansowy, który ma dotknąć wiele państw, a także wyludnienie południowej Hiszpanii. Jego najnowsze ostrzeżenia dotyczą również narastającego globalnego konfliktu i destabilizacji ekonomicznej, którą zapowiada od dłuższego czasu.

Panorama miasta z wysokimi budynkami dominuje środkową część obrazu, na tle ciemnego, zachmurzonego nieba. Wiele okien w wieżowcach świeci żółtym światłem, kontrastując z ponurą atmosferą. Na pierwszym planie rozciąga się ciemna woda, która wydaje się popękana licznymi, nieregularnymi szczelinami rozchodzącymi się od centralnego punktu ku brzegom, tworząc efekt pękniętej tafli.

i

Autor: Redakcja Publicystyczna AI/ Wygenerowane przez AI Panorama miasta z wysokimi budynkami dominuje środkową część obrazu, na tle ciemnego, zachmurzonego nieba. Wiele okien w wieżowcach świeci żółtym światłem, kontrastując z ponurą atmosferą. Na pierwszym planie rozciąga się ciemna woda, która wydaje się popękana licznymi, nieregularnymi szczelinami rozchodzącymi się od centralnego punktu ku brzegom, tworząc efekt pękniętej tafli.

Poważne ostrzeżenie Jackowskiego

Znany jasnowidz z Człuchowa, Krzysztof Jackowski, ponownie przedstawił swoje najnowsze wizje i przeczucia, które udostępnił w serwisie YouTube. Od dłuższego czasu wskazuje on listopad 2025 roku jako moment nadejścia poważnych wyzwań i potencjalnych zagrożeń globalnych. Jego wcześniejsze przewidywania na ten temat były ogólne, jednak obecnie wróż dostarcza więcej szczegółów.

Jackowski powraca do pesymistycznych prognoz, które dotyczą zarówno Polski, jak i całego świata, koncentrując się na nadchodzących wydarzeniach w listopadzie 2025 roku. Jego słowa budzą zainteresowanie wśród obserwatorów, którzy z uwagą śledzą jego kanał. Jasnowidz podkreśla, że jego wizje stają się coraz bardziej precyzyjne.

"- Mówiłem wielokrotnie, że w listopadzie może nastąpić coś poważniejszego na świecie. Oby nie, ale celowałem mniej więcej w połowę listopada w tamtych wizjach, więc chcę się teraz skupić - rozpoczął swoją wizję prezentowaną w sieci Krzystzof Jackowski."

Globalny kryzys finansowy 2025

Jasnowidz Jackowski przewiduje, że listopad 2025 roku przyniesie poważny krach finansowy na skalę światową. W swoich wypowiedziach nawiązuje również do wcześniejszych prognoz, gdzie wspominał o wpływowym, małomównym polityku, który ma wywołać zamieszanie w Polsce. Obecnie skupia się na globalnych konsekwencjach nadchodzącego kryzysu, który ma dotknąć wiele krajów.

Jackowski przypomina, że w przeszłości niemal co do dnia przewidział kryzys gospodarczy, który miał miejsce w 2008 roku. Podkreśla jednak, że nadchodzący krach będzie różnił się od poprzednich, ponieważ jego przebieg ma być zależny od wielu złożonych czynników. Jasnowidz analizuje działania kluczowych postaci na arenie międzynarodowej.

"- Ten krach, który idzie, jest inny – zależny od wielu czynników - mówi Jackowski."

Kluczowi gracze na świecie

Krzysztof Jackowski w swoich wizjach odnosi się do trzech głównych postaci, które obecnie kształtują globalną politykę: Donalda Trumpa, Xi Jinpinga oraz Władimira Putina. Stara się przewidzieć ich przyszłe działania oraz wpływ na zbliżające się wydarzenia. Jasnowidz szczegółowo omawia potencjalne ruchy każdego z tych liderów, sugerując ich rolę w nadchodzących konfliktach.

Według Jackowskiego, Chiny koncentrują się na budowie fortyfikacji oceanicznych, nie w celu ataku, lecz aby zachować neutralność w obliczu przewidywanej wojny światowej. Ich celem ma być ekspansja gospodarcza, a nie militarna, co odróżnia ich strategię od innych globalnych potęg. Widzi ich jako kraj dążący do obrony morskiej.

"- Chiny myślą o fortyfikacjach na oceanie. Szykują się nie do ataku, lecz do zachowania neutralności w razie wojny. Chiny nie chcą wojny, ale wiedzą, że wojna światowa będzie. Przygotowują się do obrony morskiej. Chcą ekspansji gospodarczej, nie militarnej - mówi Jackowski."

Co wywoła wojnę światową?

Wizje Jackowskiego dotyczące Donalda Trumpa są radykalne. Jasnowidz twierdzi, że Trump myśli o trzech niezależnych wojnach na świecie. Przewiduje również, że NATO aktywnie przygotowuje się do globalnego konfliktu i to właśnie Sojusz Północnoatlantycki ma go ostatecznie wywołać. Uzasadnieniem dla tych działań ma być sytuacja na Ukrainie oraz działania Rosji, co wskazuje na eskalację obecnego konfliktu.

Jasnowidz przewiduje, że wojna rozpocznie się w trzech różnych miejscach na świecie, z inicjatywy państw członkowskich NATO. Jackowski ostrzega również przed możliwym atakiem na Iran. Według niego, Izrael ma ostrzegać świat przed dozbrojeniem Iranu w broń jądrową, oskarżając o to Chiny. Takie oskarżenia mają poprzedzić zmasowany atak.

