Spis treści
Sydney Sweeney a rola dziewczyny Bonda
Plotki dotyczące obsady kolejnej części filmów o Jamesie Bondzie intensyfikują się, a w centrum uwagi znalazła się 28-letnia aktorka Sydney Sweeney. Spekulacje na temat jej roli jako nowej dziewczyny Bonda wzbudziły zainteresowanie milionów fanów serii na całym świecie. Doniesienia te zyskały na sile po ujawnieniu jej powiązań z wpływowymi osobistościami ze świata biznesu i filmu.
Źródła z Hollywood wskazują, że Sydney Sweeney jest obecnie uważana za murowaną kandydatkę na następną dziewczynę Bonda. Plotki te mają swoje podłoże w relacjach aktorki z Jeffem Bezosem i Lauren Sanchez. Bezos, jako postać mająca znaczący wpływ finansowy na franczyzę Jamesa Bonda, jest wymieniany jako promotor jej kandydatury do kluczowej żeńskiej roli.
Wpływ Jeffa Bezosa na serię Bond
Jeff Bezos, założyciel Amazonu, posiada obecnie finansową kontrolę nad produkcją filmów o Agencie 007. Jego zaangażowanie w promowanie Sydney Sweeney jest związane z jej obecnością na bajecznym ślubie Bezosa i Lauren Sanchez w Wenecji oraz planowanymi inwestycjami w linię bielizny aktorki. To ma tworzyć logiczny ciąg powiązań biznesowych i osobistych.
Według informacji podanych przez "Daily Mail", Jeff Bezos aktywnie wspiera kandydaturę Sweeney. Podkreślono, że aktorka znajduje się "na szczycie listy castingowej" do nadchodzącej odsłony serii filmów o 007. Związki z Amazon MGM, obecnym właścicielem praw do Bonda, także wzmocniły jej pozycję, zwłaszcza po przejęciu produkcji adaptacji gry "Split Fiction", w której Sweeney zagra główną rolę.
Co mówi Sydney Sweeney o roli w Bondzie?
Sama Sydney Sweeney odniosła się do spekulacji podczas wywiadu dla magazynu "Variety". Aktorka, pytana o ewentualny udział w nowym "Bondzie", udzieliła wymijającej odpowiedzi. Stwierdziła, że "nie może powiedzieć", po czym nastąpiła wyraźna siedmiosekundowa pauza, co tylko podsyciło spekulacje mediów i fanów serii.
Później Sweeney dodała "nie wiem" i ponownie zamilkła na dziesięć sekund, utrzymując atmosferę tajemniczości. Kiedy dziennikarka "Variety" zapytała ją wprost o zainteresowanie scenariuszem, aktorka uśmiechnęła się. Jej wypowiedź sugerowała, że preferowałaby bardziej złożoną rolę w kultowej serii, niż tradycyjną postać dziewczyny Bonda.
"Myślę, że więcej frajdy miałabym grając Jamesa Bonda niż jego dziewczynę" – powiedziała Sydney Sweeney.
Casting do Jamesa Bonda. Kogo zobaczymy na ekranie?
Proces castingowy do kolejnej części franczyzy Jamesa Bonda zawsze budzi ogromne emocje i jest pilnie strzeżony. Decyzje dotyczące głównych ról, w tym postać Agenta 007 i jego towarzyszki, są kluczowe dla przyszłości serii. Spekulacje dotyczące Sydney Sweeney są jedynie wierzchołkiem góry lodowej w kontekście potencjalnych kandydatów.
Fani serii z niecierpliwością oczekują oficjalnych ogłoszeń, które rozwieją wszelkie wątpliwości i potwierdzą obsadę. Chociaż nazwisko Sweeney pojawia się w kontekście "dziewczyny Bonda", jej wypowiedzi sugerują ambicje wykraczające poza tradycyjną rolę. Branża filmowa czeka na kolejne ruchy producentów i ujawnienie pełnej obsady nadchodzącego hitu, który znów przyciągnie miliony widzów do kin.
Artykuł i zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję (AI). Pamiętaj, że sztuczna inteligencja może popełniać błędy! Sprawdź ważne informacje. Jeżeli widzisz błąd, daj nam znać.