Spis treści
Książę Andrzej bez tytułów
Pałac Buckingham ogłosił niedawno, że książę Andrzej, syn królowej Elżbiety II, stracił swoje królewskie tytuły oraz przywileje. Decyzja ta jest bezpośrednim następstwem jego powiązań z aferą Jeffreya Epsteina, co znacząco wpłynęło na jego pozycję w rodzinie królewskiej. W konsekwencji tych zdarzeń, były już książę Andrzej, obecnie nazywany "zwykłym Andrzejem", będzie musiał opuścić swoją dotychczasową rezydencję Royal Lodge w Windsorze.
Od momentu ogłoszenia decyzji, w mediach pojawiały się liczne spekulacje na temat nowego miejsca zamieszkania Andrzeja. Brytyjskie gazety pisały o różnych opcjach, takich jak zesłanie do nawiedzonego zamczyska w Szkocji, przeniesienie do Transylwanii, czy rezydencja w Sandringham. Jednakże, jak donosi "Daily Mail", ostatnie plotki wskazują na zupełnie inny kierunek: Dubaj.
Dubajski szejk wyciąga pomocną dłoń
Zgodnie z doniesieniami "Daily Mail", Mohamed bin Zayed Al Nahyan, pełniący funkcję prezydenta Zjednoczonych Emiratów Arabskich i władca Dubaju, miał zaoferować księciu Andrzejowi luksusową willę. Ta propozycja jest znaczącą pomocą dla arystokraty znajdującego się w trudnej sytuacji, dając mu perspektywę na nowe życie z dala od brytyjskiego zgiełku. Wartość oferowanej rezydencji szacuje się na około 60 milionów złotych.
Willa, która potencjalnie mogłaby stać się nowym domem dla księcia Andrzeja, znajduje się w ekskluzywnym i strzeżonym kompleksie Sea Palace. Oferta ta, według mediów, jest efektem długoletniej znajomości między Andrzejem a dubajskim szejkiem. Ich relacje sięgają czasów, gdy wspólnie uczęszczali do prywatnej szkoły w Szkocji.
Jakie luksusy czekają na Andrzeja?
Potencjalne miejsce zamieszkania w Dubaju oferuje niezrównany komfort i przepych. Rezydencja charakteryzuje się wykończeniami z marmuru i złota, które zdobią nawet łazienki, co podkreśla jej ekskluzywny charakter. Do dyspozycji przyszłego mieszkańca są także liczne udogodnienia, takie jak prywatny basen, sala kinowa idealna do relaksu, oraz sześć przestronnych sypialni, zapewniających komfort i prywatność.
Ponadto willa wyposażona jest w nowoczesną siłownię, co umożliwia utrzymanie dobrej kondycji fizycznej bez wychodzenia z domu. W ofercie zawarto również usługi najlepszych kucharzy, którzy byliby odpowiedzialni za przygotowywanie wykwintnych posiłków. Książę Andrzej, wraz ze swoimi córkami, miał już wcześniej okazję odwiedzić tę luksusową posiadłość, co oznacza, że jest ona mu już dobrze znana.
Czy Fergie dołączy do byłego męża?
Mimo trudnej sytuacji księcia Andrzeja, jego córki, księżniczki Eugenia i Beatrycze, zachowały swoje królewskie tytuły. Nic nie wskazuje na to, by miały one opuszczać Wielką Brytanię, kontynuując swoje życie w kraju. Ich status w rodzinie królewskiej pozostaje niezmieniony, w przeciwieństwie do ich ojca, co daje im stabilizację w obecnej sytuacji.
Inaczej wygląda przyszłość byłej żony Andrzeja, Sary Ferguson, znanej jako Fergie. Po wyprowadzce z Royal Lodge, Fergie nie będzie miała dokąd pójść, co rodzi pytania o jej dalsze plany mieszkaniowe. Brytyjskie media spekulują, że nie jest wykluczone, iż była para małżonków zdecyduje się na wspólną emigrację i zamieszka razem w luksusowej willi w Dubaju.
Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.