"- Trump myśli o trzech wojnach na świecie, niezależnych od siebie. Mam poczucie, że NATO przygotowuje się do wojny światowej i właściwie to NATO ją wywoła. Usprawiedliwieniem będzie Ukraina i Rosja. Ta wojna w trzech miejscach świata będzie rozpoczęta przez państwa należące do NATO - opowiada Jackowski."

"- Izrael będzie ostrzegał świat, że Iran został dozbrojony i ma broń jądrową. Oskarżą o to Chiny. Kiedy pojawią się takie oskarżenia, to znaczy, że jesteśmy tuż przed atakiem. Atak będzie zmasowany, a zaraz po nim uaktywni się front ukraiński. Może dojść do eskalacji – Ameryka przekaże Ukrainie broń, a Rosja zagrozi atakiem na kraje NATO - tak to widzi Krzysztof Jackowski."

Putin wprowadzi stan wyjątkowy?

Krzysztof Jackowski stara się również wniknąć w myśli prezydenta Rosji, Władimira Putina. Przewiduje, że rosyjski władca rozważa wprowadzenie stanu wyjątkowego, prawdopodobnie w okolicach Moskwy. Oficjalnym powodem ma być ochrona obywateli przed atakami ukraińskimi, jednak faktyczną przyczyną ma być obawa o własne życie Putina. Jest to radykalna interpretacja wydarzeń.

Jasnowidz z Człuchowa twierdzi, że od 2020 roku świat tkwi w stanie "wojny psychicznej", a pandemia miała być jedynie przygotowaniem społeczeństwa do wykonywania poleceń. Jackowski dodaje, że Rosja ma przygotowany plan totalnego ataku na Ukrainę, który zostanie uruchomiony w przypadku nasilenia bombardowań na terytorium Rosji. Wizje te malują bardzo ponury obraz przyszłości.

"- Oficjalnie – by chronić obywateli przed atakami ukraińskimi, ale faktycznie – z obawy o swoje życie - podkreśla Jackowski."

"- Pandemia była przygotowaniem do wykonywania poleceń - twierdzi Jackowski. - Rosja ma plan totalnego ataku na Ukrainę, jeśli bombardowania na Rosję się nasilą - dodaje."

Milczenie mediów w obliczu wojny

Krzysztof Jackowski uważa, że sytuacja na świecie dojrzała do globalnego konfliktu, a media w dużej mierze milczą na ten temat. Zauważa, że ludzie już przyzwyczaili się do słowa "wojna", a jej początek jest tylko kwestią czasu. Ta bierność społeczna i informacyjna budzi jego zaniepokojenie, ponieważ brak reakcji może prowadzić do nagłego wybuchu konfliktu. Jasnowidz podkreśla konieczność świadomości zbliżających się zagrożeń.

Jasnowidz z Człuchowa twierdzi, że w Hiszpanii, zwłaszcza na południu kraju, dojdzie do częściowego wyludnienia. Co ważne, Jackowski podkreśla, że to zjawisko nie będzie spowodowane działaniami wojennymi. Przyczyna ma być inna, co dodaje tajemniczości jego przepowiedniom i wskazuje na nieprzewidziane wcześniej wydarzenia. To jedna z bardziej zaskakujących wizji.

Czy grozi nam krach giełdowy?

Jackowski zapowiada również nadchodzący krach na giełdzie. Według niego w Europie już teraz pojawiają się niepokojące zjawiska, takie jak kradzieże z kont bankowych oraz destabilizacja finansowa. Uważa, że mogą to być próby celowego stworzenia poczucia zagrożenia i niepewności ekonomicznej wśród obywateli. Tego typu incydenty, jak te związane z klientami banku Santander, są dla niego sygnałem zbliżającej się katastrofy.

Sytuację znikających pieniędzy z kont klientów banku Santander Jackowski interpretował jako element szerszego planu destabilizacji finansowej Polski. Według niego, chaos finansowy ma rozpocząć się w listopadzie. Przestrzega, że to nie zwykli przestępcy stoją za tymi wydarzeniami, lecz celowe działania mające na celu wywołanie ogólnego niepokoju w sektorze bankowym. To ma być zapowiedź głębszych zmian.

Znaki nadchodzącego kryzysu

Jasnowidz twierdzi, że krach giełdowy rozpocznie się od nagłego upadku dwóch lub trzech ogromnych, narodowych spółek, które są filarami gospodarki. Po ich załamaniu, cały rynek ma gwałtownie pójść w dół. Przewiduje, że w ciągu około dwóch tygodni sytuacja zdemoluje finanse i gospodarki wielu państw, co doprowadzi do zatrzymania transportu i handlu. Skutkiem tego ma być brak podstawowych produktów w licznych krajach.

Jackowski dodaje, że w kontekście tego kryzysu będzie się mówiło o ośmiu latach potrzebnych na powrót do poprzedniego poziomu gospodarczego, jednak uważa to za fałszywą informację. Podkreśla, że znakiem nadchodzącego kryzysu będzie nie tylko upadek potężnych spółek, ale także pojawienie się międzynarodowej afery finansowej. Te wydarzenia mają zapoczątkować krach krajów zachodnich.

Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.